Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kozy Indianki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kozy Indianki. Pokaż wszystkie posty

piątek, 12 kwietnia 2019

Nielegalny transport kozy



Złodzieje i oprawcy kozy, uprowadzili ją samochodem w bagażniku w głąb pola Naruszewicza. Nie uchylili bagażnika, by mogła oddychać. Kózka szarpała się w nim przerażona w ciemnościach i bez tlenu.
Próbowałam cierpiące zwierzątko uwolnić. Niestety, bagażnik był zamknięty na klucz.

Kradzione kozy u Naruszewicza



Ukradzione mi przez fundację Molosy Adopcje i porzucone na polach kozy poszłam zabrać do siebie do domu.
Biedactwa, 3 dni błąkały się głodne po polach.
Złapałam kózkę w środę, 10.04.2019 roku i zaprowadziłam ją na moje pole.
Indianka