Pokazywanie postów oznaczonych etykietą recycling. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą recycling. Pokaż wszystkie posty

piątek, 8 lipca 2016

Sadzonki

Sadzonki dyń.
Fot. Indianka

"My chcemy do światła!" - krzyczą niemo sadzonki.
Sadzonki dyń rosną szybko i domagają się więcej światła i przestrzeni.
Skrzynki po chyba piwie zostawił przed laty znajomy kowal. Walały się latami. Drażniły. W końcu się przydały, jako palety na doniczuszki z sadzonkami :)

środa, 6 lutego 2013

Nowe życie starego szkła


Indianka utknęła w kuchni. Robi nic :), czyli: zmywa i szoruje stare, mocno zakurzone i zabłocone słoiczki, pochodzące jeszcze z czasów prehistorycznych, czyli znalezione po poprzednich właścicielach gospodarstwa. Znaleziska dokonała na strychu, w piwnicy i w oborze dawno temu. Słoiki i butelki już jakiś czas temu zebrała w worki i miała chęć je wyszorować by ponownie spożytkować, ale jakoś czasu na to nie było. Tzn. dawniej nie miała bieżącej wody w domu i zmywanie polegało na łapaniu deszczu do wiader, podgrzewaniu ich Słońcem w ciągu upalnego dnia i następnie zmywanie namoczonych naczyń z dodatkiem płynu w ciepłej,  nagrzanej Słońcem wody. Wtedy część słoików zmyła. Większość ktoś wyniósł do piwnicy i wstawił w ciemny kąt, gdzie zostały zapomniane na kilka lat. Indianka je niedawno odnalazła, przyniosła do kuchni, namoczyła, odmoczyła, wyszorowała i wysuszyła. Stoją teraz lśniące na suszarkach. Zużyła na tę czynność kilka godzin, ale warto było.

Przydadzą się, a trzeba wykorzystać gorącą wodę stojącą na piecu. Latem Indianka tak często nie pali w piecu, a wodę szkoda grzać bojlerem, bo prąd potwornie drogi. Ekonomiczniej jest szorować takie ilości starych słoików zimą, gdy na piecu stoi mnóstwo gorącej wody. 

Sante, gdy był – miał kilka dobrych pomysłów, choć niekoniecznie nowych dla Indianki. Doradzał, jak można zrobić domowym sposobem płyn do mycia naczyń i w ogóle zachęcał do mycia naczyń bez płynu – tylko piaskiem i wodą. Pomysł nienowy – stary sposób harcerski. Latem warto go wykorzystać. Indianka ma czysty, ładny piasek w strumieniu. Zresztą gdy ma do umycia mocno zarośnięte gary to używa do ich szorowania piachu i wody ze strumienia. Tylko trzeba wiedzieć, jakie garnki i naczynia można piachem szorować, aby nie porysować. O myciu butelek mówił, że wystarczy wsypać do środka trochę piachu i wlać wodę i chlupotać tą mieszaniną w środku, aż się ścianki butelek wyszorują. Indianka swoje butelki – butelki po kubusiach głównie – nigdy nie dopuszczała do takiego stanu, by resztki soku w nich zaschły i przylgnęły do ścianek butelek na amen.

Ale butelki po dawnych właścicielach bywają strasznie zawalone w środku ziemią, błotem i czymkolwiek. Takie najpierw trzeba długo moczyć w strumieniu. Teraz nie pora na to – za zimno by się pchać do lodowatej wody na dworzu. Latem się można tak bawić. Indiance skończył się płyn do naczyń, więc używa do mycia szkła octu.
Dodaje trochę na miskę wody, moczy w gorącej wodzie, a potem szoruje gąbką z zewnątrz i w środku jak się da.

Szczotka do butelek gdzieś wsiąkła, wiec na razie nie może domyć butelek w środku – tych, które takiego szorowania wymagają. Usunęła z suszarek wysuszone słoiczki i wyniosła je do miejsca, gdzie będzie do nich dopasowywać nakrętki. Ma nadzieję większość nakrętek dopasować. 

Podczas mycia i szorowania słoiczków i butelek najtrudniej było usunąć stare, przyschnięte etykiety, a zwłaszcza klej pod nimi. Słoiczki są bez wieczek, ale wieczka można do nich spróbować dokupić, dopasować. Indianka liczy na to, że przynajmniej część wieczek znajdzie gdzieś  na strychu, bo je tam kiedyś umyte wyniosła. Część wieczek ma w kuchni. A jak zabraknie ich – gdy będzie jakaś kasa – zamówi różne wieczka i dopasuje co się da. Taka ilość słoiczków i butelek to duża oszczędność na opakowaniach do przechowywania żywności. Nawet te małe słoiczki się przydadzą do różności. Są też buteleczki bardzo kształtne, nadające się idealnie na maleńkie wazoniki. Mogą one być użyte w obecnej postaci jako wazoniki, lub wykończone dekoracyjnie, np. przy użyciu farb do szkła lub owinięte czymś ozdobnym. Buteleczki są na tyle zgrabne, że Indianka zostawi je w obecnej postaci. Prostota też ma wdzięk. 

„Recycling is a process using materials (waste) into new products to prevent waste of potentially useful materials, reduce the consumption of fresh raw materials, reduce energy usage, reduce air pollution (from incineration) and water pollution (from landfilling) by reducing the need for "conventional" waste disposal, and lower greenhouse gas emissions as compared to plastic production.”

http://en.wikipedia.org/wiki/Recycling