Pokazywanie postów oznaczonych etykietą urąganie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą urąganie. Pokaż wszystkie posty

środa, 12 kwietnia 2017

Głupie komentarze wieśniaków

Marcelina Rakowska, możesz też wykasować swoje wpisy z RRdeSyf na Facebooku, gdzie raczyłaś zabrać głos na mój temat? Piszesz jakieś brednie. Ja sama haruję na gospodarstwie 15 lat, podczas gdy ty jesteś utrzymywana przez matkę i pewnie opiekę społeczną, sama "monet" do domu własnoręcznie zarobionych nie przynosisz, więc mogłabys sobie darować te kretyńskie uwagi i porady dla mnie pisanych na stronie, która zajmuje się wyłącznie urąganiem mi, obrażaniem, wyzywaniem i poniżaniem oraz szczuciem na mnie ludzi. Zajmij się sobą, a nie swoją sąsiadką z którą nie utrzymujesz żadnych kontaktów.

Piszesz przeciwko mnie z ludźmi, którzy mnie codziennie perfidnie oczerniają od 5 lat na Facebooku. Łamią prawo. Tylko idioci i idiotki się do nich przyłączają, do tego ich hejtu i nagonki na mnie.

I tutaj muszę zauważyć, że nie błysnęłaś intelektem, bo przepuściłaś doskonałą okazję, by się tam nie produkować na mój temat, skoro nie masz nic do powiedzenia, bo nie masz. Praktycznie mnie nie znasz, nie rozmawiasz ze mną, nie utrzymujesz żadnych stosunków towarzyskich.

Widziałaś mnie kiedyś abym zataczała się pijana na moim podwórku czy drodze, tak jak twoja rodzina potrafi się zataczać i chlać tygodniami na umór na waszym podwórku? Nie. Więc skoro robisz publiczne uwagi na mój temat i czytasz, że jakiś anonimowy choojek ukrywający się tchórzliwie pod fałszywym nazwiskiem, oczernia mnie w internecie, że ja rzekomo chodzę pijana po moim podwórku dzień w dzień, skoro to nieprawda, o czym doskonale wiesz, to mogłabyś otworzyć swoją buzię w tym momencie i sprostować jego oszczerstwo, zamiast je utrwalać. 

Co jak co, ale Ja akurat jestem jedyną abstynentką we wsi i okolicy, o czym świetnie wiesz, i robienie ze mnie na siłę i fałszywie pijaczki jest wyjątkowo perfidnie podłe 😧

Ty, Marcelina, komentując głupkowato na paszkwilu stalkerów stworzonym stricte przeciwko mnie by mi zatruwać i tak nielekkie samotne życie na wsi, nie reagując na ich oszczerstwa, uwiarygadniasz je i utrwalasz. Lepiej zajmnij się sobą i swoim dzieckiem, zamiast durną krecią robotą i ryciem pod twoją sąsiadką, którą ledwo znasz tyle co z widzenia!😕

Marcelina Rakowska, proszę abyś nie zabierała głosu na mój temat zwłaszcza publicznie i zwłaszcza na tej przestępczej stronie, która podszywa się pod moje gospodarstwo i pode mnie, kradnąc moje posty, zdjęcia i posługując się moimi danymi adresowymi, bo tylko sama sobie wystawiasz negatywne świadectwo, przyłączając się do anonimowych bydlunów, którzy zawistnie i z jakiejś chorej nienawiści hejtują mnie i moje gospodarstwo oraz szczują na mnie ludzi, takich jak Ty.

Nie rozumiem twojego komentowania, twierdzisz, żeś przez 8 lat nie mieszkała w Czuktach, praktycznie nie znasz mnie, nigdy mnie zwyczajnie po sąsiedzku nie odwiedziłaś, by zapytać co słychać, ale założyłaś sobie z góry, że mimo, iż haruję na swoim gospodarstwie od 15 lat, robiąc praktycznie tu wszystko sama, gdyż większość lat jestem tu sama, sama wyremontowałam ile dałam rady mój stary dom, posadziłam sad, wyhodowałam łącznie około 100 zwierząt i się nimi sama zajmuję - ni z gruszki ni z pietruszki, publicznie oczerniasz mnie, że ja nic nie robię. Zaiste, trzeba nie mieć wyobraźni za grosz, by twierdzić, że osoba, która samotnie od lat zajmuje się stadami koni, kóz, owiec, drobiu plus psami i kotami - nie pracuje.

Skopałaś już swój maleńki ogródek? Czy czekasz na traktor od Roberta, jak co roku, bo się szpadlem nie chce machać?
Wielka rodzina i nie ma komu kawałka działeczki skopać, a mnie poucza, co to ja mam robić?!
Wiesz, nie pisz, że Czukty nas łączą. NIC nas nie łączy. Jesteś bezwartościową plotkarą, która lubi się bratać z bydlunami, jak ci na RRdeSyf. Swój swojego zawsze zwącha! 😕

Wracam do pracy. Pozdrawiam!

Ps. Wyjątkowo wydatny, masywny nos masz. Taki nos, to NOS ;)
Dzięki Facebookowi miałam okazję się tobie lepiej przyjrzeć, bo szczerze mówiąc z widzenia to cię słabo kojarzę i nie wiem, czy to twoją siostrę widziałam na wsi czy ciebie... Raczej siostrę, skoro nie mieszkałaś tu 8 lat, jak twierdzisz.

Łaskawie wam blogująca, Święta Lady Isabelle vel Indianka 😇😇😇
(Dziś nieco wkurzona głupotą niektórych lokalnych wieśniaczek)

Ps. Idź do kościoła w niedzielę i zapytaj księdza, czy zaszczuwanie samotnej kobiety we wsi jest zgodne z Biblią i jej przykazaniami:
"Nie rób drugiemu co tobie niemiłe".