środa, 17 kwietnia 2019

Pieczywo domowe


Pora na domowe wypieki.
Dwa śliczne chlebki dziś upieczone w moim żeliwnym piekarniku - z dodatkiem jaj.
Jeden dla mnie, a drugi dla Brunhildy, która mnie na Rancho odwiedza.
Będzie pieczone więcej, bo dużo jaj kury mi znowu naniosły :) 😎
Te ptaki po prostu mnie kochają ♥️

3 komentarze:

  1. W końcu! Normalne, stare, dobre posty o życiu na wsi a nie te okropne polityczne wyziewy i walkowanie 10 postów o tym samym! To jest Indianka jaką najbardziej kochamy

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz co, ci co się nie interesują polityką to oddają władzę w ręce rozmaitych typów którzy robią takie przepisy jak ten który doprowadził do tego, że banda koniokradów czuje się bezkarnie napadając na mnie w biały dzień I okradając z ukochanych zwierząt.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ci co nie interesują się polityką, nie chodzą na głosowania i nie angażują się politycznie są współodpowiedzialni za to że nadal w naszym kraju rządzi komunistyczny beton który okrada bezbronne kobiety takie jak ja.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!