Pokazywanie postów oznaczonych etykietą omijanie reżimu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą omijanie reżimu. Pokaż wszystkie posty

środa, 12 marca 2014

Wóz Drzymały

W czasach zaborowego reżimu, gdy Polska była okupowana i ciemiężona rzez 3 sąsiadów - w jednym z zaborów zaborcy wprowadzili upierdliwy przepis, uniemożliwiający Polakom stawianie domów na swojej własnej ziemi. To z tamtych czasów obecne władze i urzędnicy czerpią wzorce, jak poniżyć i dobić Polaka odbierając mu boskie i elementarne ludzkie prawo do własnego domu.

Nasi rodacy zawsze byli bystrzy. Już wtedy uczyli się kombinować, jak wystrychnąć na dudka wroga, czyli zaborcę. Obecny system reżimowy w Polsce niewiele się różni pod kątem podejścia do obywatela niczym do śmiecia bez żadnych praw. 

Obecny system odziedziczył prawo po półwiecznej komunie, która na głowie stawała, jak związać ręce i wszelkie ruchy Polakom i go nie zmienia, bo bawi go ciemiężenie Polaków i krzywdzenie w każdej możliwej sferze życia.

Zatem według aktualnego restrykcyjnego prawa, traktującego każdego normalnego obywatela Polski jak kryminalistę (no, wszyscy Polacy byli wrogami komuny, gdyż się nigdy nie zgodzili na wprowadzenie do Polski tej czerwonej tyranii, więc trzeba było ich zmusić do uległości niezliczonymi nakazami i ukazami, narzucać coraz to bardziej restrykcyjne, tyranistyczne przepisy w każdej sferze życia, tak, by byli kontrolowani zawsze i wszędzie, bez cienia wolności i suwerenności, tak, by zdusić wszelki duch wolnościowy i ryzyko wykopania komuny z kraju) nadal nie wolno Polakowi postawić domu na swojej ziemi, bez zgody i opłat urzędniczych. 

Zanim zaczniesz stawiać dom, najpierw musisz się zadłużyć na: projekt, pozwolenie itp. Są to niebagatelne kwoty, a okres oczekiwania na wydanie rzeczonych pozwoleń jest długi, wstrzymujący prace na budowie o miesiące. 

Co gorsza, urząd może nie zgodzić się abyś zbudował sobie dom na swoim gruncie. Wiele haczyków czeka na śmiałka, który zapragnie zbudować sobie dom. 

Zatem, aby uniknąć tej drogi przez mękę można zastosować wariant z wozem Drzymały. Stary, dobry, polski zwyczaj robienia w bambuko okupanta.

Otóż rzeczony chłop Drzymała, gdy mu zabroniono budowy własnego domu na swoim gruncie - wpadł na pomysł, aby zamieszkać w dużym, wygodnym wozie, który jako wóz miał koła i można go było przesuwać raz po raz. Jako wóz nie był trwale związany z gruntem, tak jak są trwale związane normalne domy. 

Dzięki temu mykowi, zyskał swój domek na kółkach w którym mógł zamieszkać na swojej ziemi, ku pianie okupanta, który nie mógł mu tego zabronić, bo to wszak był wóz, a nie dom.

To wyjście polecam dla tych, co nie chcą lub nie mogą szarpać się z urzędami o pozwolenia na budowę itp.

Oto taki piękny przykład domu na kołach:
Można też zakupić stary, używany autobus i jego przerobić na dom na kołach.
W ten sposób mamy zarówno ziemię, na której parkujemy swój domek oraz na której uprawiamy warzywa na własne potrzeby, a także na sprzedaż.

Jeśli wybierzemy wóz/wagon/autobus/camper całkowicie mobilny - możemy także go wykorzystać do sprzedaży swoich płodów rolnych, poprzez rozwożenie go nim i sprzedaż wprost z niego.

Przyjmę autobus, przyczepę na kółkach, camper - celem stworzenia kultowego Wozu Drzymały.
Wóz Drzymały będzie służył jako miejsce schronienia i sypialnia dla uczestników Projektu OM.