Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Urząd Gminy Kowale Oleckie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Urząd Gminy Kowale Oleckie. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 13 czerwca 2021

Pani prawnik wykazała liczne uchybienia i nieprawidłowości wójta Krzysztofa Locmana

Pani prawnik w swojej analizie i opinii prawnej dotyczących zawartości akt administracyjnych wykazała liczne uchybienia i nieprawidłowości wójta Gminy Kowale Oleckie, Krzysztofa Locmana i jego urzędniczki Małgorzaty Bartczak popełnionych w trakcie procedowania spraw administracyjnych dotyczących konfiskaty zwierząt hodowczyni. Te liczne uchybienia i nieprawidłowości pokazują, że wójt celowo i z premedytacją działa na szkodę hodowcy, jako strona zaangażowana w przejęcie gospodarstwa rolniczki. Ukradł kobiecie owce i kozy, zmarnował zwierzęta, narobił długów, umożliwił przejęcie przez fundację Molosy Adopcje szlachetnych koni hodowczyni przez nią osobiście wyhodowanych i zabrał jej z domu osobistego, ukochanego psa do schroniska, do klatki, a teraz dąży swoimi decyzjami do zlicytowania i przejęcia pięknego, naturalnego, czystego, zielonego, ekologicznego gospodarstwa hodowczyni, na podstawie internetowego hejtu i wadliwej ustawy o ochronie zwierząt oraz fałszywych zeznań fundacji Molosy Adopcje i osób z nią powiązanych. Fundacja podpiera się sfabrykowanymi po wywiezieniu zwierząt dokumentami, które spłodziła, po uprzednim celowym wyniszczeniu zrabowanych zwierząt. Wszystkie padnięcia zwierząt, które miały miejsce po 3 maja 2018 roku są efektem ingerencji ekoterrorystycznej fundacji Molosy Adopcje w sielankową farmę na Mazurach Garbatych. Owce i kozy zrabowane 3 maja 2018 zostały po wywiezieniu zatrute i zagłodzone, zaś wymuszone na hodowczyni szczepienia koni przyczyniły się do śmierci dwóch z nich w wyniku powikłań poszczepiennych oraz odmowy udzielenia koniom pomocy przez weterynarzy przestraszonych hejtem i mową nienawiści generowaną przez Elżbietę Kozłowską, prezeskę fundacji Molosy Adopcje. \W dniu 8 kwietnia 2019 roku na gospodarstwie rolniczki nie było żadnej padliny - ani na polu, ani na podwórku. Fundacja zamieszcza na internecie zdjęcia padłego konia wykonane przez pracownika Urzędu Gminy Kowale Oleckie PRZED PRZYJAZDEM fundacji. Firma utylizacyjna zabrała zwłoki padłych koni tydzień przed przyjazdem fundacji. Zdjęcia padłych koni fundacja zamieszcza w celu manipulowania opinią publiczną. Temu też służą fałszywe scenariusze, dopisane do zwykłych zgonów mających miejsce z przyczyn naturalnych, a nie w wyniku celowego głodzenia zwierząt. Wszystkie zwierzęta na farmie były karmione regularnie. Hodowczyni zakupiła dla zwierząt ogromny transport siana i oraz tony zboża. Zwierzęta były karmione codziennie, kilka razy dziennie. Były także czterokrotnie odrobaczone i niestety zaszczepione. Niestety, bo te szczepionki zaszkodziły dwóm koniom. Fundacja w dniu 8 kwietnia 2019 ukradła z łąki pozostałe konie hodowczyni - były to konie zdrowe, prawidłowo odżywione, czyste i zadbane. Oszczerstwa i hejt generowany przez fundację Molosy Adopcje ma na celu wpływać na zeznania świadków, biegłych i sędziów. W tym celu ta fundacja zaspamowała cały internet swoimi oszczerstwami na temat Bogu ducha winnej hodowczyni, która konie i inne zwierzęta hodowała od kilkunastu lat z miłości do zwierząt, a nie po to, by się nad nimi znęcać, jak oszczerczo przedstawia ją zadaniowana na przejęcie cudzego majątku znacznej wartości prezeska praktycznie jednoosobowej fundacji specjalizującej się w wyłudzaniu zwierząt właścicielskich, w tym na zlecenie. Fundację na gospodarstwo rolniczki zaprosił lokalny skorumpowany inspektor PIW Olecko. To on sprowadził i wprowadził Elżbietę Kozłowską na prywatną posesję rolniczki i doprowadził do wywiezienia zwierząt idealnie zadbanych i szczęśliwych. Było to w roku 2018, 2 maja. Wtedy to inspektor Kornel Laskowski siłą i przemocą wprowadził na gospodarstwo rolniczki wroga, który przyjechał wyrządzić krzywdę hodowczyni i jej zwierzętom. Aby usprawiedliwić ten bezprawny wywóz zwierząt, który był de facto kradzieżą, zwierzęta po ich wywiezieniu były poddawane truciu przez PIW Olecko, głodzeniu, brudzeniu przez wójta Kowal Oleckich, aby doprowadzić je do stanu wyniszczenia i na tej podstawie wystawić opinie weterynaryjne mające służyć jako dowód przeciwko hodowcy. Biegły wynajęty przez stronę napastniczą wystawił swoją opinię w oparciu o fałszywe zeznania fundacji Molosy Adopcje i osób z nią powiązanych. Wójt nie dopuścił do przesłuchania żadnego ze świadków hodowczyni i oparł swoje decyzje administracyjne wyłącznie na oszczerstwach fundacji Molosy Adopcje i osób z nią powiązanych. https://kreatywnaromantyczka.blogspot.com/2021/06/pani-prawnik-wykazaa-liczne-uchybienia.html

niedziela, 7 lipca 2019

Wniosek o udzielenie odpowiedzi i zwrot zwierząt


W dniu 2019-07-07 14:49:04 użytkownik Izabella Redlarska napisał:

IIK 624/18 
Wójt Krzysztof Locman
Urząd Gminy Kowale Oleckie 
Kościuszki 44
19 - 420 Kowale Oleckie
Tel:87 523 82 79
Tel:87 523 82 74
Tel:87 523 82 09
Fax:87 523 82 09
gmina@kowaleoleckie.eu

Wniosek o udzielenie odpowiedzi
i zwrot zwierząt

W jakim celu Urząd Gminy Kowale Oleckie przetrzymuje mojego psa rasy owczarek środkowoazjatycki w schronisku w Bystrym, dwie moje klacze u Andrzeja Deruchowskiego pod Poznaniem, owce i kozy w Sokółkach, 3 ogierki nie wiadomo gdzie?

Na jakiej podstawie zostały moje zwierzęta wywiezione? Proszę nie pisać, o zagrożeniu życia, bo takiego nie było w żadnym przypadku. Na gospodarstwie była pasza, woda i opieka. 

Gdzie jest protokół odbioru zwierząt z mojego gospodarstwa? Proszę mi taki protokół przekazać. Mam prawo go mieć jako właściciel zwierząt, od którego wywieziono zwierzęta wbrew jego woli. 

Sprawa sądowa w sprawie moich zwierząt może się ciągnąć jeszcze kilka lat. W tym roku się na pewno nie skończy. W międzyczasie uprowadzone zwierzęta mogą zostać zagłodzone bądź nielegalnie sprzedane. W zeszłym roku zagłodziliście 20 moich owiec i kóz plus jagnięta i koźlęta.

W przypadku przegrania sprawy, ja zostanę obciążona kosztami postępowania. W przypadku wygrania - wy będziecie płacić za spowodowane koszty i straty. Kozłowska bardzo wysokie kwoty sobie nalicza za swe wątpliwe usługi. Ja zaś pociągnę was do odpowiedzialności za zniszczenie moich hodowli.

Te miejsca, w których przetrzymywane są moje zwierzęta nie są lepsze niż moje miejsce, a nierzadko gorsze. Oddajecie moje ukochane zwierzęta w ręce zimnych, wyrachowanych ludzi, którzy nie znają się na hodowli zwierząt, nie potrafią się nimi umiejętnie zajmować, doprowadzają je do zgonu brakiem właściwej opieki , a raczej celowym zatruwaniem i głodzeniem dla celów procesowych.

Mój pies hasał na wolności po moim gospodarstwie, a teraz od 3 miesięcy męczy się w klatce.

Moje ogierki i klacze są od 3 miesięcy trzymane w brudnych boxach, bez dostępu światła. Ogierki nie są wypuszczane na wybieg. Nie widzą słońca. Nie rozwijają się prawidłowo. Brakuje im ruchu i paszy do woli, która jest u mnie, na moim gospodarstwie. Bez właściwych warunków chowu, które zapewnia tylko moja farma, wyrosną z nich niedożywione pokraki. 

Moje owce i kozy ukradzione rok temu, zostały otrute i zagłodzone na śmierć. Wasz Urząd Gminy Kowale Oleckie zagłodził mi 20 owiec i kóz, oraz niepoliczone jagnięta i koźlęta nowo rodzące się. 

Poniosłam przez wasz urząd i Elżbietę Kozłowską, którą sprowadziliście na moje gospodarstwo by mnie okradła, gigantyczne straty. 

Na moim gospodarstwie znajduje się w tej chwili mnóstwo paszy. 11 hektarów ogrodzonych pastwisk do pasienia plus własna czysta woda ze źródła i stawu. Stajnia ani wiata w sezonie pastwiskowym nie jest niezbędna. Ukształtowanie terenu chroni zwierzęta przed wiatrem i słońcem. Deszcz im nie szkodzi, uwielbiają deszcz.

Na mojej posesji znajduje się jedna sprawna technicznie stajnia pełniąca rolę wiaty. Jest bezpieczna. Proszę zwrócić zwierzęta na moją posesję, a nie nabijać mi zbędne rachunki za ich hotelowanie. 

Zastrzegam, że nie będę ponosić żadnych kosztów hotelowania i innych wymuszonych przez Urząd Gminy Kowale Oleckie oraz organizacje z nim współdziałające na moją szkodę. Zdaję sobie sprawę, że jedynym celem wywiezienia moich zwierząt było upokorzenie mnie, doprowadzenie do amoku, zadanie gigantycznych strat, zniszczenie moich hodowli i sztuczne zadłużenie mojego gospodarstwa w celu przejęcia go za psi grosz.

Nie ma żadnego uzasadnienia dla przetrzymywania moich zwierząt poza moją farmą i obciążania mnie kosztami ich hotelowania, transportu itd. skoro wszystko co jest potrzebne zwierzętom znajduje się na moim gospodarstwie. 

Gdzie znajdują się moje 3 ogierki i w jakim są obecnie stanie? Proszę adres.

Gdzie są kozy i owce ukradzione mi w tym roku z mojego gospodarstwa?

Proszę o przeprowadzenie kontroli w miejscach przetrzymywania moich zwierząt i zdania mi relacji ze stanu zdrowia i odżywienia wszystkich moich zwierząt. Proszę o protokoły oględzin i aktualne zdjęcia. Chcę być obecna podczas tych kontroli. 

Proszę o zwrot moich zwierząt na moje gospodarstwo.

Proszę o podanie adresów świadków, o które wnioskowałam wcześniej, albowiem nie udzielono mi zadowalającej odpowiedzi. Dane w tym nazwiska i adresy w aktach sprawy administracyjnej wójta są zamazane. Kogo mam wezwać do sądu? Czarne plamy?
W załączeniu zdjęcie mojej farmy oraz stajni. 

Z poważaniem, 
Naturalistyczna hodowczyni koni: Izabella Redlarska, Rancho de Rebelle, Czukty 1, 19-420 Kowale Oleckie, Woj.Warmińsko-Mazurskie, tel. 511945226, https://korespondencjaprawna.blogspot.com