poniedziałek, 22 kwietnia 2019

Kury rasy sussex

Moja ulubiona rasa kur.

Indianka

Kury rasy sussex
Te dość duże, kolorowe kury są znane szczególnie w Wielkiej Brytanii, ale powoli zaczynają cieszyć się uznaniem hodowców na całym świecie. Poza tym, że są wydajnymi nioskami i źródłem mięsa dobrej jakości, cieszą oko unikatowym upierzeniem.

Charakterystyka rasy

Rasa sussex powstała w Anglii Północnej i zaczerpnęła nazwę od księstwa, w którym rozpoczęto starania hodowlane nad jej stworzeniem. Ze względu na mięso dobrej jakości, jest hodowana na całym świecie, ale swoim zasięgiem obejmuje głównie Europę i Stany Zjednoczone.
Jej wygląd jest wypadkową kombinacji białych cochinów, kur rasy birma i bojowców. Takiej mieszance zawdzięcza oryginalne, mozaikowate upierzenie – najczęściej czarno-białe z brązowymi elementami. Jej lotki, sierpówki, sterówki i pióra grzywy mają czarne obrzeżenia. Tułów jest prostokątny, pierś i grzbiet szerokie i płaskie. Na szczycie dość długiej szyi znajduje się mała głowa, zakończona czerwonym, nierównym grzebieniem. Silny, zakrzywiony dziób, podobnie jak nagie skoki, jest w jasnej, cielistej barwie.
Kogut jest zdecydowanie większy – osiąga około 3-4 kilogramów, podczas gdy masa kury waha się w przedziale od 2,5 do 3 kilogramów. Ma krótki, ale szeroki ogon, który często przyjmuje czarną barwę, z licznymi sierpówkami. Ze względu na dwoje spore rozmiary, kury rasy sussex są dobrym źródłem mięsa, ale sprawdzają się również jako nioski – składają około 220 jasnych jaj rocznie o masie 54-63 gramy.

Żywienie kur mięsnych

Hodując kury typu mięsnego najczęściej chcemy, żeby jak najszybciej przybierały na wadze. Tuczenie ich wysokoenergetycznymi mieszankami, które zawierają sterydy nie jest jednak dobrym pomysłem – nie chcemy przecież zjadać chemii. Aby otrzymać dobre, pełnowartościowe mięso, które na dodatek nie będzie tłuste, należy pamiętać o zrównoważonym żywieniu kur.
Nadmiar węglowodanów, który podamy naszej kurze, zostanie odłożony w tłuszcz. Bardziej zależy nam na tym, żeby ptaki rozwijały mięśnie, dlatego należy podawać im w zwiększonej ilości białko - zawarte w nim proteiny są niezbędne do budowy i rozwoju mięśni i innych tkanek. Najlepszym źródłem białka będzie pokarm pochodzenia zwierzęcego – kury wybiegowe mają możliwość dostarczenia go sobie poprzez zjadanie ślimaków, dżdżownic i małych owadów, ale w małych, przydomowych hodowlach można podawać im dodatkowo skrawki mięsa czy ryb. W hodowlach prowadzonych na większą skalę będzie to niemożliwe, ale na rynku dostępne są różnego rodzaju mączki pochodzenia zwierzęcego. Ze względu jednak na duże zagrożenie chorobą BSE, na terenie całej Unii Europejskiej wniesiono zakaz karmienia zwierząt gospodarskich gotowymi produktami ze ssaków lądowych i drobiu.
Białko zwierzęce można jednak z powodzeniem zastąpić roślinnym. Jego najlepszym źródłem są nasiona roślin oleistych, zwłaszcza rzepaku i soi, ale są bardzo kaloryczne, więc należy je podawać w niewielkich ilościach. Dużo białka znajduje się też w suszonych zielonkach, zwłaszcza tych przygotowanych z młodych traw i lucerny. Susze można podawać ptakom bez obaw, ponieważ ich wartość energetyczna nie jest zbyt duża. Wartościową paszą wysokobiałkową mogą być również produkty uboczne przemysłu tłuszczowego – czyli tak zwane śruty, które powstały w procesie ekstrakcji oleju. Do najbardziej treściwych należą śruty rzepakowe, sojowe i słonecznikowe.

Warunki utrzymania kur mięsnych

Warunki utrzymania kur mięsnych są podobne do tych, jakie musimy zapewnić nioskom. Organizując przestrzeń dla drobiu, należy wziąć pod uwagę to, że dla każdego osobnika powinniśmy przeznaczyć około 2 metrów kwadratowych wolnej powierzchni do biegania. Należy również pamiętać o tym, że nawet kury wolno wybiegowe powinny mieć kurnik, w którym mogą schronić się przed deszczem czy składać jaja. Ten budynek nie musi być duży – spokojnie możemy wyznaczyć w nim przestrzeń około jednego metra kwadratowego na dwie kury.

Odchów kurcząt

Kury mięsne są raczej mało nieśne i mają zmniejszony instynkt kwoczenia się, dlatego produkcja kurcząt raczej ogranicza się do wylęgu i odchowu sztucznego. Zaletą takiego rozwiązania jest możliwość wyklucia się stanowczo większej liczby piskląt niż w przypadku wylęgu naturalnego, nie jesteśmy również zależni od kwoki, która może stracić zainteresowanie wysiadywaniem jaj. Stosunek wyklutych kurcząt do obumarłych zarodków w inkubatorze jest jak 4:1, zdecydowanie większy niż podczas wylęgu naturalnego.
W zasadzie odchów kurcząt gatunków mięsnych nie różni się od odchowu kurcząt nieśnych. Początkowe zasady są takie same – po wykluciu należy odseparować pisklęta od stada, dostarczyć im świeżą wodę i drobno zmielone ziarno, a także umieścić je pod sztuczna kwoką – odpowiednio nagrzewającą lampą.
Nasze postępowanie zmienia się dopiero po upływie pierwszych ośmiu tygodni życia piskląt. Należy wtedy zacząć podawać im pasze o zwiększonej zawartości białka oraz odseparować kogutki od młodych kurek. Seksowanie, czyli rozpoznawanie płci u kurcząt należy powierzyć specjaliście, gdyż dymorfizm płciowy u piskląt rasy sussex nie jest wyraźny. Warto zastanowić się nad kastracją młodych kogutów (około piątego miesiąca życia), ponieważ kapłony szybciej przybierają na wadze a ich mięso jest szczególnie lubiane ze względu na to, że wyróżnia się delikatnym i soczystym smakiem. Kury dużo wolniej zaczynają zwiększać masę ciała, ale już w wieku 20 tygodni ich osiągają pułap od 1,5 do 2,6 kilograma.

https://www.rynek-rolny.pl/artykul/kury-rasy-sussex-charakterystyka-hodowla-i-zywienie.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!