Pokazywanie postów oznaczonych etykietą źrebię. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą źrebię. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 23 lipca 2018

Trawa rośnie i Drohiczyn rośnie

Drohiczyn pięknie się wyciągnął. 
Weterynarz gdy był, powiedział, że mam bardzo ładne źrebaki.
Zdziwił się, że takie duże źrebaki mam.
Powiedziałam, że dobrze karmię, to duże rosną :)
Pytał, po jakim ogierze. Pokazałam mu mojego Fennixa.
Był zachwycony moimi źrebiętami i ich urodziwym, czysto rasowym ojcem.

To już drugi fachowiec (weterynarz jest specjalistą od koni), który widział na żywo i docenił oraz chwali mój przychówek.
Bardzo mi miło, że fachowcy doceniają moją hodowlę i jakość uzyskanych źrebiąt.

Indianka

wtorek, 26 marca 2013

Dana chodzi


Na dworze minus 7 w cieniu. W Słońcu pewnie cieplej. Słonecznie. Klaczka chodzi za matką.
Indiana napiła się całe wiadro wody. 
W obu boxach jeszcze jest siano, ale trzeba uzupełnić. Indianka wypije herbatę i da klaczom owsa oraz dołoży siana. 

poniedziałek, 25 marca 2013

Dana


Źrebię wylizane, wysuszone, puszyste i czyste. W stajniach fest pościelone. 
Indianka tak zmęczona, że nawet nie ma siły się wykąpać. Pora spać. Przez najbliższe dwa tygodnie do dentysty na pewno nie pojedzie. Trzeba mieć źrebię na oku, dobrze karmić i poić matkę, ścielić boxy bogato.

Rrradosna Nowina! :)))


Klacz Indiana powiła córkę :)))
Indianka odebrała poród samodzielnie – jak zwykle.
Jest wyczerpana i musi odpocząć, a potem zająć się źrebięciem i matką... :)
Klaczka już napiła się mleka matki i wydaliła smółkę.