Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hodowla Koni Indianki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hodowla Koni Indianki. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 25 września 2018

OLECKO, BEZPŁATNA DZIERŻAWA KONI


OLECKO, BEZPŁATNA DZIERŻAWA KONI
Wydzierżawię 4 dorosłe konie na Mazurach Garbatych bez możliwości przemieszczenia.

Do dzierżawy wstępnie zajeżdżone 3 urodziwe pięknie umaszczone klacze małopolskie oraz ogier arabski. Konie miłe, sympatyczne, zdrowe, silne, śmiałe, odważne, odczulone na wszelkie zwierzęta gospodarskie i dzikie oraz powiewające płachty, bez kontuzji, wybiegane na 11 hektarach ekologicznych pastwisk. Konie do dzierżawy dla doświadczonych jeźdźców.
Zapraszam: 511945226, hodowlakoni@spoko.pl


Klacz widoczna na zdjęciu poglądowym, to klacz gniadosrokata o nazwie Dakota, to bardzo śmiała i samodzielna klacz. Nie ogląda się na stado, tylko odważnie rwie do przodu jak jej pasuje :) Mam teren 11 ha do jazdy, a wokół mojej farmy są mega hektary i kilometry ścieżek konnych. Takie różne mało uczęszczane dróżki polne idealne na wycieczki w siodle po malowniczej okolicy.

Tu pod linkiem mój ogier arabski, urodziwy i prawidłowy ojciec moich źrebiąt:
https://ranchoderebelle.blogspot.com/search/label/Fineasz 
Konik jest do ujeżdżenia. Przyjął siodło dwa lata temu.

Serdecznie pozdrawiam,
Izabella Redlarska

niedziela, 12 sierpnia 2018

5 dowodów braku podstaw do wywiezienia zwierząt na mocy ustawy o ochronie zwierząt

Jak widać, na razie zamieściłam na moim nowo utworzonym kanale 5 filmów pokazujących kondycję moich zwierząt, jak i warunki chowu. Mam ich więcej. W odpowiednim momencie je zamieszczę.

Dwa zamieszczone filmy są z dnia 2 maja 2018 roku, kiedy zostałam napadnięta przez fundację Molosy Adopcje oraz ludzi przysłanych i sprowadzonych przez wójta Locmana i PIW Olecko.

W nocy 3 maja 2018 roku, miała miejsce barbarzyńska grabież mojego inwentarza.
Podczas niehumanitarnego transportu, rabusie doprowadzili do zgonu 2-3 owiec. Byle ukraść, byle się nachapać, nie patrząc na dobro zwierząt i hodowcy.

Trzy kolejne filmy są z sierpnia 2018 roku. Pokazują aktualny stan zdrowia i odżywienia moich koni, owiec, kozy.

Jak widać, moje zwierzęta swobodnie wypasane na niemal 11 hektarach zielonych pastwisk, wyglądają wspaniale, są zdrowe, zrelaksowane. Krótka, letnia sierść lśni i odbija Słońce, jak namaszczona olejami, jak czyste złoto.
 
Także wiosną, na przełomie kwietnia i maja 2018 zwierzęta wyglądały dobrze, nie były zagłodzone, chore, osowiałe. Zmieniały już sierść, matki odzyskiwały kondycje po porodach, poiły z powodzeniem swoje źrebięta.

 Ludzie, którzy mnie okradli, fałszują dowody przeciwko mnie, aby wytworzyć podstawę prawną do stałego zaboru zwierząt. Jednak ani myślę poddawać się i nigdy nie pozwolę na takie manipulacje i oszustwo. 

Udowodnię, że wszystkie moje zwierzęta w dniu ich grabieży przez ludzi, których obowiązkiem jest ochrona rolnika przed kradzieżą, były w dobrej kondycji i nic im nie brakowało.

"Interwencja" była mocno naciąganą akcją, zwykłą kradzieżą cudzego mienia znacznej wartości.

Konie i owieczki Indianki zdrowe i fest wypasione.

Konie naturalnie lśniące jak złoto.

7 sierpień 2018, konie na pastwisku.

Konie i owce na podwórku i siedlisku 2 maja 2018

Konie i owce w dniu ataku przez Molosy Adopcje

sobota, 4 sierpnia 2018

Srokacze są MOJE!

Zapamiętaj sobie Kozłowska i trzymaj się ode mnie i moich zwierząt z daleka!

Grzbiet klaczy Denver de Rebelle.