Pokazywanie postów oznaczonych etykietą niszczenie hodowli. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą niszczenie hodowli. Pokaż wszystkie posty

piątek, 27 lipca 2018

Skany mojego sprostowania dotyczącego sprawozdania z kontroli WIW Olsztyn - strony: 15, 16, 17, 18







Skany mojego sprostowania dotyczącego sprawozdania z kontroli WIW Olsztyn -
strony:15, 16, 17, 18
Proszę o pomoc i interwencję. W nocy 3 maja 2018 roku zostałam okradziona z moich owiec i kóz.
Zwierzęta są przetrzymywane przez wójta Kowali Oleckich, Krzysztofa Locmana na cudzej farmie, gdzie umierają z głodu.
Mnie, właściciela i hodowcę tych zwierząt, nie dopuszcza się od 3 miesięcy do oględzin moich zwierząt, uniemożliwia mi się zapoznanie z materiałem fotograficznym z farmy, gdzie są ukrywane przede mną moje zwierzęta. Padło im 7 sztuk.
Zostałam okradziona przez wójta Locmana, PIW Olecko, fundację Molosy Adopcje.
W kradzieży brali udział policjanci KPP Olecko oraz pracownicy i właściciele ze schroniska dla psów w Bystrym. 
Bezpodstawnie wywieziono także dwa psy, wyciągnięte z mojego domu. 
Prokuratura olecka nic mi nie pomogła, prokuratura suwalska też nic. Nadal moje zwierzęta są w obcych rękach, a wójt bawi się w sędziego we własnej sprawie i nie dopuszcza moich dowodów dobrego stanu zwierząt w dniu wywiezienia z mojej farmy.
Inspekcję w dniu 25 czerwca 2018 roku przeprowadziły na mojej farmie oraz na farmie, gdzie są wywiezione moje owce i kozy, następujące panie inspektorki WIW Olsztyn:

Dział ds. ochrony  zwierząt

Wojewódzki Inspektor Weterynaryjny ds.ochrony zwierząt 
lek. wet. Marta Hinc
tel. 89 524 14 65        
Starszy inspektor weterynaryjny ds. ochrony zwierząt
lek. wet. Katarzyna Bączek
tel. 89 524 14 57
Były wyraźnie i mocno uprzedzone, urobione wcześniej przez PIW Olecko, ale próbowały być obiektywne.
NIE MAM ŻADNEGO WPŁYWU NA KARMIENIE, POJENIE I WSZELKIE CZYNNOŚCI DOKONYWANE NA MOICH OWCACH PO ICH WYWIEZIENIU Z MOJEJ FARMY I NIE PONOSZĘ ŻADNEJ ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA ZGONY Z NICH WYNIKŁE. 
Owce i kozy na mojej farmie nie padły, nie były chore, ani zagłodzone. Krzywda stała się im w obcych, pazernych na cudzy inwentarz łapskach.
ZA STAN ZDROWIA I ODŻYWIENIA ORAZ ZA ZGONY WYNIKŁE Z GŁODZENIA MOICH ZWIERZĄT I Z NIEHUMANITARNEGO TRANSPORTU ODPOWIADAJĄ ZŁODZIEJE, KTÓRZY MOJE ZWIERZĘTA WYWIEŹLI I JE PRZETRZYMUJĄ.


ZWIERZĘTA POWINNY BYŁY BYĆ ZBADANE NA MOJEJ FARMIE, PRZED WYWIEZIENIEM Z MOJEJ FARMY, W MOJEJ OBECNOŚCI I W OBECNOŚCI NIEZALEŻNEGO WETERYNARZA.
Z OGLĘDZIN NA MOJEJ FARMIE POWINIEN BYĆ SPORZĄDZONY PROTOKÓŁ I DANY MI DO UZUPEŁNIENIA I AKCEPTACJI.
STAN ZWIERZĄT W DNIU 2 i 3 maja 2018 roku, NIE WSKAZYWAŁ NA ZAGŁODZENIE I ODWODNIENIE.
NIC ZWIERZĘTOM NIE ZAGRAŻAŁO.
ZWIERZĘTA BYŁY CZYSTE, ZDROWE, NAJEDZONE.
NIE BYŁO PODSTAW DO WYWIEZIENIA ZGODNIE Z USTAWĄ O OCHRONIE ZWIERZĄT.
WIW OLSZTYN POWINIEN KIEROWAĆ SIĘ OCENĄ STANU ZDROWIA ZE ZDJĘĆ I FILMÓW WYKONANYCH W DNIU 2 I 3 MAJA 2018, NA MOJEJ FARMIE, WYKONANYCH W MOJEJ OBECNOŚCI. TEGO DNIA POWINIEN TEŻ BYĆ SPORZĄDZONY PROTOKÓŁ Z OGLĘDZIN Z MOIM UDZIAŁEM JAKO WŁAŚCICIELA ZWIERZĄT. W RAZIE STWIERDZENIA NIEPRAWIDŁOWOŚCI, POWINNY BYĆ ZAPISANE W PROTOKOLE ZALECENIA POKONTROLNE DLA WŁAŚCICIELA CZYLI DLA MNIE. Tego nie było. Zostały złamane wszystkie procedury inspekcji weterynaryjnej oraz prawo.
PRZED WYWIEZIENIEM ZWIERZĄT PIW OLECKO POWINIEN BYŁ WYDAĆ DECYZJĘ O ODEBRANIU ZWIERZĄT ZGODNIE Z PRAWEM I OBOWIĄZUJĄCYMI PRZEPISAMI, oraz wręczyć mi ją na piśmie, A NIE OT TAK. BEZ ŻADNYCH DOKUMENTÓW, NA PODSTAWIE WIDZI MI SIĘ ZAINTERESOWANEJ PRZEJĘCIEM RASOWYCH KONI KOBIETY Z FUNDACJI MOLOSY ADOPCJE POZWOLIĆ NA WYWÓZ CZYLI NA ZWYKŁĄ KRADZIEŻ.
OD 3 MIESIĘCY MOJE OWCE I KOZY SĄ W OBCYCH RĘKACH, A MNIE NIE DOPUSZCZA SIĘ DO NICH, BY MATACZYĆ ICH STANEM ZDROWIA I ODŻYWIENIA.
DO MOICH ZWIERZĄT NIE DOPUSZCZA MNIE WÓJT LOCMAN, PIW OLECKO, WIW OLSZTYN.
TO KLIKA. ZORGANIZOWANA GRUPA PRZESTĘPCZA NA WYSOKICH STOŁKACH. 
Ja wielokrotnie domagałam się dopuszczenia mnie do oględzin moich zwierząt, ale wójt Locman, PIW Olecko, WiW Olsztyn i fundacja Molosy Adopcje mi to uniemożliwili, by mieć pełną swobodę w manipulowaniu materiałem dowodowym, by działać na szkodę mojego interesu prawnego.


Proszę Głównego Lekarza Weterynarii w Polsce, Ministerstwo Rolnictwa, Prokuraturę Krajową i CBA o interwencję! 
PIW Olecko (Powiatowy Inspektorat Weterynarii) okradł mnie, sprowadził złodziejską fundację, a WIW Olsztyn (Wojewódzki Inspektorat Weterynarii) staje po stronie swoich podwładnych moim kosztem :(((
Ta weterynaryjna korporacja mnie okradła, zniszczyła moją hodowlę i niszczy moje gospodarstwo, rujnuje mnie :(((
Do wiadomości:

Dział ds. ochrony  zwierząt

Wojewódzki Inspektor Weterynaryjny ds.ochrony zwierząt 
lek. wet. Marta Hinc
tel. 89 524 14 65        
Starszy inspektor weterynaryjny ds. ochrony zwierząt
lek. wet. Katarzyna Bączek
tel. 89 524 14 57
W załączeniu skany:
Skany mojego sprostowania dotyczącego sprawozdania z kontroli WIW Olsztyn
strony:  15, 16, 17, 18
--
Naturalistyczna hodowczyni koni: Izabella Redlarska, Rancho de Rebelle, Czukty 1, 19-420 Kowale Oleckie, Woj.Warmińsko-Mazurskie, tel. 511945226