CHIPSY Z CUKINII
Kusząca „przegryzka”!
Lekko, smacznie i… „robi się samo”
Lekko, smacznie i… „robi się samo”
Gorąco polecam!
Składniki: (1-2 porcje)
1 średnia, młoda cukinia
sól gruboziarnista
ulubione suszone zioła (u mnie prowansalskie)
1 średnia, młoda cukinia
sól gruboziarnista
ulubione suszone zioła (u mnie prowansalskie)
Wykonanie:
Cukinię (ze skórką) pokroić po skosie na cienkie plasterki. (Uwaga: Najwygodniej jest zrobić to na tarce do mizerii.)
Cukinię (ze skórką) pokroić po skosie na cienkie plasterki. (Uwaga: Najwygodniej jest zrobić to na tarce do mizerii.)
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i ułożyć na niej plasterki cukinii. Oprószyć małą ilością gruboziarnistej soli i suszonych ziół.
„Suszyć” w piekarniku (najlepiej z termoobiegiem) w temperaturze 100 stopni przez 45-60 minut. W połowie suszenia plasterki obrócić.
Uwaga: Wystudzone chipsy z cukinii przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku, ponieważ stosunkowo szybko wchłaniają wilgoć i stają się miękkie.
Smacznego
https://lepszysmak.wordpress.com/2012/08/21/chipsy-z-cukinii/
Super, dziękuję, właśnie została mi jedna cukinia. Piękna, świeżutka, z aksamitną mięciutką skórką. Zaraz robię. A dzisiaj wieczorem miał być już tylko odpoczynek. Dam znać jak wyszło.
OdpowiedzUsuńNo, mnie się ten przepis też bardzo podoba i jutro będę robić chipsy cukiniowe :) Dzisiaj sobie robię miejsce w kuchni i szykuję sprzęt na jutro :)
OdpowiedzUsuńPadłam, zbyt dużo czasu spędziłam dzisiaj w kuchni i już zwyczajnie nie dałam rady.
UsuńChipsy w piekarniku. Co wyjdzie, zobaczymy. Dałam odrobinę papryki ostrej i różne zioła poza solą. Rzeczywiście termoobieg najlepszy. W końcu mają się suszyć, nie piec. Póki co wygląda to smakowicie.
OdpowiedzUsuńByły bardzo dobre, niestety, w czasie przeszłym już mogę mówić.
OdpowiedzUsuń