poniedziałek, 13 sierpnia 2018

Konie w znakomitej kondycji w dniu 5 maja 2018

Foto z dnia 5 maja 2018 roku, zrobione
 dwa dni po próbie kradzieży koni przez PIW Olecko,
fundację Molosy Adopcje i wójta Locmana z Kowal Oleckich.
Widać zdrowe, czyste, zadbane konie, zielone pastwiska i staw z czystą wodą,
a także ulubiony kasztanowiec moich koni, pod którym się chowają.

Czyli zdjęcia zrobione ledwie dwa dni po kradzieży owiec i kóz przez fundację Molosy Adopcje i kradzieży dwóch psów na zlecenie wójta Locmana.

Skoro duże, żarłoczne i wymagające dobrej paszy konie były dobrze odżywione, matki szczęśliwie urodziły i odkarmiły źrebięta, to świadczy o tym, że również owce i kozy miały się dobrze i interwencja nie miała racji bytu, była akcją naciąganą, obliczoną na wyrządzenie wielkiej krzywdy hodowczyni i jej zwierzętom. To był chamski, bezwzględny napad. A lewicowa prokuratura olecka kryje złodziei nie wyciągając przeciwko bandytom żadnych konsekwencji.

Nie ma możliwości, by owce i kozy pasące się swobodnie na łące i z bel siana w stajni oraz pojące z licznych stawów z czystą wodą, swobodnie razem z końmi, były zagłodzone i odwodnione.
Nie ma!

W tle jeden ze zbiorników z czystą wodą pitną.

Zdjęcie z 7 maja 2018 roku. Klacz Indiana de Rebelle.

7 Maja 2018, jedno z moich siedmiu czynnych w maju oczek wodnych.
Zielone pastwisko moich zwierząt. Foto z dnia 7 maja 2018.
6 Maja 2018, nigdy nie wysychający ani nie zamarzający wodopój.

Konie nieopodal wodopoju. Foto z dnia 7 maja 2018.
6 Maja 2018, czynny, czysty wodopój. Nie ma szans na odwodnienie zwierząt na mojej farmie.

7 Maja 2018, pasza objętościowa w stajni i zagrodzie.

6 Maja 2018, pasza treściwa: owies i gnieciony jęczmień.
21 kwietnia 2018, owce u mnie na łące.

21 Kwietnia 2018, stajnia Hiacyntówka, zimowa rezydencja moich zwierząt.

Lizawka w stajni Hiacyntówce. 7 maja 2018.
6 Maja 2018, ocalała z grabieży koza je owies.
Uratowana przez Brunhildę sunia. Brunhilda ukryła ją w lesie,
gdy złodzieje zaczęli kraść moje zwierzęta. 

2 Maja 2018, najazd służb i Molosów Adopcje.
Od samego wejścia mnie straszyli zaborem zwierząt.
 Zanim obejrzeli zwierzęta. To ustawiona akcja była. Zaplanowana.


5 Maja 2018. Koza mleczna dająca 3 litry mleka,
zwana przez prezeskę fundacji Molosy Adopcje kozłem.
Ta ciemniara kozy od kozła nie odróżnia, a decyduje o zaborze zwierząt. Skandal! 😬

Stajnia Hiacyntówka użytkowana w maju 2018 przez konie, owce, kozy.
Foto dnia 5 maja 2018 roku. Widać przed stajnią świeże odchody końskie.
Znaczy, konie ze stajni korzystają.

22 komentarze:

  1. A jednak były odwodnione i zagłodzone. Jak to wytłumaczyć?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli były faktycznie odwodnione i zagłodzone, to były odwodnione i zagłodzone przez złodziei, którzy je porwali z mojej farmy i uwięzili w szopie o suchym i głodnym pysku. To manipulaci i oszuści. A Kozłowska mogła owcom podać środki na wywołanie biegunki i wymiotów, a po czymś takim zwierzęta błyskawicznie się odwadniają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale jak wytłumaczyć to, że w opinii niezależnych biegłych to zagłodzenie i odwodnienie było efektem zaniedbań z lat, miesięcy, a nie tygodni? Przez lata zwierzęta przebywały u ciebie, nie u fundacji.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma takiej możliwości, by moje zwierzęta były latami głodzone i odwadniane, gdyż wiosną, latem, jesienią jedzą i piją do oporu, a zimą dostają paszę dobrej jakości pod dostatkiem, a wody mają do oporu. Opinie biegłych muszą być sfałszowane, jeśli tak jest tam napisane.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tutaj w tę sprawę kradzieży mojego mienia dużo oficjeli jest zaangażowanych, polecą ze stołków, jak się wyda ich zbrodnia, więc mają mocną motywację, by zrzucić się na milionową łapówkę dla biegłego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe kto poleci? Ty z ruin czy urzędnicy? Zadłużona jesteś jak cholera!

      Usuń
    2. Urzędasy polecą ze stołków, a ja ostanę na swej ruinie.
      Zostanem wójtem i za wójtową pensję odbuduję zwierzątkom stajnie a sobie dom, zbuduję pałac i centrum humanitarne wszechświata.

      Usuń
  6. Biegły, żądaj 10 milionów łapówki od skurwysynów! Ich stać, by to zapłacić. Niech moja krzywda ich słono kosztuje!

    OdpowiedzUsuń
  7. A nie pomyślałaś Indianko że niektóre zwierzęta mają problem zeby podejść do brzegu wodopoju? Mój koń np za nic w świecie nie dał by rady podejść do wody , a patrząc po zdjęciach tam jest dość strome zejście. Już nie wspomne że niektóre zwierzęta nie lubią takiej wody, moim muszę nalewać kilka razy dziennie świeża wode, bo takiej ustanej i z mułem w.życiu by się nie napiły.

    Owce wymiotują? Bo pisałaś o.środku na biegunke i wymioty..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do zejścia do wody ja też to zauważyłam i mój wpis nie był puszczony (kulturalny)

      Usuń
    2. Masz coś z oczami? Przyjrzyj się dobrze, z jaką łatwością konie piją wodę z wodopoju! Brzegi są specjalnie obniżone dla zwierząt. Ja dbam o zwierzęta i ich potrzeby. Przewidziałam suszę w tym roku i zafundowałam im cudny wodopój.

      Usuń
  8. Moja droga, zejście do wody jest wyprofilowane, łagodny spadek, aby bez trudu mogły sięgnąć lustra wody.

    Woda jest świeża, bez mułu. Napływa spod ziemi non stop świeża woda. Zwierzątki ją lubią i chętnie z wodopoju korzystają.

    Gdzieś napisała Kozłowska, że wywiezione owce wymiotują.
    Dała im jakiś syf i się porzygały. Być może tak je truła 2 tygodnie, aby doprowadzić do stanu szkieletu. To bardzo do niej podobne, takie fałszowanie rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem kogo chcesz nabrać. Skoro biegli stwierdzili że zwierzęta jednak SĄ w stanie wieloletniego zagłodzenia i odwodnienia, to tak właśnie jest. Chyba mi nie powiesz że wiesz lepiej od lekarzy weterynarii? Nie kręć i nie matacz, bo i tak ci to na nic, będziesz mieć tylko gorszy wyrok. Wcale nie działasz tym na swoją korzyść.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla postronnego obserwatora to juz nic z tego nie wiadomo. Zwierzęta na tych zdjęciach nie wyglądaja zle, i uwazam, ze powinny byc odbierane tylko w naprawde skrajnych przypadkach. A czy tym biegłym mozna ufac? Moze maja jakies układy z fundacjami, a moze kazdemu zwierzeciu nawet zadbanemu z reguły brak jakichs składników odzywyczych, który mozna wykryc badaniami, i to podciagnac pod "zaniedbania". Dla chcacego nic trudnego. Odkad zobaczyłam ten filmik jak kozłowska chwali tą b słabo wyglądająca hodowlę dwóch starszych panów, to uwazam, ze tam chyba chodzi o jakies sprawy osobiste.

      Usuń
    2. Oczywiście, że zwierzęta nie wymagały żadnej interwencji, żadnego wywożenia, nie groził im zgon z głodu czy odwodnienia lub chorób. Zwierzęta były zdrowe, najedzone, napojone, pod moją i Niemki opieką.

      PIW Olecko i Molosy Adopcje oraz policja olecka odmówili oględzin i badań moich zwierząt na mojej farmie, bo dobrze wyglądały. Nawet nie podeszli do koni, psów też nie oglądali, kóz nie oglądali. Owce tylko z odległości kilku metrów i nie były chore, ranne ani zagłodzone.

      Łapankę urządzili w nocy. Zagnali owce i kozy do ruiny i stamtąd je załadowali na dwie przyczepki konne.

      Psy wyciągnęli z domu. To była barbarzyńska grabież. Oni wszyscy złamali prawo.

      Usuń
  10. Jacy biegli stwierdzili i skąd o tym wiesz, skoro mnie nikt nie poinformował? Przywiozłaś tych "biegłych" oszustów ze sobą?
    Ile kasy szarpnęli za te oszczerstwa?

    OdpowiedzUsuń
  11. "A czy tym biegłym mozna ufac? Moze maja jakies układy z fundacjami, a moze kazdemu zwierzeciu nawet zadbanemu z reguły brak jakichs składników odzywyczych, który mozna wykryc badaniami, i to podciagnac pod "zaniedbania"."

    Jestem przekonana, że nie można ufać biegłym sprowadzonym przez złodziei, zainteresowanym tym, by się wybielić moim kosztem.
    Przecież oni wszystko zrobią, by mnie wrobić w rzekome zaniedbania.
    Po to są sprowadzani biegli - by wyprodukować "dowody" rzekomych zaniedbań. Zwierzęta miały się dobrze, nie było podstaw do wywozu, to teraz robią milion badań na mój koszt, by wykryć w nich jakieś zaniedbania, jakieś patologie. Wrzosówki to rasa reaktywowana z niewielkiej grupy 2000 owiec i wśród jej osobników spotyka się w każdym stadzie genetyczne patologie. To nieuniknione.

    To biegli teraz będą mi przypisywać różne wady genetyczne, że niby to moja wina. Oni idą w tym kierunku. Na siłę doszukują się jakichś nieprawidłowości. Powinni przebadać wszystkie stada wrzosówek w Polsce i wtedy okaże się, że moje owce nie odbiegają od normy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kozłowska zanim przyjechała na moje Rancho, hejtowała mnie w internecie przez kilka lat. Przyjechała się odegrać i okraść mnie z mojego dobytku.

    Inspektorzy PIW Olecko, te dwie łyse upierdliwe pały - też chcieli zemsty. Opisywałam ich najścia w internecie i mieli ochotę się zemścić. Oni obaj mają w dupie zwierzęta, co wielokrotnie mi udowodnili swoją obojętnością, gdy zgłaszałam do nich szczucie psami moich owiec przez sąsiada. Zero reakcji.

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdy lewicowe organa ścigania nie mają dowodu winy osoby, którą chcą skazać, to zlecają biegłym wytworzenie takich.
    Dlatego tyle razy złośliwie mnie kierowały komunistyczne sędziny i sędziowie na sądowe badania psychiatryczno-psychologiczne, aby wytworzyć formalny pseudo medyczny pretekst, mający na celu podważenie moich zeznań. Biegli pisali takie opinie, by zadowolić sędziego. Są to naciągane opinie, gdzie przypisuje mi się jakieś bzdety. Na podstawie tych gównianych opinii, sędziowie odrzucają moje zeznania i skazują mnie za wykroczenia, których nie popełniłam. Do tego służą w Olecku biegli. Do preparowania fałszywych dowodów mających na celu zaszkodzenie mi. W tym przypadku jest identycznie i nie spodziewam się ani grama uczciwości, rzetelności i obiektywizmu tychże opłaconych przez moich wrogów biegłych, tym bardziej, że biegli zostali wynajęci przez klikę, która mnie okradła, która chce uniknąć skazania za kradzież.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Boże.. naprawdę? Kto należy do tej kliki? Inspektor? On jest jeden, a piszesz tak, jakby ich było więcej. Od mają tu nie zaglądałam, to nie bardzo wiem, o co chodzi, wybacz.

      Usuń
  14. Nie ma żadnej opinii biegłych w aktach wójta. Nie ma informacji kto transportował zwierzęta.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!