Zbudowałam tę bramę sama z pomocą Brunhildy.
Giedrojć ukazuje mnie w swojej gównianej opinii jako osobę niezaradną, niepotrafiącą nic zrobić. Pisze brednie, że zagrażam sobie i zwierzętom.
Ale to ja zbudowałam taką piękną, solidną bramę, a nie ona.
Ona takiej bramy nie umie zbudować. To wygodna biurwa o wysokim mniemaniu o sobie, bo grzeje dupę w cieplarnianych warunkach urzędu gminy i co miesiąc dostaje gwarantowaną pensję bez żadnego wysiłku i wykazania jakiejkolwiek zaradności z jej strony. I takie coś śmie oceniać moją zaradność?!
Zbudowana przeze mnie brama ostatecznie została wykorzystana na mostku jako przęsło ogrodzenia.
Odkąd stoi ta brama na mostku, ani razu konie nie uciekły z farmy. Czyli potrafię skutecznie kontrolować zwierzęta, mimo braku pieniędzy na ofensywną budowę ogrodzenia.
Za sprawą wrogich działań socjalnej Giedrojć tracę tylko pieniądze z dotacji, tak bardzo potrzebne na farmie, m.in. na budowę ogrodzenia. Przez to, że napuściła na mnie PIW, stracę co najmniej 550 złotych. Ona nie powinna pracować w opiece społecznej, bo szkodzi ludziom potrzebującym pomocy i wsparcia, a nie gnojenia. Giedrojć gnoi samotną, bezbronną rolniczkę.
Powinna być wyjebana z tej instytucji, bo nie jest godna by zajmować się sprawami ludzi.
Jej pseudo socjalna działalność ogranicza się tylko do sprowadzania nieszczęść i przykrości. Ta kobieta to podłe indywiduum nadużywające swoich uprawnień w złej wierze.
Indianka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!