środa, 15 czerwca 2022

II K 79/21 Wniosek o umorzenie postępowania


II K 79/21 sprawa z GOPS o znieważenie

Sąd Rejonowy w Olecku
ul. Osiedle Siejnik I 18
tel. 87 523 06 40
fax 87 523 06 95
karny@olecko.sr.gov.pl

II K 79/21 Wniosek o umorzenie postępowania

Wnoszę o przyjęcie dowodu z moich zeznań dotyczących wrogich działań Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej wobec mnie. Zeznania składam w formie pisemnej za pośrednictwem zwykłego e-maila, a także za pośrednictwem portalu ePUAP umożliwiającego podpis elektroniczny, a także za pośrednictwem mojego bloga który również firmuje moje posty jako moje autorskie.
Wnoszę o umorzenie postępowania.

Zeznanie:

Latem roku 2017 na moje gospodarstwo wtargnęły pracownice Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej przywiezione radiowozem przez uzbrojoną policję. Ja ich nie zapraszałam ani żadnych wniosków do nich o pomoc nie składałam. Przyjechały samowolnie i w złych zamiarach wyrządzenia mi krzywdy.

Socjalne przyjechały na moje gospodarstwo wyłudzić ode mnie podpis pod wnioskiem o lokal zastępczy, który mi zaoferowały w złej wierze i w złych zamiarach. 

Chodziło im o to, by wyłudzając ode mnie podpis pod wnioskiem o lokal zastępczy uzyskać efekt prawny uprawniający je do działania w mojej sprawie i założenia mnie sprawy sądowej w Sądzie Rodzinnym w Olecku o umieszczenie mnie wbrew mojej woli w zakładzie psychiatrycznym. One zaplanowały, by zdrową psychicznie i umysłowo osobę umieścić w zakładzie psychiatrycznym, aby się jej pozbyć z jej gospodarstwa i umożliwić przejęcie tego gospodarstwa przez osoby trzecie. 

One nie chciały mi pomóc tylko chciały mi zaszkodzić, chciały mi wyrządzić krzywdę. One chciały mi wyrządzić krzywdę i ją wyrządziły. One próbowały podstępem usunąć mnie z mojego gospodarstwa by ułatwić jego przejęcie przez osoby trzecie. To one nakłoniły inspektora weterynarii w Olecku o napisanie na mój temat fałszywej opinii, którą posłużyły się do założenia mi sprawy sądowej o umieszczenie w psychiatryku wbrew mojej woli. 

W tamtym czasie anonimowy, internetowy troll podpisany fałszywym nazwiskiem wysłał do nich donos domagający się umieszczenia mnie w zakładzie psychiatrycznym i konfiskaty moich zwierząt. 

To mógł być Andrzej Deruchowski, który swoimi donosami doprowadził do przejęcia moich zwierząt, który osobiście przejął moje konie w roku 2019, a równie dobrze mógł to być ktoś z policji w Olecku, na przykład Marcin Maciejewski, który się mści za swoją matkę, która weszła ze mną w konflikt utrudniając mi korzystanie z komputera w świetlicy wiejskiej w Sokółkach.

Intuicja mówi mi, że donos na podstawie którego socjalne do mnie przyjechały napisał Andrzej Deruchowski, albowiem w tym anonimie domaga się on, aby skonfiskować moje zwierzęta.

Pracownice GOPS przekroczyły swoje uprawnienia sprowadzając na moje gospodarstwo weterynarię powiatową i żądając, aby inspektor weterynarii wystawił człowiekowi opinię psychologiczną. To jest skandal czego socjalne dopuściły się przeciwko mnie. 

Nie jest kompetencją Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej hodowla zwierząt i sposób prowadzenia gospodarstwa i sprowadzanie inspektorów weterynarii.

Nie jest sprawą PIWu i nie leży w kompetencjach Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Olecku wystawianie opinii psychologicznych na potrzeby wszczęcia sprawy sądowej przeciwko osobie o umieszczenie jej w zakładzie psychiatrycznym wbrew jej woli. Pracownicy obu tych instytucji przekroczyli swoje uprawnienia działając na moją szkodę.

Ponadto wystawianie człowiekowi opinii przez weterynarza jest uwłaczające dla człowieka.

Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej oraz Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Olecku poniżyli mnie w ten sposób poprzez zrównanie istoty ludzkiej ze zwierzętami.

Osoby takie jak pracownice pomocy społecznej oraz inspektor weterynarii, którzy w ten niegodny sposób postępują wobec człowieka - sami nie zasługują na szacunek.

Przekroczeniem uprawnień było sprowadzenie na moje gospodarstwo inspektora weterynarii oraz przekroczeniem uprawnień było nakłonienie go, aby wystawił na mój temat opinię psychologiczną, w dodatku fałszywą, kłócącą się z faktami.

Przekroczeniem uprawnień przez socjalne Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kowalach Oleckich było także wykorzystanie tej fałszywej opinii wyłudzonej od inspektora weterynarii, do założenia mi sprawy sądowej o umieszczenie w zakładzie psychiatrycznym.

Pracownica GOPS-u Kowale Oleckie Ewelina Giedroyć wmówila mi, że nie mogę mieszkać zimą w uszkodzonym domu mieszkalnym i podstępem podsunęła mi do podpisu wydrukowany przez nią wniosek o umieszczenie w odległym o 200 km przytułku dla bezdomnych narkomanów czym mnie upokorzyła.

Ja wtedy powiedziałam, że nie chcę miejsca w przytułku tylko potrzebuję kilku desek i pomocy w załataniu sufitu w kuchni i sypialni.

Na to pracownica GOPSu powiedziała, że takiej pomocy nie udzieli i jedyne co może mi zaoferować to właśnie pobyt w zakładzie dla narkomanów i alkoholików bardzo odległym od mojego domu i moich zwierząt. Ona zataiła, że gmina w tamtym czasie dysponowała mieszkaniami zastępczymi na terenie gminy.

Gdy dzwoniła do mojej mamy później tego dnia, to powiedziała mojej mamie,
że moje zwierzęta zostaną przejęte przez służby - czyli GOPS Kowale Oleckie ukartował to co zrobi z moimi zwierzętami już w 2017 roku. W tym celu GOPS sprowadził do mnie PIW Olecko.

Giedrojć usilnie wmawiała mi, że nie mogę zostać w moim domu, na moim gospodarstwie, zwłaszcza w okresie zimowym. Zwiodła mnie udając zatroskanie. Już wtedy czułam, że coś jest nie tak, bo oczy miała zimne i wyraz twarzy wyrachowany. 

Ukryła przede mną co zrobią z moimi zwierzętami, gdy ja wyjadę do jakiegoś przytułka. Zataiła przede mną, że wyjazd z gospodarstwa do jakiegokolwiek oddalonego od niego miejsca będzie potraktowany jako porzucenie zwierząt co kwalifikuje się jako znęcanie nad zwierzętami.

Pracownica Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kowalach Oleckich namawiała mnie do złego, do złamania prawa, czym przekroczyła swoje uprawnienia zawodowe.

Ja w tamtym momencie nie zdawałam sobie sprawy, że ona przeciwko mnie knuje, aby zaszkodzić mnie i moim zwierzętom, oraz by przejąć moje gospodarstwo za sztucznie  wygenerowane długi w związku z pobytem moim w przytułku i pobytem moich zwierząt na wynajętych przez
wójta farmach.

Wtedy w kontekście zimy zapewnienie mi lokalu zastępczego brzmiało sensownie, albowiem nie było mnie stać na remont w domu przed zimą.

Nie miałam za co wyremontować sufitu w kuchni i sypialni, jednak nie miałam także czym zapłacić za pobyt w takim lokalu zastępczym, a pracownica GOPSu zataiła przede mną, że za pobyt w lokalu zastępczym bądź przytułku miałabym zapłacić swoim gospodarstwem, czyli próbowała wyłudzić moje gospodarstwo w zamian za mieszkanie w przytułku, w którym mieszkać nie chciałam.

Gotowca, który Ewelina Giedrojć przywiozła nie podpisałam, ale ulegając jej wpływowi i naciskom sporządziłam swój własny, odręczny wniosek. Ewelina Giedrojć ukrywając przede mną istotne konsekwencje złożenia takiego wniosku wyłudziła ode mnie taki wniosek, czym przekroczyła swoje uprawnienia.

Gdybym wówczas znała konsekwencje prawne i finansowe złożenia tego typu wniosku nigdy bym go nie złożyła. Złożony wniosek szybko wycofałam, gdy zorientowałam się, że chcą wyłudzić moje gospodarstwo. Mimo, że ja ten wniosek  wycofałam, pracownice socjalne za moimi plecami wszczęły przeciwko mnie sprawę sądową o umieszczenie mnie w zakładzie psychiatrycznym wbrew mojej woli i wbrew woli mojej rodziny.

Pracownica socjalna Ewelina Giedrojć wyłudzając ode mnie złożenie wniosku o przydział mieszkania zastępczego lub miejsca w przytułku dla bezdomnych nakłoniła mnie do niekorzystnego rozporządzenia moim majątkiem, czym popełniła przestępstwo.

Socjalna Giedrojć nakłoniła mnie do złożenia wniosku o umieszczenie w przytułku, przy czym naciskała, żeby w moim wniosku znalazł się tylko zapis o przytułku. Ona nalegała, aby w tym wniosku nie było wnioskowania o lokal zastępczy w gminie Kowale Oleckie, którym byłam zainteresowana w związku z nadchodzącą zimą i w związku z tym, że socjalna wmówiła mi, że nie mogę mieszkać w moim domu.

Socjalna nie była zadowolona, że w moim wniosku, który na mnie wymogła znalazł się zapis o przydział mieszkania zastępczego w Gminie Kowale Oleckie i z góry zapowiedziała, że takiego mieszkania nie dostanę, mimo że wójt gminy Kowale Oleckie takimi mieszkaniami dysponuje, jak ustaliłam to w rozmowie z wójtem potem. Tymczasem Giedroyć kłamała, że wójt nie ma takich mieszkań.

Gdybym otrzymała mieszkanie zastępcze w pobliżu mojego gospodarstwa, mogłabym nadal opiekować się moimi zwierzętami i tylko tego typu pomoc mnie interesowała.

Natomiast pobyt w odległym o 200 km przytułku dla narkomanów wykluczał taką możliwość.

Najwyraźniej Ewelinie Giedrojć chodziło o to, żebym napisała wniosek o umieszczenie mnie w odległym przytułku dla bezdomnych narkomanów i alkoholików, by tworzyć mi fałszywą historię rzekomych nałogów mimo, że jestem absolutną abstynentką i nigdy nie było inaczej.

Odizolowanie mnie od moich zwierząt i gospodarstwa miało też na celu ułatwienie przejęcia przez służby moich zwierząt i gospodarstwa i to był prawdziwy cel tych zabiegów.

Socjalna Giedrojć, gdy wyłudziła ode mnie podpis pod wnioskiem o lokal zastępczy następnie wykorzystała go by szybko sprowadzić do mnie podstępem psychiatrę blisko zaprzyjaźnionego z policją w Olecku. 

Rok później sprowadzone do mnie przez GOPS po raz pierwszy w 2017 roku służby weterynaryjne ściągnęły na moje gospodarstwo w 2018 roku ekoterrorystyczną fundację Molosy Adopcje, która mnie okradła ze zwierząt.

Ruchy pozorowane udające troskę o mnie i moje zwierzęta mające na celu pozbawienie mnie majątku wyżej wymienione służby i instytucje wszczęły w roku 2017 i kontynuowały dalej aż w roku 2018 zostałam za ich sprawą okradziona ze stada 50 owiec i kóz oraz w roku 2019 zostałam okradziona z moich sportowych hodowlanych koni i rasowego psa.

Wyżej wymienionym służbom nie chodziło o moje dobro i dobro moich zwierząt. Socjalna namawiała mnie do porzucenia mojego gospodarstwa i zwierząt, mimo, że miałam pod opieką stada zwierząt. Ona działała na moją szkodę i na szkodę moich zwierząt. W wyniku jej działań, w wyniku działań Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kowalach Oleckich większość moich zwierząt nie żyje. Stado 50 owiec i kóz zrabowane z mojego gospodarstwa w 2018 roku przez fundację Molosy Adopcje i PIW Olecko oraz wójta Gminy Kowale Oleckie zostało otrute i zagłodzone na śmierć. 

Pracownice GOPSu działając podstępnie na moją szkodę doprowadziły do tego, że zostałam okradziona w roku 2018 ze stada 50 owiec i kóz, które zostały wywiezione do wójta i następnie wyniszczone. 

Następnie te same służby doprowadziły do rabunku stada moich koni w roku 2019 ponownie fałszywie oskarżając mnie o rzekome zaniedbania zwierząt.
W sprawie dotyczących koni i psa oraz owiec i kóz  zrabowanych z mojego gospodarstwa w roku 2019 zostałam uniewinniona.

Mimo, że zostałam uniewinniona i mimo, że udowodniono, iż wywóz zwierząt w roku 2019 był zwykłą kradzieżą na co wskazuje wyrok uniewinniający mnie, ponieważ nie było podstaw do ich wywiezienia - zwierzęta nadal są przetrzymywane przez zorganizowaną grupę przestępczą, która mnie okradła, a lokalne organy nie chcą pomóc mi ich odzyskać.

To piekło na Ziemi dla mnie zainicjowały socjalne z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kowalach Oleckich. To one sprowadziły do mnie te służby, które mnie okradły ze zwierząt i które mnie szkalowały fałszywie zarzucając mi zaniedbania zwierząt. Żadnych zaniedbań zwierząt nie było i udowodniłam to wyrokiem Sądu w sprawie koni.

Jestem osobą żyjącą w zgodzie z naturą i nie zażywam żadnych substancji chemicznych ani psychotropowych, nie piję alkoholu, nie zażywam narkotyków, nie palę papierosów, nawet kawy nie piję.

Jestem osobą spokojną, inteligentną, pracowitą. Większość mojego czasu spędzam na mojej farmie ciężko pracując. Po pracy dużo czytam. Interesuję się wieloma zagadnieniami.

Jestem także bardzo dobrym, troskliwym hodowcą, który nigdy nie porzucił swoich zwierząt, mimo usilnych starań pracownic Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kowalach Oleckich.

Zamiast wybrać dla siebie wygodę, wybrałam trudne warunki życia, ale w pobliżu moich zwierząt.

Moim priorytetem zawsze były i są zwierzęta, a te kobiety postanowiły mnie ich pozbawić i w tym celu napuściły na mnie służby - w pierwszej kolejności Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Olecku. Ustawowym celem działania Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej jest pomoc, a nie niszczenie ludziom życia, a one zniszczyły mi życie.

Pracownice Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej zachowały się haniebnie, zachowały się skandalicznie, zrobiły zamach na moją wolność i na moje zwierzęta oraz na moje gospodarstwo, przekroczyły swoje uprawnienia, złamały prawo, stąd wybuch mojego gniewu i wściekłości.

Przez te kobiety straciłam zwierzęta i kilka lat mojego życia walcząc o zwrot zwierząt w trakcie których tych lat żyję w stresie i w nerwach oraz w depresji spowodowanej tym co one mi zrobiły.

To pracownice Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej powinny być sądzone i skazane na karę więzienia za przekroczenie swoich uprawnień i ewidentne działanie na moją szkodę, a nie ja za to, że w wyniku ich nękania mnie i doprowadzenia do ruiny mojego gospodarstwa i zniszczenia moich hodowli - ja psychicznie nie wytrzymuję i reaguję emocjonalnie.

Ogrom podłości, które te kobiety wyrządziły mnie jest tak potężny, że mnie przytłacza. Nawet sarna prześladowana, a zagnana w róg odwróci się i ugryzie. Moje wyzwiska to takie właśnie gryzienie prześladowcy.

Nigdy wcześniej dopóki te kobiety nie zrobiły zamachu na mnie, na moją wolność i moją farmę i moje zwierzęta - nie wyzywałam ich.

Ja socjalne wyzwałam po raz pierwszy, gdy one sprowokowały mnie, bo założyły mi za moimi plecami sprawę w Sądzie Rejonowym w Olecku o umieszczenie mnie wbrew mojej woli w zakładzie psychiatrycznym.

Socjalne wbrew opiniom psychiatrycznym domagały się do ostatniego posiedzenia sądu umieszczenia mnie w zakładzie psychiatrycznym czym działały na moją szkodę. Ich celem nie była troska o mnie tylko wyrządzenie mi krzywdy.

Nie mam żadnych urojeń i nie mam żadnych zaburzeń psychicznych, ani żadnej choroby umysłowej ani psychicznej i nigdy nie miałam, natomiast w wyniku przemocy zastosowanej przez zorganizowaną grupę przestępczą do której należy Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej mam depresję i nerwicę oraz wybuchy słusznego gniewu. Straciłam przez te kobiety dorobek mojego życia oraz kilka lat mojego życia, które te nikczemne kobiety zamieniły w piekło.

W związku z powyższym wnoszę o umorzenie postępowania przeciwko mnie, albowiem to te kobiety sprowokowały mnie do takich reakcji, a nie innych.

Te kobiety nie zasługują na to, aby pełnić funkcje publiczne i powinny być usunięte ze swoich stanowisk, ponieważ łamią prawo.

Przestępcy nie mogą być wyjęci spod prawa i nie mogą korzystać z przywilei takich jak ochrona ich przestępczych działań. 

Przestępcy nie mogą korzystać z przywileju niedostępnego dla innych ludzi takiego jak zakaz ubliżania funkcjonariuszom publicznym. Przede wszystkim one nie mają prawa pełnić funkcji publicznych, po tym, co zrobiły mnie.

Nigdy wcześniej dopóki nie zaatakowały mojego gospodarstwa i mnie, nie ubliżałam tym kobietom. Wyrządzając mi wielką krzywdę same doprowadziły do takiej sytuacji, że zostały zwyzywane.

Inny rolnik Gminy Kowale Oleckie  nękany przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej powiesił się. Ja nie jestem taka - ja sobie krzywdy nie zrobię. Ja po prostu wybucham werbalnie.

W związku z powyższym wnoszę o odstąpienie od kierowania mnie do zakładu psychiatrycznego oraz wnoszę o odstąpienie od zmuszania mnie do przyjmowania chemicznych piguł, ponieważ nie zgadzam się na tak daleko idącą ingerencję w moje ciało i zdrowie, zwłaszcza z powodu tak błahego jak ubliżenie przestępczym prześladowcom prześladującym mnie od kilku lat i rujnującym moje życie.

11 komentarzy:

  1. Idziesz do DPSu dla psychicznie chorych, na wniosek opieki i decyzji sądu

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdzie nie idę. A tym GOPSem zajmie się prokuratura krajowa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Marzysz... nikogo nie interesuje twój los i twoje zdanie. Wezmą cię i już.. 😃😃😃😃😃🤣🤣🤣🤣

    OdpowiedzUsuń
  4. To Ci przypomnę :
    - obiecano ci, że zostaniesz uznana za osobę chorą psychicznie
    -zostaniesz zmuszona do leczenia
    -będą odebrane zwierzęta
    -zawieszone dotacje
    -odpowiesz karnie za pomowienie urzędników
    -będziesz w tv
    Czy coś się z tego nie sprawdziło?
    Nadal masz wątpliwości?
    Grasz dalej? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grasz dalej ? Co to za pytanie? To jest człowiek, prawdopodobnie chory, nie pionek z gierki! W grach raz się wygrywa, raz przegrywa, dobra passa też się kończy. Przyjdzie czas że wszystko odwróci się i los podziękuje agresywnym graczom. Takim ludziom jak Pani Izabela trzeba pomóc, a nie żerować na nich i wyśmiewać się. Ludzie kim wy jesteście? Znęcacie się nad człowiekiem ,a niby robicie to dla dobra zwierząt. Wasz mit dobroci takim postępowaniem zamienia się w gruz i g...o. Dziś jesteście panami, jutro możecie być nikim. Pamiętajcie o tym gracze w grę niszczenie człowieka.

      Usuń
    2. Jestem chora fizycznie, a nie psychicznie jeśli już. Zaburzenia psychiczne mi wymyślono, by chronić dupy gliniarzy i wójta którzy mnie okradli.

      Usuń
  5. Myślałam, że ta sprawa jest umorzona. Nie jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izę cieszą komentarze, ale odpowiedzieć, to już nie. Po co publikować w takim razie?

      Usuń
  6. Jest umorzona, ale na nieakceptowalnych, skandalicznych warunkach. Postawili warunek aby mnie zmusić do łykania piguł chemicznych. Nie zgadzam się na żadne piguły, ani na zakład psychiatryczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli jest umorzona, to po co piszesz pismo o umorzenie? Nielogiczne.

      Usuń
  7. Nie zgadzam się z częścią wyroku. Tą częścią która ingeruje w moje ciało i zdrowie psychiczne. Ja jestem zdrowa psychicznie a oni chcą mnie faszerować chemikaliami żeby zrobić ze mnie roślinę. To tortury.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!