Na pewno się wykąpię i być może zrobię zdjęcia i nakręcę video z mojego gospodarstwa. 😎
Izabella INDIANKA Redlarska
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
Izabella INDIANKA Redlarska
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Sama robisz torty lodowe. tez bym zjadla, ja robię 2 dzbanki koktajlu truskawkowego i kawę mrożoną w dużych szklankach z bitą śmietaną i duze ilosci chłodniku litewskiego. Wszystko na zimno, nawet zupa krem szparagowa. I upal da się znieść.
OdpowiedzUsuńNie robię lodów, bo nie mam do tego warunków - nie mam czynnej lodówki ani zamrażarki. Chciałam się przejść do sklepu i wszamać największe lody jakie znajdę :D
OdpowiedzUsuń