Jednak odkurzyłam od razu archiwum i wytarłam okładki ściereczką.
Odświeżone archiwum powędrowało na sam szczyt regałów. Umyłam też okno od środka, zwłaszcza ramy okienne.
Szyby wymagają jeszcze poprawienia.
Szyby poprawię jutro, bo Słońce mi z pokoju uciekło i nie widać smug na szybach. Krok za krokiem w gabinecie robi się coraz bardziej przestronnie i coraz bardziej klarownie.
Na podłodze leży jeszcze sterta papierów rozmaitych z którymi nie wiadomo co zrobić. Nie wszystko się zmieści w regały. Może uda się wygospodarować miejsce na korytarzu.
Odświeżone archiwum powędrowało na sam szczyt regałów. Umyłam też okno od środka, zwłaszcza ramy okienne.
Szyby wymagają jeszcze poprawienia.
Szyby poprawię jutro, bo Słońce mi z pokoju uciekło i nie widać smug na szybach. Krok za krokiem w gabinecie robi się coraz bardziej przestronnie i coraz bardziej klarownie.
Na podłodze leży jeszcze sterta papierów rozmaitych z którymi nie wiadomo co zrobić. Nie wszystko się zmieści w regały. Może uda się wygospodarować miejsce na korytarzu.
Izabella INDIANKA Redlarska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!