Suszone zapasy na zimę

Latem, gdy mamy pod dostatkiem świeżych owoców i warzyw warto wykorzystać to na przygotowanie zimowych zapasów. I nie chodzi tu tylko o konfitury i kompoty. Jabłka, śliwki, morela czy pomidory idealnie nadają się do suszenia. Dzięki temu prostemu zabiegowi łatwo je przechowamy.

Suszone zapasy na zimę

Jak przygotować produkty do suszenia

Wszystkie produkty przeznaczone do suszenia powinny być zdrowe i dojrzałe, ale nie przejrzałe. Nie szkodzi, jeśli są trochę poobijane.

Śliwki myjemy w gorącej wodzie, gdyż pokryte są woskowym nalotem, który może utrudniać odparowanie wody. Kroimy na połówki, choć można też suszyć je w całości.

Jabłka i gruszki myjemy, obieramy i kroimy w plasterki, usuwając gniazda nasienne.

Warzywa po umyciu i obraniu rozdrabniamy tak, jak będziemy ich potem używać - kroimy w kostkę, słupki lub plaster-ki. Możemy także zetrzeć na tarce o grubych oczkach.

Zieleninę dokładnie myjemy, osuszamy na sicie i kroimy.

Grzyby starannie oczyszczamy, ale ich nie myjemy. Z kapeluszy maślaków zdejmujemy skórkę. Kroimy lub suszymy w całości.

Suszenie to jedna z powszechnie stosowanych metod konserwowania żywności. Polega ona na pozbawieniu ich wo-dy. Co prawda suszenie pozbawia owoce i warzywa znacznej ilości witamin i nie są więc tak wartościowe jak produkty świeże lub mrożonki, ale zawierają dużo niezbędnego w zdrowej, zbilansowanej diecie błonnika. Plasterki suszonego jabłka, gruszki czy morele są też zdecydowanie zdrowszą przekąską niż słone paluszki czy chipsy. Z kolei suszone śliwki przydadzą się przy problemach trawiennych.

Warzywa i owoce to nie jedyne produkty, które można su-szyć. Wiedzą o tym doskonale amatorzy grzybów. Świetnie nadają się też do tego między innymi koperek, por, seler, pietruszka i marchew.

Jak suszyć?

Suszenie musi się odbywać w podwyższonej temperaturze, aby nie rozwinęły się drobnoustroje ani pleśni. Suszymy więc produkty w przewiewnym miejscu w pobliżu źródeł ciepła. Można suszyć w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami, na wygaszonym grillu, czy przy kaloryferze.

Kawałki owoców, warzyw i grzybów nawlekamy na nitki lub nierdzewne druty albo luźno rozsypujemy na sitach. Suszenie na gazetach nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ od spodu przygotowane wcześniej produkty robią się wilgotne i trzeba je systematycznie przesypywać.

Wygodnym rozwiązaniem są także specjalne suszarki dostępne w sklepach z artykułami gospodarstwa domowego. Kosztują, w zależności od modelu, od około 60 do 300 złotych. Mają od 3 do 5 sit, na których układa się przygotowane wcześniej warzywa, owoce i grzyby. Trzeba jednak pamiętać, by podczas suszenia sita co jakiś czas zamieniać kolejnością, bo produkty ułożone na tej dolnej zazwyczaj schną najszybciej.

Samo suszenie trwa dość długo. W przypadku pokrojonych w plastry jabłek może to być nawet około 15 godzin. Dłużej suszą się śliwki czy gruszki - około 24 godzin. Jeszcze dłużej, nawet 36 godzin, proces ten trwa w przypadku drobnych, mięsistych owoców, takich jak morele lub wiśnie.

Przechowywanie

Dobrze wysuszone owoce i warzywa są elastyczne i nie łamią się, a po naciśnięciu nie wypływa z nich sok. Z kolei suszona zielenina jest bardzo krucha i jej drobniejsze kawałki dają się rozetrzeć w proch. Suszone grzyby powinny się natomiast łatwo łamać.

Gotowe susze przechowuje się w suchych, chłodnych i ciemnych miejscach, gdyż inaczej wilgotnieją i zaczynają się psuć. Wsypujemy je do papierowych toreb, kartonów lub szklanych naczyń i szczelnie zamykamy. Pamiętajmy też, by co jakiś czas sprawdzać, czy nie zaczynają się psuć.

http://www.echodnia.eu/swietokrzyskie/zdrowie/artykuly/art/8847351,suszone-zapasy-na-zime,id,t.html