poniedziałek, 29 kwietnia 2019

Nie ma zakazu posiadania zwierząt - kury i koty bezpieczne

Sąd odrzucił wniosek Elżbiety HIENY Kozłowskiej o wydanie świętej Indiance i wielkiej miłośniczce zwierząt zakazu posiadania zwierząt 
 
O ten parszywy zakaz zabiegał także podły prokurator Truchan z oleckiej prokuratury.
Spotkałam go później na schodach w prokuraturze. Lazł w dół, a ja siedziałam na piętrze na sali i pisałam wniosek.
Zawołałam po nazwisku, bo coś mnie tknęło, że to ten typ. Odwrócił się i potwierdził, że to on.
A to pan wnioskował, aby mnie pozbawić wszystkich zwierząt?
Nawet się nie zmieszał! Podziwiam kompletny brak sumienia.
 
Polsce potrzebne są narodowe prokuratury, obsadzone przez narodowców, bo narodowcy mają sumienie, poczucie honoru i zmysł moralności i etyki.
 
Głosujcie na Konfederatów! Potrzebujemy w Polsce normalne, przyzwoite, ludzkie instytucje i organy dbające o dobro człowieka, jako wartości najwyższej. 
 
 
Ja z kolei wnioskowałam o wykluczenie hieny z postępowania jako rzekomo poszkodowanej. Czym poszkodowanej, ja się pytam? Ukradła mi stado owiec i kóz plus psy i zmarnowała owieczki i kózki. I ona śmie się stawiać w pozycji "poszkodowanej"???
 
Niestety, ponoć nie da się ze względów formalnych wykluczyć bandytki. SZKODA.
 
Indianka
 
 

34 komentarze:

  1. To znaczy jest wyrok sądu i zwierzęta do ciebie wracają, czy jak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma wyroku. Dopiero są przesłuchania świadków i prawie świadków strony oskarżającej.

      Ani jeden świadek obrony nie był jeszcze przesłuchany, a jest ich wielu. Na razie kilka osób zgłosiłam na świadków, a zgłoszę całe mnóstwo.

      Wielu ludzi widziało i potwierdzi, że moje owce i kozy były zadbane i dobrze odżywione na mojej farmie.

      Po prostu przez rok czasu nie dopuszczono ich do głosu, bo zarówno policja jak i prokuratura Olecka tak manipuluje śledztwem, by niewinnego hodowcę wrobić.

      Usuń
  2. Na twoim miejscu, póki nie masz zwierząt do opieki - zadbałabym o samą siebie, bo pewnie od dluzszego czasu nie bylas u lekarzy. Tarczyca -doskwiera przez nia wiele innych rzeczy np. zmęczenie, senność. Zrzuć parę kilo, bo wysiądą ci stawy i serce, będziesz czuła się lżej i nie będziesz się tak męczyć, a nadwaga lub otyłość sprzyja innym schorzeniom. Idź do ginekologa, on może uratować cię przed obfitymi i bolesnymi miesiączkami, terapią hormonalną. Zrób podstawowe badania krwi, moczu, kontroluj ciśnienie krwi. Przy regularnym kontrolowaniu, zredukowaniu masy ciała, braniu tego, co zaleca lekarz można żyć długo i cieszyć się zdrowiem.
    Z.

    OdpowiedzUsuń
  3. Już zapadł wyrok ? oddadzą zwierzęta ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Już zapadł wyrok ? oddadzą zwierzęta ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzisz, czym kończy się niestawiennictwo w sądzie? Nie miałaś szansy zadać swoich pytań, a twój adwokat za bardzo nie w temacie, trudno się dziwić, jego przy tym nie było. Brawa dla ekipy Kozłowskiej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No fatalnie się złożyło że nie dałam rady dotrzeć na czas

      Usuń
    2. Ale też faktem jest, że adwokat który dostaje pieniądze za pomoc prawną dla mnie nie wykonał nawet minimalnego wysiłku żeby pomóc mi dotrzeć szybciej. Jak była przerwa półgodzinna mógł podjechać po mnie. Gdy ostatni raz do mnie dzwonił byłam już w Olecku, koło Kauflanda. Nawet ten kilometr nie był w stanie podjechać by mnie zabrać szybciej. Nie lubię tego faceta. Nie jest pomocny, ani życzliwy.

      Niestety tutaj nie ma żadnego wyboru. Jestem skazana tylko na coś takiego co mnie tu spotyka. Tak jest zorganizowany wymiar sprawiedliwości, że poszkodowany jest w beznadziejnej sytuacji i nie ma znikąd realnej pomocy.

      Adwokaci trzymają się razem z prokuratorami, Policją, sądami. W dupie mają poszkodowanych i pozwanych obywateli. Współpraca jest koszmarnie ciężka i zawodna.

      Usuń
    3. Ten adwokat mieszka bardzo blisko schroniska gdzie znajduje się mój pies I nawet nie wykonał jednego ruchu żeby zobaczyć jak ona się tam czuje. To nie jest obrońca z prawdziwego zdarzenia to jest po prostu urzędas który został zmuszony z urzędu aby mnie bronić i robi to bardzo bardzo bardzo niechętnie.

      Usuń
  6. Zakaz posiadania zwierzat a to czy te odebrane wracaja, to dwie rózne kwestie. Ja cały czas nie ogarniam jednego: niech Kozłowska sie wypowie moze, na jakiej zasadzie broniła tego gospodarstwa dwóch podstarzałych braci które było w fatalnym stanie, zwierzeta chude, na ziemi same odchody, niewyprowadzane na zewnatrz, mówiąc, ze zwierzeta na wiosne by sie odkarmiły, w czym ranczo Indianki gorsze wg niej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mnie i na moje gospodarstwo i na moje zwierzęta jest zlecenie dlatego to się odbywa jak się odbywa.
      Kozłowska nie byłaby taka mocna tutaj gdyby policja była uczciwa, gdyby prokuratura była uczciwa, gdyby gmina była uczciwa i PIW gdyby był uczciwy. Te organy stanowią zorganizowaną grupę przestępczą I ja jestem na straconej pozycji ale i tak będę walczyć o siebie i o swoje zwierzęta.

      Kiedyś przyjdą nowi ludzie do tych organów i sprawdzą te sprawy które skorumpowani urzędnicy prowadzili i wyciągną odpowiednie wnioski z ich matactw.

      Usuń
  7. Udało ci się jednak dotrzeć na rozprawę? To super! Rozniosłaś Kozłowską?

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak ta kozlowska smie twierdzic nawet do polsatu ze komornik zajmie ci gospodarstwa zeby odzyskala swoje pieniadze ... Wlozone w twoje zwierzeta, przeciez 20 tysiecy na zwierzeta dali darczyncy nie ona, ona nie ma kasy na swoje zwierzeta to i na twoje rowniez, pierdo... Jak potluczona. Pamietaj indianko to ty jestes poszkodowana to przeciwko tobie stworzyli strone de syf... To ciebie z fejkowych kont kozlowska hejtuje i udaje kogos innego... To na ciebie kozlowska ostatnio pisala ze pewnie swoim zwierzetom polerowalas kuta** jej slowa, to jak masz sie nie bronic jak nawolywanie do hejtu z jej strony trwa juz rok ... Na co sa paragrafy i mozesz starac sie nawet o odszkodowanie :) Kozowska mysli ze jest bog wie kim ze zna prawo no zna przeciwko innym ale sama dziala łamiac go notorycznie. Wyslij mi meila swojego wysle ci info.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cóż pomoc prawnika jest płatna a ja chciałam ci pomoc jako czytelniczka która widzi człowieka w potrzebie. Odpisz na mój e-mail jeśli chcesz. Nie będę się z pomocą narzucać. Ewa.

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałem że Giertych jest bardzo dobrym prawnikiem 🙂

    OdpowiedzUsuń
  11. Co do adwokata, to masz absolutną rację. Zero empatii. Skoro jesteś pewna swego, nie wiem czy nie lepiej będzie zrezygnować z jego usług i bronić się samemu. Przecież posiadasz wiedzę prawną. Wystarczy przysiąść nad paragrafami do następnej rozprawy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wkurza mnie ten leniwy, pasywny prawnik, ale lepszego tutaj nie ma.
    Zobaczę w aktach o co wnioskował I jakie pytania zadawał świadkom.
    Z tego co mówił, to poparł moje wnioski, które wysłałam emailem do sądu, więc zostały pchnięte do przodu. Na coś się przydał. 90 procent pracy biurowej wykonuję ja a on bierze pensje za to. To nie powinno tak wyglądać że fałszywie oskarżona broni się sama a prawnik robi łaskę że w ogóle z nią współpracuje w jakimś tam marginalnym zakresie.
    Jest to doprawdy irytujące, stresujące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są lepsi ale się im płaci. Twój jest z urzędu - jak ci się nie podoba to z niego zrezygnuj.
      A screeny już do niego poleciały.

      Usuń
  13. Myślę, że jemu niewygodnie jest być moim obrońcą, bo obliguje go to do pisania pism przeciwko jego kolegom I znajomym.

    Pewnie dlatego na mnie wydarł mordę dzisiaj, gdy zapytałam go co mam zrobić w sytuacji kiedy Kozłowska zastrasza moich świadków.

    To on jako prawnik powinien zadziałać w tej sytuacji, bo wie co można z tym zrobić. A on mi od niechcenia, niechętnie mówi, że mogę napisać zawiadomienie na policję. A on od czego jest? od brania wynagrodzenia za jałowe stawiennictwa na rozprawach?

    OdpowiedzUsuń
  14. A najbardziej mnie wkurwił tym, gdy mi groził, że zawiezie mnie do psychiatry. Ja mu relacjonuje kolejne przestępstwo Kozłowskiej, a on grozi MI że mnie wywiezie do psychiatry! Czyli widać po czyjej stronie jest.

    Powinnam go w tym momencie kopnąć w dupę, bo nie można temu człowiekowi zaufać. To nie obrońca tylko obca, wroga wtyka.

    OdpowiedzUsuń
  15. To zrezygnuj z niego, nie musisz mieć adwokata.

    OdpowiedzUsuń
  16. Kto jak kto ale ty mu za jego pracę nie płacisz 😂

    OdpowiedzUsuń

  17. To ja we wniosku o adwokata prosiłam o niego dzięki mojemu wnioskowi i moim staraniom zarabia na mnie przy tej sprawie.
    Nawet do akt nie zajrzał. Na sprawę przychodzi nieprzygotowany tylko żeby zaliczyć obecność i zainkasować kasę za nią. Lekceważy mnie jako klientkę i lekceważy moją sprawę i moje dobro oraz mój interes prawny. Wyjątkowo przykra sytuacja.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale o tego konkretnego prosiłas?

    OdpowiedzUsuń
  19. A tak delikatnie spytam 🤗 czy Twoja konfederacja nie mogłaby pomóc,na pewno mają dobrego prawnika lub nawet dwóch,tyle dobrego dla nich robisz 🤭 a Bosak i inni narodowy,czyż nie możesz na nich liczyć? Wyślij do nich zapytanie, może staną za Tobą murem 🤔

    OdpowiedzUsuń
  20. Indianko! adwokat z urzędu dostaje od skarbu państwa śmieszną kwotę za sprawę. W tym czasie prywatnie zarobiłby dużo, dużo więcej.

    OdpowiedzUsuń
  21. Podaj tę "śmieszną" kwotę, bo z tego co ja się orientuję to dostaje za pięciominutowy udział w posiedzeniu sądu 300 zł bez względu na to czy czytał akta czy nie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Wobec innych grup zawodowych stosuje się szereg wyśrubowanych wymogów Natomiast w przypadku kasty prawniczej tych wymogów nie ma. Prawnik z urzędu dostaje pieniądze za swój pasywny udział w posiedzeniu sądu bez względu na to czy czytał akta czy nie czy przygotował się do sprawy czy nie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Pełnomocnik z urzędu ma moje pełnomocnictwo i pełnomocnictwo sądu do reprezentowania mnie przed różnymi instytucjami: ma możliwość podjechać do urzędu gminy i zajrzeć do akt dotyczących mojej sprawy, na policję może podjechać, do prokuratury by zajrzeć do akt. A on tego nie robi. Nie wysila się nawet w minimalnym zakresie .Nie pisze swoich wniosków. Nie docieka. Nie sprawdza. Totalna bezczynność, a kasa z budżetu państwa leci jemu na konto I jeszcze ma czelność wydrzeć ryja na klientkę, która pyta co ma zrobić w sytuacji kiedy oskarżyciel posiłkowy zastrasza świadków.

    OdpowiedzUsuń
  24. Indianko 300 zł za CAŁY proces. Niezależnie od ilości rozpraw. Wiec aktualnie dostał 300 zł za trzy kilkugodzinne rozprawy i planowanych jest dużo kolejnych. Wiec chyba nie zarabia tak dużo?

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!