Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Muchomor. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Muchomor. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 1 grudnia 2015

Kozioł-podpierdalacz

Indianka była dziś na dwóch sprawach. O wypas i "bezzasadne" wezwanie glin. Miała o tym nie wspominać, zwłaszcza o sromotnej roli Kozła, ale tak się domagał reklamy w internecie, taak domagał - że nie mogła mu odmówić. Jak napierdalał na Indiankę! Jak się wił i wyginał na tej ambonie! Hm! Aż Indiankę zatkało i zapytała typa wprost - jaki ma interes w donoszeniu na Indiankę? Czemu nie powiadomił jej, że uciekły jej zwierzęta, tylko donosił Wąsowi?

Kozieł jak na wieśniaka mieszkającego po drugiej stronie wsi, 2km od domu Indianki - miał zadziwiająco dużo do powiedzenia o gospodarstwie Indianki i jej zwierzętach. A jak ściemniał aby tylko jak najbardziej zaszkodzić Indiance. Co za dzia-dzi-sko! :(((

Wąs też się popisał. W sumie gorszy niż Kozioł, bo nie tylko na policję donosi, ale i do weterynarii. Śliska gadzina!

Kolejny ksenofob - Czerwony Muchomor - kłamał o rzekomych szkodach jakich doznał, gdy owieczki weszły mu na jesieni na zaorane pole. Traktorem na swoim polu wybebeszył glebę do góry nogami. Łgał, że raciczki owieczek mu tę oranicę wydeptały. Przeszły raz po oranicy i mu ją wydeptały? Co za nonsens!
Na wiosnę i tak tę glebę przewali kultywatorem. Nic na tym polu nie rośnie, a jeśli rosło - sam zniszczył roundapem i traktorem. Do owieczek zaś się bezzasadnie czepia. Ksenofob i tyle. Okropnych sąsiadów ma Indianka.
W zasadzie nie zasługują na miano "sąsiad". Wrogi, ksenofobiczny narodek.
Wredny i nieprzyjemny. Nieżyczliwe i nieużyte, zadufane w sobie rarogi. Wstyd.

Indianka wróciła po długim i męczącym dniu do domku już późno.
Boli ją kręgosłup. Padła jak długa do łóżka i odpoczywa.