Walka o wygodę i komfort nauki i uprawiania sztuki trwa. Do południa przebiłam się przez stos śmiecia na podłodze gabinetu.
Umyłam też podłogę, ale to nie wystarczy, bo są plamy. Trzeba szorować szczotką ryżową, a takiej nie widać. Brunhilda coś z nią zrobiła. Odpocznę teraz, a potem sprawdzę w stajni czy jej tam nie wyniosła.
Stół już zaciągnięty do kuchni. Z korytarza - szuflady trzeba wynieść, aby była szansa się przecisnąć ze stołem do gabinetu.
Do gabinetu już zaniesiona pasta do szorowania podłogi i jeszcze szczotkę ryżową trzeba zdobyć.
Umyłam też podłogę, ale to nie wystarczy, bo są plamy. Trzeba szorować szczotką ryżową, a takiej nie widać. Brunhilda coś z nią zrobiła. Odpocznę teraz, a potem sprawdzę w stajni czy jej tam nie wyniosła.
Stół już zaciągnięty do kuchni. Z korytarza - szuflady trzeba wynieść, aby była szansa się przecisnąć ze stołem do gabinetu.
Do gabinetu już zaniesiona pasta do szorowania podłogi i jeszcze szczotkę ryżową trzeba zdobyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!