czwartek, 11 kwietnia 2019

Wydzierżawię ziemię

Wydzierżawię ogrodzoną ziemię pod uprawę zbóż.
5-10 hektarów.
Ziemia 5 i 6 klasy, wypoczęta wiele lat. Zróżnicowana gleba, przeważnie gliniasta, ale także torfiasta.
Na miejscu zbiorniki wodne z wodą do podlewania pól w razie suszy.

Oferty z ceną proszę na e-mail: Rancho(@)adres.pl
lub telefonicznie: 511945226

Właścicielka:
Izabella Redlarska

7 komentarzy:

  1. Ja wydzierzawilem rolnikowi na gebe 12ha. On uprawia ekologicznie trawe ja zbieram dotacje. Do tego zlozylem wniosek o dofinansowanie malego gospodarstwa i powinienem dostac 60tys na maszyny. Pomysl nad tym. Za 20tys mozesz kupic sobie mini traktorek Taki uzywany np https://www.olx.pl/oferta/kubota-l1801-4x4-18km-glebogryzarka-stan-idealny-iseki-yanmar-agt-CID757-IDyz4XD.html do tego maszyny tez male np stare ktore byly uzywane do koni - plug, kultywator, kosiarke osa itp, prawka na to nie potrzebujesz, kawalek ziemi obrobisz a i do sklepu pojedziesz bo to pojazd wolnobiezny tylko oc potrzebujesz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a za takie oficjalne dofinansowanie mozna kupowac rzeczy uzywane na olx?? Raczej będa wymagac faktury??

      Usuń
    2. Oczywiscie masz racje. Dofinansowanie do upraw mogla by przeznaczyc na zakup uzywanego traktorka - a dofinansowanie do gospodarstwa na zakup nowych maszyn... ale czy nie lepiej dac w dzierzawe rolnikowi ze wszystkimi maszynami a sobie dofinansowanie wziasc na co innego?
      "W obecnym naborze beneficjent może uzyskać 60 tys. zł. bezwrotnej premii, którą może przeznaczyć m. in. na zakup nowych maszyn, modernizację budynków, czy zakup stada podstawowego."
      Ja osobiscie mam w planach postawienie suszarni kontenerowej do ziol.

      Usuń
  2. Pomysł wart rozważenia. Ja szykowałam konie do prac polowych.
    Teraz nie mam koni i czym obrobić pola, więc rozważam inne możliwości i mam kilka pomysłów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak mi dziwnie bez koni i wszystkie plany z nimi związane szlag trafił.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na dzien dzisiejszy za pozno na to dofinansowanie dla malych gospodarstw. Szukaj rolnika ktory z toba pojdzie na taki uklad: on sieje i zbiera a ty doplaty bierzesz. Jestes w ekologi z doplatami czy nie? Jak nie jestes to wypadalo by znalesc jakiegos doradce od doplat i on ci zrobi zgloszenie, wyliczy ile musisz motylkowych posiac jakie mozesz doplaty zgarnac czy to na roslinnosc czy moze na ptaki... mozliwosci jest naprawde wiele ale to wiedza dokladnie specjalisci. UE jest okropna itd ale Polska skladki placi wiec doplaty trzeba brac. Tylko pamietaj jak rolnik ci sie zgodzi pole obrabiac to nie wpierdzielaj mu sie co i jak ma robic i zadnych jego plonow nie licz. Opcja z koniami... wiesz to fajnie brzmi na papierze ale koniki kosztuja caly rok. Trzeba sie nimi opiekowac, weterynarz, kowal itd itp. Ja poszedlem tylko w roslinnosc, bez zwierzat, same doplaty i moze jakis tam kokosow z tych doplat nie zgarniam ale... spie spokojnie, ba nawet mnie nie ma tam gdzie mam pole, mieszkam dokladnie 600 km od mojej ziemi. (Sobie mozesz zbierac doplaty, a mieszkac w szczecinie. (Wiem ogrodek... zawsze mozesz rod pod szczecinem kupic albo troche ziemi rolnej, albo moeszkac w szczecinie tylko w zimie - poopiekowac sie rodzicami) ze zwierzyna sorry ale same klopoty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Indii, wiem że ciężko Ci bez koni ale może to znak by otworzyć się na nowe możliwości? Nic Cię teraz nie ogranicza.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!