Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zdrowa żywność. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zdrowa żywność. Pokaż wszystkie posty

sobota, 27 lutego 2016

Indianka poleca



Dobra żywność i Wolność wyboru


Szanowni Państwo, zapraszamy na konferencję prasową pt. „Dobra żywność i Wolność wyboru”, która odbędzie się w Sejmie 29 lutego o godzinie 12:00. Organizatorzy konferencji: KUKIZ’15 i przedstawiciele Krajowej Kampanii BEZPOŚREDNIO OD ROLNIKA.

a
Kilka dni temu Biuro Analiz Sejmowych zgłosiło „wątpliwości” do projektu ustawy o sprzedaży żywności przez rolników. Projekt ten, czytelny i prosty, został napisany przy szerokiej współpracy z rolnikami. Przywraca on tradycyjną rolę rolnika jako wytwórcy i przetwórcy, a jednocześnie otwiera nowy rynek naturalnej i zdrowej żywności dla konsumentów. Projekt cieszy się dużym poparciem wśród rolników i konsumentów!
Na konferencji przedstawiciele Krajowej Kampanii BEZPOŚREDNIO OD ROLNIKA, rolnicy i konsumenci, reprezentujący tysiące Polaków przedstawią swoje argumenty dlaczego wspomniany projekt ustawy o sprzedaży żywności przez rolników jest dobry i powinien być PILNIE wprowadzony w życie. BRONIMY PROJEKTU bo chroni: prawdziwe rolnictwo, żywność wysokiej jakości, zdrowie Polaków, naturalną i kulturową różnorodność, żyzność gleb, niezależność żywnościową, wolność wyboru. Także promuje i popiera: uczciwość, odpowiedzialność, patriotyzm, rodzinne gospodarstwa rolne, polską najlepszej jakości żywność.
WIĘCEJ PETYCJA:
http://www.petycjeonline.com/alarm-bronmy-dobrej-zywnosci
ORAZ LIST OTWARTY DO PREMIERA I RZĄDU RP
http://icppc.nazwa.pl/pliki/2016/alarm.pdf DODATKOWE INFORMACJE:
Cała ustawa (projekt):
http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/Projekty/8-020-67-2016/$file/8-020-67-2016.pdf
Odpowiedzi z BAS
http://icppc.pl/pliki/2016/BAS_Marszałek.pdf
http://icppc.pl/pliki/2016/BAS_Opinia.pdf
Grupa reprezentująca Krajową Kampanię BEZPOŚREDNIO OD ROLNIKA:
1. MAŁGORZATA DĄBROWSKA – ROLNICZKA
2. TADEUSZ DĄBROWSKI – ROLNIK
3. ELŻBIETA BARANEK – ROLNICZKA
4. Dr Jacek J. Nowak, em. prof. SW, niezależny naukowiec
5. DR DOROTA STASZEWSKA – LEKARZ MEDYCYNY NIEKONWENCJONALNEJ
6. SIR JULIAN ROSE, PREZES Międzynarodowej Koalicji dla Ochrony Polskiej Wsi – ICPPC, ROLNIK I PISARZ
7. EWA  WÓJCIK, Piastowa Paczka
8. JADWIGA ŁOPATA, GOSPODARSTWO EDUKACYJNE EKOCENTRUM ICPPC www.eko-cel.pl , laureatka ekologicznego Nobla
OSOBA KONTAKTOWA TEJ GRUPY:
JADWIGA ŁOPATA, koordynatorka Krajowej Kampanii BEZPOŚREDNIO OD ROLNIKA
==========================
Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi – ICPPC
34-146 Stryszów 156, Poland tel./fax +48 33 8797114  biuro@icppc.pl
www.icppc.pl   www.gmo.icppc.pl   www.eko-cel.pl
WEŹ UDZIAŁ W WARSZTATACH W EKOCENTRUM ICPPC www.eko-cel.pl

wtorek, 26 listopada 2013

Fascynująca ŻYWA KRAINA SŁOWIAN!

SŁOWIAŃSKI RAJ NA ZIEMI
Cudownym zrządzeniem losu wskazano mi stronę z opisem bajecznej a współcześnie istniejącej krainy Słowian.

Oto wzór dla nas do naśladowania, a na pewno powód, to głębokiej refleksji nad naszym spiętym, nerwowym życiem i niezdrową dietą. Jakże daleko odeszliśmy od stylu życia naszych wspólnych przodków? Ci Słowianie nadal żyją tak i odżywiają się tak, jak żyli i jedli setki, może tysiące lat temu.

Mamy te same geny, ten sam wygląd, te same korzenie.
My dożywamy z trudem 67 roku życia - u nich 90letni mężczyźni zostają ojcami 

U nich stawia się na mocne, zdrowe więzi rodzinne - na szacunek wzajemny wpajany dzieciom od maleńkości - u nas panuje wszechobecna, przyprawiająca o mdłości, narzucona nam przez Brukselę homopropaganda.

Tajemnicą szczęśliwego życia Słowian jest prosta, zdrowa dieta, brak stresu, miłość i harmonia oraz zdrowe relacje międzyludzkie.

Nie ma tam żadnej przemocy. Nie ma złodziei, bandytów, policji i armii. Nie ma chemii, przemysłu, ludność w znikomym stopniu posługuje się pieniędzmi. Nie ma tam KRUSu, ZUSu, Urzędu Skarbowego i tego całego balastu, który jest na utrzymaniu Polaków. 
Społeczność słowiańska jest pogodna, szczęśliwa i spokojna. 

Nasze życie w kajdanach współczesnej cywilizacji napiętnowanej tyranią Unii Europejskiej jest piekłem w porównaniu z prostym, harmonijnym życiem naszych dalekich krewnych.

Gorąco polecam do poczytania poniższy materiał (są tam też potrawy słowiańskie).

http://bialczynski.wordpress.com/2010/03/10/hunzowie-slowiansko-skolocki-scytyjski-lud-w-krainie-lodu-ladakh-karakorum-gory-kare-karopanow-himalaje/

niedziela, 22 września 2013

Niedzielna strawa

Kozi budyń czyli budyń na kozim mleku od tych tam kóz w tle :)))
Dziś na śniadanie: jajecznica ze szczypiorkiem i chlebem.
(jajka od własnych kur, szczypiorek swój, chleb swojski w domu pieczony). 
Na lunch: spaghetti z grzybami i sosem pomidorowym.
Na obiad: naleśniki z dżemem.
(naleśniki na kozim mleku, dżem własnego wyrobu)
Na kolację: budyń kakaowy na kozim mleku.

Indianka marzy o tym, by kiedyś mieć wszystkie składniki spożywcze ze swojego gospodarstwa. Póki co nadal musi sporo kupować np. mąkę, cukier, a nawet mięso, bo jeszcze swojego nie ma. Byłoby, gdyby nie lisiura. No, ale zamówiła cielęcinę i wieprzowinę oraz jagnięcinę od innych chłopów. Oczywiście bez kosztownych pośredników i absurdalnych, całkowicie zbędnych badań. W końcu mięso od gospodarza polskiego to najzdrowsza żywność testowana na samych gospodarzach i ich rodzinach, a nie śmiercionośna broń biologiczna jak próbują to wmawiać urzędnicy, którzy pragną nadać sens istnieniu szeregu zbędnych instytucji.

My chłopi nie potrzebujemy tych instytucji aby jeść. Tak jak nie potrzebowali tych instytucji nasi przodkowie. 

Każdy ma prawo jeść to co chce jeść i żadne państwo, żaden totalitarny system wybujałej kontroli i nadzoru nie ma prawa się do tego mieszać. Każdy jest dorosły i je to co chce i co lubi jeść, ze źródeł, które mu odpowiadają.

Klaczka Dankana zmienia sierść z gniadej na ciemnogniadą lub skarogniadą.

Dankana ur. 25 MARCA 2013


Gdy nie padało – Indianka poszła ustawiać nowy sektor wypasu dla koni.
Rozstawiła tyczki do pastucha elektrycznego i rozciągnęła sznurki elektryczne oraz taśmy zagarniając spory kawał łąki. Jutro tam dołoży drut i puści mega mocny prąd, aby konie utrzymać w ryzach.

Póki co, ślicznotki pasą się grzecznie razem na wschodnim stoku. Zgodnie z owieczkami i kozami.

W kreatywnym umyśle Indianki zakiełkowały dziś nowe pomysły. Musi je przemyśleć. Przeanalizować różne swoje spostrzeżenia i doświadczenia i wybrać opcję najbardziej optymalną, a zarazem ekscytującą dla Indianki.

Ślicznotki grzecznie się pasą na swoim padoku.
Wczoraj był znajomy kosiarza i pomógł ciąć drzewo. Indianka nie wierzyła, że przyjedzie, ale jednak przyjechał. Widać kosiarz ma jednak sumienie i próbuje naprawić to, co zepsuł. Chwała mu za to, że się stara.

Kocięta rosną i rozrabiają w gabinecie Indianki. Kicia monitorowa śpi na monitorze. Głowa zwisa jej na ekran tworząc swoistą ozdobę :)))
.
http://youtu.be/DVg2EJvvlF8

środa, 11 września 2013

Faszyzm unijny narasta - brońmy się!


"Zabronią handlu owocami na bazarach, faszystowskie państwo będzie kontrolować w 100% to, co jesz!

Posted by Jarek Kefir w dniu 19 Czerwiec 2013
Biurokracja i pseudo-ekologia urzędasów znacznie utrudnią handel drobny na bazarach.
Według gazety “Rzeczpospolita” zgodnie z decyzją sejmu, każda firma handlująca opakowanymi towarami, będzie musiała wpisać się do specjalnego rejestru. Te faszystowskie obostrzenia dotyczą nawet starszych osób handlujących owocami, warzywami i kwiatami uprawianymi na własnych działkach.
Cena wpisu do tego rejestru to od 50 złotych do 2000 złotych!
Ustawa nakazuje też składanie deklaracji, ile sprzedawca owoców wytworzył śmieci.
Jest to idealna ustawa jeśli chodzi o ograniczenie Polakom dostępu do zdrowej żywności. Ustawa, oczywiście, nie uderzy w wielkie markety handlujące żywnością GMO, i nie płacących w naszym kraju ani grosza podatków.
Ustawa, egzekwowana będzie zapewne przez dzielnych strażników miejskich, gotowych dzień i noc, 25 godzin na dobę walczyć ze złem i występkiem, pod postacią babci sprzedającej jabłka, tylko czyhającej, by nie zapłacić należnych euro-socjalistycznemu Priviślańskiemu Krajowi podatków.
To, że taka Biedrona, Tesco czy Lidl, zarabiają w Polsce miliony i nie płacą od tego podatków, nikogo nie obchodzi. Ważne, że straganowa babcia musi zapłacić te 50 złotych podatku.
W taki sposób, zapewne pod pozorem wprowadzenia nowej ustawy śmieciowej, wprowadza się dyktaturę – nazwijmy to po imieniu: faszystowską dyktaturę. Tylko pod innymi sloganami i nazwami.
Władze nie mogą wprowadzić przepisu, który by wprost głosił: “nie wolno handlować jabłkami przy bazarkach” – gdyż to zwróciłoby uwagę społeczeństwa. Władza za to upycha niepopularne przepisy a to w ustawie śmieciowej, a to w ustawie o ochronie praw autorskich, a to w ustawie o straży miejskiej."
Ja co prawda nie handluję na bazarach z racji tej, że nie stać mnie na zakup samochodu i by tam pojechać i zawieźć mój nabiał, ani czasu aby stać cały dzień na bazarze podczas gdy zwierzyna i praca na gospodarstwie czeka, ale nie uważam, aby zabranianie Polakom handlu ulicznego było dobre dla społeczeństwa polskiego - zarówno dla sprzedających swoją żywność jak i kupujących konsumentów.
Skoro obce koncerny handlują w Polsce zatrutą żywnością GMO i nie płacą podatków - jak Państwo śmie zabraniać polskim obywatelom handlu swoimi zdrowymi, naturalnymi produktami spożywczymi???
Sprzedający mają boskie i ludzkie prawo sprzedawać swoją zdrową żywność na ulicy i bazarach. Skoro są klienci, a są - to niech sprzedają, a konsumenci niech kupują. 

W Polsce jest wielka bieda i rośnie. Te babcie handlujące gruszką i pietruszką są zmuszone aby to robić, aby zarobić na swoje leki i leczenie. Gdyby miały emerytury niemieckie - to by pewnie nie robiły tego, tylko latały na Majorkę wygrzewać się na plaży.

My Polacy jesteśmy we własnym kraju dyskryminowani, poniżani, upodlani - na każdym kroku, przy byle rozporządzeniu czy coraz to nowych wymierzonych przeciwko obywatelom ustawach. Każda nowa, kolejna ustawa ogranicza nasze prawa obywatelskie. Z obywateli przerabiają nas na pionki bezwolne i bez żadnych realnych praw. Musimy się bronić!

środa, 17 kwietnia 2013

Reżim zabiera mieszczuchom zdrowe warzywa


Reżim Platformy Obywatelskiej (jaka ona obywatelska???) zarządził likwidacje ogródków działkowych. Około miliona działkowców prosiło o nieodbieranie im ogródków działkowych, które są dla nich źródłem zdrowego pożywienia i ratują ich skromny budżet domowy. Niestety – na darmo. Niestety – dla reżimu nie liczy się dobro ubogiego obywatela. Machina miażdży indywidualność w Narodzie, zabiera wszystkie przywileje obywatelskie – jeden po drugim.

Podczas gdy w Narodzie właśnie powstał trend do uprawy warzyw, owoców i ziół wszędzie gdzie się da: od balkonów, po skwery i różne miejskie nieużytki, także na dachach domów – władze działając wbrew woli i dobru Narodu zarządziły likwidację ogródków działkowych...

Chodzi o to, by naród zmusić do jedzenia wyłącznie szkodliwej chemicznej i genetycznie modyfikowanej żywności pochodzenia obcego, tak, aby zachodnie koncerny mogły zarabiać miliardy. Tu zdrowie i dobro Polaka się nie liczy. Polak dla władz Platformy Obywatelskiej to śmieć z którym nie należy się liczyć.



poniedziałek, 11 lutego 2013

Protest rolników i ich postulaty


Postulaty Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjnego
Rolników Województwa Zachodniopomorskiego
(grudzień 2012 r.)

Brak realizacji większości ustaleń z dnia 18 czerwca i 04 lipca 2012 r., dokonanych w trakcie spotkań z Prezesem ANR oraz Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, zmusił Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny Rolników Województwa Zachodniopomorskiego do przeprowadzenia w Szczecinie w dniu 05 grudnia 2012 roku, kolejnej akcji protestacyjnej.
Domagamy się:
1. Wprowadzenia moratorium na sprzedaż ziemi z Zasobu WRSP w woj. zachodniopomorskim do czasu wejścia w życie rozwiązań prawnych gwarantujących skuteczną realizację podstawowego zadania ANR tj. tworzenia i poprawy struktury obszarowej gospodarstw rodzinnych.
2. Uznania dzierżawy za pełnoprawną formę rozdysponowania gruntów z Zasobu WRSP oraz zagwarantowanie możliwości kontynuacji dzierżawy przez następców prawnych.
3. Objęcie tarczą antykorupcyjną procesu gospodarowania gruntami z Zasobu WRSP oraz aktywnego udziału instytucji i organów państwowych w zwalczaniu patologii związanych z procesem rozdysponowania gruntów.
4. Przygotowania rozwiązań prawnych wzorowanych na innych krajach UE ograniczających pełną swobodę obrotu ziemią rolniczą i wspierających rodzinny charakter gospodarstw rolnych.
5. Zdecydowanie sprzeciwiamy się wprowadzeniu podatku dochodowego w rolnictwie. Naszym zdaniem będzie on dodatkowym obciążeniem finansowym w momencie kryzysu na wsi i pogłębi niekonkurencyjność polskiego rolnictwa w Unii Europejskiej.
6. Domagamy się kompleksowych działań Rządu RP w kwestii wyrównania warunków konkurencji polskich rolników wobec rolników starej „Piętnastki” poprzez wyrównanie poziomu dopłat bezpośrednich oraz zapewnienie odpowiednich środków finansowych w nowej perspektywie finansowej.
7. Sprzeciwiamy się wprowadzeniu tzw. programu zazielenienia (7 % wyłączeń z uprawy) szczególnie w kontekście zalegalizowania upraw GMO w naszym kraju.
8. Żądamy wyraźnego i zdecydowanego sprzeciwu polskiej delegacji w kwestii cięć środków finansowych na Wspólną Politykę Rolną w ramach negocjacji najnowszej propozycji Budżetu Unii Europejskiej na lata 2014 – 2020.
9. Domagamy się zaskarżenia do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości decyzji Komisji Europejskiej o potrąceniu rolnikom części krajowych płatności UPO, w ramach systemu modulacji dla gospodarstw o płatnościach całkowitych ponad 5000 €. Redukcja szczególnie negatywnie wpłynie na sytuację ekonomiczną gospodarstw i obszarów wiejskich woj. zachodniopomorskiego.
10. Żądamy wstrzymania procesu prywatyzacji spółek sektora rolno-spożywczego które są obecnie prywatyzowane bez czynnego udziału rolników.
11. Wnosimy o utrzymanie obecnego systemu ubezpieczeń społecznych w ramach KRUS i zmiany niesprawiedliwych zapisów ustawy o składkach na ubezpieczenie zdrowotne rolników.
12. Domaga się zwiększenia limitów zużycia paliwa rolniczego do 120 l/hektar i zwrotu pełnej akcyzy.
13. Domagamy się wprowadzenia przepisów umożliwiających rolnikom przetwarzanie własnych surowców gospodarczych i ich sprzedaży. Przepisy sanitarne dotyczące takiej działalności powinny być dostosowane do skali oraz sezonowości produkcji. Obecny stan prawny skutecznie uniemożliwia rolnikom prowadzenie działalności przetwórczej, która mogłaby polepszyć kondycję finansową gospodarstw i umożliwić konsumentom dostęp do lokalnych produktów.
14. Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec próby zalegalizowania upraw GMO w naszym kraju poprzez nową ustawę o nasiennictwie uchylającą zakaz obrotu nasionami GMO. Gwarancję na zakaz upraw roślin genetycznie zmodyfikowanych GMO może jedynie dać zapis ustawowy pozostający pod kontrolą Parlamentu, a nie rozporządzenie o nieznanej treści, które ma być wprowadzone w przyszłości.
( – )
Edward KOSMAL
Przewodniczący MKP RWZ
( – )
Jan KOZAK