Gdyby moje konie zostały rok temu ukradzione przez złodziejkę Kozłowską, to tak jak owce, byłyby dziś wszystkie martwe, a Delaware nawet by się nie urodził. Tak wygląda "dbałość" fundacji i innych ekoterrorystów o zwierzęta kradzione hodowcom.
To, że najpiękniejsza kobyła teraz nagle mi padła, a bydlak zza miedzy zamiast mi pomóc ją ratować, doniósł na mnie, to wasza wina, bo wy zawistni mi tego życzyliście i hejtowaliscie mnie tak, że nawet weterynarze, którzy moje konie wczesniej odrobaczali i szczepili i wzięli za to ciężką forsę, odmówili choremu zwierzęciu pomocy w nagłej potrzebie, co skończyło się tragicznie.
Te twoje rzekome "dowody zaniedbań" zostaną podważone na najbliższej sprawie sądowej, bo wszystkie owce i kozy, które mi ukradła zorganizowana grupa przestępcza, były w dniu wyjazdu zdrowe i dobrze odżywione.
Dopiero na wyjeździe zostały doprowadzone do kacheksji, odwodnienia i zagłodzenia, co widać na zdjęciach z farmy wójta.
Na mojej farmie zwierzęta wyglądały zdrowo i były zdrowe. Nic nie umierało z głodu lub choroby, dopóki nie zostało zrabowane.
Umiesz wyciągać wnioski ze statystyki, tępy baranie?
U mnie w 2018 roku żadne zwierzę nie padło ani z głodu, ani z choroby,
a u wójta 100% owiec i kóz czyli wszystkie, które mi ukradli. Dociera do twojego zakutego czerepa? Nie widzę hejtu przeciwko wójtowi. Nie przeszkadza ci chuju, że wójt zagłodził mi 50 owiec i kóz? - Nie, nie przeszkadza, bo ci kurwiarzu nie chodzi o zwierzęta, tylko o mnie, nienawistna hieno! 😬
Indianka
Filmy z Rancho:
https://fundacjaobronyhodowcy.blogspot.com
Zdjęcia z Rancho:
https://ranchoderebelle.blogspot.com
https://ranchoderebelle.blogspot.com/2018/06/hodowla-koni-nawiaze-wspoprace-z.html
To, że najpiękniejsza kobyła teraz nagle mi padła, a bydlak zza miedzy zamiast mi pomóc ją ratować, doniósł na mnie, to wasza wina, bo wy zawistni mi tego życzyliście i hejtowaliscie mnie tak, że nawet weterynarze, którzy moje konie wczesniej odrobaczali i szczepili i wzięli za to ciężką forsę, odmówili choremu zwierzęciu pomocy w nagłej potrzebie, co skończyło się tragicznie.
Te twoje rzekome "dowody zaniedbań" zostaną podważone na najbliższej sprawie sądowej, bo wszystkie owce i kozy, które mi ukradła zorganizowana grupa przestępcza, były w dniu wyjazdu zdrowe i dobrze odżywione.
Dopiero na wyjeździe zostały doprowadzone do kacheksji, odwodnienia i zagłodzenia, co widać na zdjęciach z farmy wójta.
Na mojej farmie zwierzęta wyglądały zdrowo i były zdrowe. Nic nie umierało z głodu lub choroby, dopóki nie zostało zrabowane.
Umiesz wyciągać wnioski ze statystyki, tępy baranie?
U mnie w 2018 roku żadne zwierzę nie padło ani z głodu, ani z choroby,
a u wójta 100% owiec i kóz czyli wszystkie, które mi ukradli. Dociera do twojego zakutego czerepa? Nie widzę hejtu przeciwko wójtowi. Nie przeszkadza ci chuju, że wójt zagłodził mi 50 owiec i kóz? - Nie, nie przeszkadza, bo ci kurwiarzu nie chodzi o zwierzęta, tylko o mnie, nienawistna hieno! 😬
Indianka
Filmy z Rancho:
https://fundacjaobronyhodowcy.blogspot.com
Zdjęcia z Rancho:
https://ranchoderebelle.blogspot.com
https://ranchoderebelle.blogspot.com/2018/06/hodowla-koni-nawiaze-wspoprace-z.html