czwartek, 21 kwietnia 2022

Zawarli niekorzystne kontrakty i mamy mnóstwo zbędnych szczepionek. Rząd PiSowski szuka sojuszników przeciw Pfizerowi


Rząd PiS szuka sojuszników przeciw Pfizerowi. Kraje członkowskie dystansują się od zapowiedzi Polski zerwania umów szczepionkowych; mówią, że Pfizer jest dla nich najważniejszym dostawcą i nie planują zmian – czytamy w czwartkowym „Dzienniku Gazecie Prawnej".

Dziennik zapytał ministerstwa zdrowia państw członkowskich UE, jak oceniają zapowiedź Polski dotyczącą zaprzestania płatności i wstrzymania kolejnych dostaw szczepionek Pfizera.

Premier i minister zdrowia argumentują, że preparaty te nie zostaną wykorzystane, a Polska potrzebuje obecnie pieniędzy w związku z kryzysem uchodźczym. Gra toczy się o 6 mld zł i 67 mln dawek.

Gazeta podkreśla, że Polska nie jest jedynym państwem, które może mieć problemy z wykorzystaniem szczepionki, oficjalnie jednak nikt działań Polski nie poparł.

https://nczas.com/2022/04/21/zawarlismy-niekorzystne-kontrakty-i-mamy-mnostwo-zbednych-szczepionek-polska-szuka-sojusznikow-przeciw-pfizerowi/

Rząd wbrew woli ludu zamówił 67 milionów dawek toksyny i roztrwonił 6 miliardów złotych by dogodzić zbrodniczym koncernom farmaceutycznym, a Polaków by otruć, zwłaszcza by wytłuc tych starszych i schorowanych. 

Ponadto Polakom zablokował dostęp do lekarzy. W sumie przez rząd zmarło nadmiarowo 200.000 Polaków w 2021 roku. 

Więcej niż Polaków podczas Powstania Warszawskiego zamordowali Niemcy. 

Więcej niż w Katyniu zamordowali Polaków bolszewiccy Żydzi z NKWD kierowani przez Stalina. 

To jest wojna hybrydowa - ekonomiczne i farmaceutyczne wykańczanie Polaków. 

Na jesieni PiSowski rząd będzie zmuszał Polaków do szprycowania by zatuszować swój hulaszczy sposób rujnowania Polski i dokończyć wyniszczanie narodu polskiego. 

Izabella INDIANKA Redlarska


Macron roztrwonił 600 miliardów euro na toksyczne preparaty genetyczne

https://nczas.com/2022/04/21/masa-ostrych-starc-macron-kontra-le-pen-w-debacie-prezydenckiej/

Macron zadłużył Francję na 600 miliardów euro na zakup toksycznych preparatów.

Na ile miliardów euro zadłużył Polskę Morawiecki?

Szwecja. Rekordowa liczba ofiar śmiertelnych strzelanin

Za powstanie gangów, strzelaniny, gwałty i śmierć Szwedów jest odpowiedzialny rząd szwedzki który nabrał imigrantów do kraju.

Indianka

W Szwecji do połowy kwietnia w strzelaninach dokonywanych przez zwalczające się gangi zginęły 23 osoby. To najwyższa tego rodzaju liczba w policyjnych statystykach obejmująca cztery i pół miesiąca roku.

W tym samym okresie ubiegłego roku od kul śmierć poniosło 9 osób (47 osób w całym roku), a w 2020 roku 15 osób (47 w ciągu roku).

Dane z poprzednich lat pokazują, że na ogół strzelaniny mają miejsce w cieplejsze pory roku, ale obecny rok jest wyjątkiem. Zimą i wczesną wiosną w ponad stu krwawych porachunkach zginęły 23 osoby, z czego 11 w Sztokholmie.

W Kalmarze w południowo-wschodniej Szwecji, gdzie było wcześniej spokojnie w lutym i marcu w wyniku strzelanin zginęło dwóch młodych mężczyzn. W marcu w Linkoepingu na południu kraju kule śmiertelnie raniły ćwiczącego na siłowni mężczyznę. Tam też przypadkowo ranne zostały dwie inne osoby.

https://nczas.com/2022/04/21/szwecja-rekordowa-liczba-ofiar-smiertelnych-strzelanin/

Życie w Kijowie wraca do normalności. Ponownie otwierają się biblioteki, kina i teatry

https://nczas.com/2022/04/21/zycie-w-kijowie-wraca-do-normalnosci-ponownie-otwieraja-sie-biblioteki-kina-i-teatry/

Życie w Kijowie w 56. dniu wojny coraz bardziej się normalizuje. Kijowianie, którzy opuścili miasto na początku rosyjskiej agresji licznie do niego wracają. Ponownie otwiera się coraz więcej sklepów, w tym centrów handlowych, przychodni, salonów fryzjerskich i kosmetycznych, a także bibliotek, kin i teatrów.

Mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko poinformował, że ilość mieszkańców w mieście sięga 2,1 mln osób.

Na scenie Narodowego Akademickiego Teatru im. Łesi Ukrainki grane są nie tylko spektakle jego zespołu, ale również Narodowego Akademickiego Teatru Dramatycznego im. Iwana Franki. Gmach tego drugiego teatru znajduje się nieopodal biura prezydenta Ukrainy i dostęp do niego jest ograniczony ze względów bezpieczeństwa.

Od czwartku pociągi kijowskiego metra będą kursowały częściej – średnio co 15,20 minut. Ponadto, zostaną otwarte naziemne stacje metra oraz łączący dwa brzegi Dniepru Most Metra. Pasażerowie będą więc mogli korzystać z wszystkich stacji, z wyjątkiem Kłowskiej, Chreszczatyk oraz Majdanu Niepodległości. Metro w Kijowie wciąż pełni funkcję nie tylko środka komunikacji, ale i schronu.

Test na wiedzę o polityce

Wybierz prawidłową odpowiedź.

1. Kto wprowadził w Polsce lockdown?

1. Putin
2. Morawiecki

2.Kto zablokował dostęp do służby zdrowia w Polsce?

1. Putin
2. Morawiecki

3.Kto roztrwonił 70 mln zł na wybory kopertowe które się nie odbyły?

1. Putin
2. Sasin i Morawiecki

4.Kto roztrwonił miliardy złotych na toksyczne eksperymentalne preparaty genetyczne po których chorują i umierają Polacy?

1. Putin
2. Morawiecki, Niedzielski

5. Kto roztrwonił miliardy na respiratory od handlarza bronią i oszusta, które nie zostały dostarczone do Polski?

1. Putin
2. Morawiecki i Szumowski

Kto nabrał miliony Ukraińców do Polski i okrada nasz budżet na ich przywileje?

1. Putin
2. Morawiecki

Kto doprowadził do śmierci 200.000 Polaków w roku 2021?

1. Putin
2. Morawiecki, Szumowski, Niedzielski

Kto zadłużył i rujnuje nasz kraj i wyniszcza Naród?

1. Putin
2. Morawiecki

Kto doprowadza Polaków do bankructw, biedy, chorób, śmierci?

1. Putin
2. Morawiecki

Kto jest największym wrogiem Polaków?

1. Putin
2. Morawiecki

środa, 20 kwietnia 2022

Domowe porządki

Od dwóch dni generalne porządki z naciskiem na dom z uwagi na zimną i mokrą pogodę.

Obecnie moje wysiłki koncentrują się na kuchni. W kuchni coraz więcej miejsca i coraz czyściej. Wyhodowana przez Brunhildę gruba warstwa kurzu została usunięta. Meble poprzestawiane. Zagracające klamoty powynoszone. Naczynia pozmywane. Na piecu stoją osmalone sadzą gary. Bruhilda je używała miesiącami i zapuściła je tak straszliwie, że oryginalnego koloru nie widać. Doszorowanie ich do czystości zajmie wiele dni.

wtorek, 19 kwietnia 2022

Przeczucia jakie Mam - Sabotaż Świata

Jezus, syn boży

Kim na prawdę był Jezus? Biblia mówi, że był synem bożym zrodzonym z dziewicy.

Jego matka została sztucznie zapłodniona nasieniem jednego z bogów/kosmitów Annunaki, lub była surogatką, która urodziła syna Bożego z gotowego zarodka jej wszczepionego.

Biblia mówi, że czynił cuda: zamieniał wodę w wino itp.

Mozaika ze starożytnego miasta gdzie nauczał przedstawia go z typowym dla bogów Sumeru artefaktem: przedmiotem podobnym do malutkiej, damskiej torebki. Nosił tę magiczną torebkę, gdy czynił cuda.

Po ukrzyżowaniu go, jego ciało znikło z miejsca, gdzie był pochowany.

Biblia mówi o tym, że po śmierci zmartwychwstał. Tylko bogowie Sumeru potrafili ożywić martwego boga/człowieka.

Moim zdaniem był synem kosmicznego ludu Annunaki przybyłego z planety Nibiru.

Ten artefakt który nosił to było coś istotnego. To nie była zwykła torebka. Co to mogło być?

Co nosili i noszą ludzie przy sobie? Broń, krzesiwo lub zapałki, zapalniczkę, zegarek, telefon, biżuterię.

Magiczna torebka była ważna. Bogowie/kosmici Annunaki się z nią nie rozstawali.

Późniejsi ludzcy królowie są przedstawiani jako władcy dzierżący w rękach konkretne przedmioty. W jednym ręku berło, w drugim włócznię.

To może być pokłosie, kopia emblematów trzymanych w dłoniach przez starożytnych bogów/kosmitów/królów Annunaki. To były symbole władzy. Berło i włócznia. Tak jak magiczny kryształ i ziejąca ogniem włócznia lub magiczna torebka niezbędna do zasilania kryształu.

Władzę daje posiadanie, dzierżenie groźnej broni. Ten kto ma dziś broń atomową, ten dyktuje warunki innym państwom.

W starożytności ten kto dzierżył broń laserową ten wymuszał posłuch wśród ludzi. Mógł zabić na odległość w jednej sekundzie, lub spalić całą osadę lub miasto.

Na jednej ze starożytnych płaskorzeźb kosmita trzyma w jednym ręku tę magiczną torebkę, a w drugim skierowany przed siebie kryształ.

Wydaje się, że ten kryształ mógł być na przykład laserem albo innym urządzeniem kierującym wiązką energii, natomiast magiczna torebka było to coś jakby zasilacz lub wzmacniacz tej energii.

Kosmita precyzyjnie wymierzał kryształ w coś lub kogoś przed sobą.

Są starożytne opisy o miotaniu piorunami przez bogów. Dzisiaj te wiązki energii nazywamy laserami, promieniami laserowymi.

Starożytne gigantyczne budowle wycięte precyzyjnie ze skały były wycinane właśnie laserami.

Ciężkie, kamienne bloki były transportowane na duże odległości dzięki antygrawitacji.

To nie ludzie zbudowali te granitowe, ogromne, masywne, ciężkie budowle, ale kosmici. Ludzie ich potem naśladowali, ale nie dysponowali taką technologią zaawansowaną, więc nastąpił regres. Budowle budowane przez ludzi nie są już tak doskonałe i imponujące.

Jednakowoż Annunaki nauczyli ludzi budować świątynie i pałace oraz miasta bez laserów. Annunaki zaszczepili ludziom swoją cywilizację. Nauczyli wszystkiego, co niezbędne. Ludzie to potem kultywowali.

Annunaki nauczyli ludzi języka, pisma, rolnictwa, hodowli, melioracji, architektury, medycyny, tkactwa, wydobycia surowców, obróbki i wytopu żelaza, a także matematyki, astronomii, astrologii, botaniki, zoologii, ziołolecznictwa, handlu, ekonomii, zarządzania, prawa.

Annunaki są brakującym ogniwem w ewolucji człowieka homo sapiens.

Na bazie prymitywnych ludzkich hominidów typu człowiek wyprostowany, w drodze krzyżowania tychże hominidów ze swoimi genami, stworzyli człowieka na swój wzór i podobieństwo.

Podrasowany człowiek zyskał mózg kosmity, jego wygląd i jego przymioty. Stał się twórczy i elastyczny, zdolny do adaptacji środowiska na swoje potrzeby.

Planeta Nibiru pojawia się w pobliżu Ziemi raz na 3600 lat. Następny raz nastąpi za 900 lat.

Być może wówczas lud Annunaki znów nas odwiedzi.

Na Ziemię przybył w poszukiwaniu złota, które było mu niezbędne do ratowania atmosfery swojej planety.

Lud ten rządził na Ziemi przez jakiś czas, a potem odleciał.

Pierwsi królowie na ziemi byli pochodzenia kosmicznego. Stąd twierdzenie na przykład dynastii egipskiej, że władza pochodzi od Boga, a władcy są pochodzenia boskiego.

Nawet jeszcze w średniowieczu władcy europejscy twierdzili, że władza pochodzi od Boga w związku z tym lud jest winien królom absolutne posłuszeństwo.

Tak było pierwotnie, ale kolejni ziemscy królowie (faraonowie) zaczęli krzyżować się z ludźmi i przez to utracili swoje boskie przymioty między innymi długowieczność.

Ta utrata kosmicznego pochodzenia, a raczej bliskiego spokrewnienia z kosmitami nastąpiła jeszcze w starożytności.

Obecni królowie i władcy ziemscy są zwykłymi ludźmi.

Annunaki stworzyli homo sapiens na swój wzór i podobieństwo, ale nie dali nam długowieczności. Być może dlatego abyśmy nie byli w stanie zbyt szybko i zbyt mocno się rozwinąć cywilizacyjnie, albowiem gdyby ludzie żyli po kilkaset bądź kilka tysięcy lat, to zgromadzona w trakcie życia wiedza byłaby lepiej wykorzystana, a nie zapomniana tak jak to się dzieje, gdy rotacja pokoleń jest bardzo duża i szybka. Duża rotacja pokoleń powoduje regres, zapominanie tego co było wcześniej - następuje utrata zdobyczy i osiągnięć cywilizacyjnych.

Anunnaki opuścili Ziemię, ale czy na zawsze? Przylecieli na Ziemię po surowce - głównie po złoto. Być może wydobyli go tyle ile potrzebowali i nie potrzebują tu już przylatywać.

Z drugiej strony wiadomo, że eksperyment genetyczny wymknął im się spod kontroli - byli rozczarowani i przerażeni tym, do czego zdolni są ludzie - do niebywałego okrucieństwa i przemocy oraz zła.

Gdy nastąpił Potop nie bardzo chcieli ratować ludzkość - pozwolili by wyginęła. Na szczęście nie wszyscy kosmici byli obojętni na los ludzi i znaleźli się tacy, którzy pomogli ludziom przetrwać czas kataklizmu w podziemiach czy na Arce Noego.

W Ameryce Północnej ludzi wzięli do swoich podziemi.

Wśród różnych gatunków kosmitów panuje galaktyczna zasada nie ingerowania w cudze cywilizacje. Być może Annunaki nas obserwują, ale już nie ingerują otwarcie.

Na pewno jesteśmy obserwowani przez inne gatunki kosmitów obecne na naszej Ziemi. Niestety niektóre z tych gatunków ingerują w ludzkość między innymi przeprowadzają eksperymenty genetyczne na nas - porywają ludzi.

Niektóre wrogo do nas nastawione gatunki kosmitów chcą sobie całkowicie podporządkować ludzkość np. Szaraki i Gady.

W tym celu zorganizowali rękami ludzkich marionetek wielką akcję wyszczepiania ludzkości aby zaszczepić nam gen niewolniczy umożliwiający pełną kontrolę nad ludzkością oraz niewyobrażalnemy wyzysk ludzi.

Nie wiadomo czy Annunaki nam pomogą, ponieważ dawniej ich parlament zdecydował, że nie - w czasach Potopu.

Możemy się tylko modlić, aby doszli do przekonania, że warto nam pomóc, że nie jesteśmy gatunkiem wyłącznie destrukcyjnym i samodestrukcyjnym.

Co zastanie lud kosmiczny Anunnaki za 900 lat na Ziemi? Czy będzie to wysoko rozwinięta cywilizacja ludzka? A może będą to pustynie radioaktywne? A może będzie tutaj zniewolona ludzkość w rękach obcego gatunku? A może my ludzie wrócimy do korzeni i będziemy żyć tak jak dawniej przed podrasowaniem naszej rasy przez Annunaki?

Z tym, że genetycznie jesteśmy już inni - nie jesteśmy tymi prymitywnymi hominidami, które kiedyś zamieszkiwały Ziemię.

Jednakże ludy zamieszkujące odludne części naszej planety, które nie mają kontaktu z cywilizacją żyją bardzo prymitywnie i nie odczuwają potrzeby wytwarzania cywilizacji.

Zatem może być tak, że wrócimy do korzeni, do życia blisko natury, na łonie natury - bez komplikowania sobie życia budowaniem zależności, hierarchii, władz, rządów, miast, cywilizacji.

Człowiekowi prymitywnemu, prostemu, naturalnemu - do niczego nie jest potrzebny rząd i jego narzucanie kontroli, przymusów, zakazów, nakazów, podatków.

Przez setki tysięcy lat ludzie żyli bez władzy i władców - byli wolni. Byli prawdziwie wolni. Zbierali żywność czyli owoce i dziko rosnące warzywa, korzenie, nasiona, orzechy, jagody, łowili ryby, polowali na zwierzęta. Życie było proste, zgodne z naturą.

niedziela, 17 kwietnia 2022

Bez ciasta

Planowałam aby upiec dzisiaj ciasto, ale już jest za późno. Podgrzałam sobie zupę grzybową i wkroiłam do niej jajka ze święconki. Zanim to ciasto upiekę, trzeba najpierw oczyścić palenisko z cegieł i kamieni. Mam zamiar to jutro zrobić. Potrzeba dużo miejsca na drewno by rozbujać konkretny ogień do pieczenia ciasta i chleba w piekarniku.

Ambiwalentna Wielkanoc

Nastrojowo zły dzień, ale gospodarczo okay. Uporządkowałam piwnicę i kawałek strychu. Także ogarnęłam ogród. Obcięłam suche pędy róż.

Powiesiłam panel na strychu. Jutro go muszę zmontować z reduktorem, bo kilka dni temu Brunhilda kable wyrwała z reduktora.

Zły nastrój

Nie potrafię zidentyfikować powodu mojego złego nastroju.

Dzień słoneczny, spokojny, ptaki śpiewają.

To chyba złe wspomnienia mnie męczą. Wspomnienia negatywnych, odpychających zdarzeń. Kołaczą się po mojej głowie.

Brunhilda wpadła ze święconką

Dzisiaj wpadła po południu Brunhilda ze święconką. Posiedziałyśmy w ogrodzie i porozmawiałyśmy sobie trochę na spokojnie, ale nie poruszałyśmy drażliwych tematów.

Nieoczekiwanie oddała mi część pieniędzy za zeżarte zapasy.

Mieszka u znajomego w okolicy. Zapytała, czy może przechować swoje rzeczy w mojej stajni przez kilka dni. Zgodziłam się. Pożegnałyśmy się w zgodzie.

Janusz Korwin-Mikke: Rządowi brakuje pieniędzy, UE to trup. Cieszmy się!


„Życzę wszystkiego najlepszego, żebyśmy się odrodzili, żeby nastąpiła kontrrewolucja, żebyśmy przestali wierzyć w te głupoty rozsiewane przez komunistów i socjalistów, którzy opanowali UE, żebyśmy wrócili do normalności. 'Niech prawo zawsze prawo znaczy a sprawiedliwość sprawiedliwość' – a nie sprawiedliwość społeczną – po to, żebyśmy mogli wreszcie żyć w normalnym świecie."

„Całkiem możliwe, że już ten rok spowoduje dużą zmianę. Nic tak znakomicie nie uczy rozumu jak bankructwo a w tej chwili cała biała cywilizacja jest zbankrutowana. Nie wiadomo, kiedy to nastąpi, może za miesiąc a może za trzy, cztery lata – nikt tego nie może przewidzieć, ale nic tak nie uczy rozumu jak brak pieniędzy."

„Miejmy nadzieję, że to że brakuje pieniędzy rządowi, to się może dobrze skończyć. Nie martwy się, ale cieszmy się, jest piękna pora żeby się cieszyć wiec wszystkiego najlepszego życzę" – zakończył swoje życzenia Janusz Korwin-Mikke.

https://nczas.com/2022/04/17/janusz-korwin-mikke-rzadowi-brakuje-pieniedzy-ue-to-trup-cieszmy-sie-video

Jestem dzisiaj generalnie w złym nastroju, więc niech Korwin składa życzenia zamiast mnie. 

Tylko ja bym się tak nie cieszyła, że rząd nie ma pieniędzy, bo może być tak, że zacznie konfiskować własność prywatną na potęgę i pod różnymi cwanymi pretekstami. Raczej o to chodzi, by doprowadzić do takiej sytuacji w kraju, by Polaków oskubać ze wszystkiego. 

Ta pseudo epidemia, lockdowny, nabieranie do kraju milionów emigrantów - to jest doprowadzanie do ruiny polskich obywateli i naszej Ojczyzny. Zjazd po równi pochyłej. 

Politycy migają się od odpowiedzialności, zwalają wszystko na "pandemię", wojnę na Ukrainie itp, tymczasem to oni są winni kryzysowi gospodarczemu, który szybko narasta i który uderzy w nas wszystkich. 

Izabella INDIANKA Redlarska

Wielkanoc 2022

Ja spędzam święta na farmie. Wczoraj było paskudnie zimno, więc robiłam porządki na siedlisku i w ogrodzie. Byłam też na drobnych zakupach, na drobnych, bo resztka pieniędzy mi została. Dzisiaj jest słonecznie i ciepło. Nadal się krzątam na siedlisku i w ogrodzie, oraz w piwnicy i na strychu. Na strychu szykuję sobie miejsce do nauki i pędzenia siewek, bo tam południowe okna mam. Miałam dzisiaj i wczoraj siać, ale nie dam rady, bo chcę skończyć to co zaczęłam robić na strychu i w piwnicy czyli ogólnie porządek. Wykopałam 4 dołki pod malwy pod domem. Niech się trochę napowietrzą, a jutro przesadzę tam malwy z ogrodu. W tym roku rabata pod domem ma być piękna.

Edukacja domowa

Kolejna rzecz to pozwolenie dziecku na uczenie się tego, na co ono akurat ma ochotę.

Najefektywniej uczymy się, kiedy coś lubimy. Nie każdy musi lubić to samo w równym stopniu, a jednak pewien zakres wiedzy powinniśmy mieć wspólny.

Mamy jakąś ilość projektów do zrealizowania i uczeń w ramach pracy własnej decyduje, czym akurat chce się zająć.

Nie chce się uczyć akurat biologii, bo ma fazę rozwojową na husarię i pochłonęła go ta husaria.

Oczywiście podstawa programowa nas obowiązuje. Uczeń musi ją opanować, ale w ramach własnej pracy organizuje sobie czas.

To jest bezcenna lekcja samodzielności.

https://nczas.com/2022/04/15/boom-na-edukacje-domowa-skad-to-sie-wzielo

Nie jestem dzieckiem, ale zastanawiam się jaki sposób pogłębiania wiedzy dobrać do siebie.

Po ostatnim roku już wiem, co mi odpowiada, a co nie.

Studiowanie stacjonarne w moim przypadku jest trudne, bo mieszkam daleko od szkół wyższych, a wynajmowanie pokoju w obcym mieście wiąże się z kosztami, brakiem poczucia bezpieczeństwa i nieprzyjemnościami.

Dużym minusem jest zostawianie mojego domu w obcych rękach, które się okazują niegodne zaufania.

Teraz, gdy wygrałam sprawy sądowe, konie na farmę wrócą i nie zostawię ich nikomu pod opieką, bo obcy nie potrafią się należycie opiekować zwierzętami.

Studiowanie stacjonarne stymuluje do nauki i to jest jego plus. To co się słyszy na wykładach zostaje w uszach.

Z kolei większość uczelni w Polsce o ile nie wszystkie są lewicowe, co mnie odrzuca. Daje się poczuć nierówne traktowanie osób o poglądach prawicowych. Najlepiej się w ogóle nie ujawniać co się myśli, jeśli chce być się dopuszczonym do egzaminów.

Niektórzy wykładowcy żyją w alternatywnym świecie i uczą bredni oderwanych od rzeczywistości.

Niektórzy wykładowcy nie powinni uczyć przedmiotów, których nauczają. Szokujące dla mnie jest, gdy profesor od prawa konstytucyjnego namawia do łamania Konstytucji, lub gdy profesor od Praw Człowieka - drwi z praw człowieka.

Niektórzy profesorowie są infantylni i zachowują się żenująco podczas zajęć.

Niektórzy profesorowie są antypolscy i lepiej by nie wiedzieli, że student jest polskim patriotą, bo okazują wrogość.

To są mankamenty.

Z drugiej strony są profesorowie, którzy otwierają oczy na nowe rzeczy, nowe pojęcia i rozumowania. Niektórzy profesorowie potrafią rozwijać zainteresowania studentów. Jeden z profesorów zaszczepił mi zamiłowanie do teorii prawa i doktryn prawnych. To fascynująca tematyka.

Na uczelniach są dobrzy i słabi wykładowcy. Niektórzy potrafią się znacznie spóźniać i jeszcze godzinami pitolić głupoty o swoim życiu codziennym zamiast zabrać się do wykładania.

Niektórzy wykładowcy prowadzą zajęcia ciekawie. Angażują całą grupę w ćwiczenia. Uruchamiają ciekawe procesy myślowe.

Także na studiach można się różnych rzeczy spodziewać.

Nie jestem pewna, czy jestem gotowa na te negatywne doświadczenia. Chyba raczej nie.

Studiując samodzielnie mogłabym wyeliminować negatywne doświadczenia, nie tracić na nie czasu i emocji. Nie stresować się niepotrzebnie.

Chodzi też o koszty. Przede wszystkim koszty są problemem. Koszty wynajmu pokoju, koszty wyżywienia w mieście, koszty dojazdów. Ja nie mam zniżek na dojazdy. Płacę pełną kwotę za bilety, a one są drogie i coraz droższe.

Mieszkając na wsi nie mam tych kosztów, lub są on znacznie zredukowane.

Jest też kwestia zdrowia - zdrowego trybu życia. Mieszkając w bursie stresuję się obcym miejscem, obcymi ludźmi (chamskimi dyrektorami) no i niestety nie jem tyle warzyw co powinnam.

Gdy wyjechałam z farmy zostawiłam całą piwnicę zawaloną warzywami - kilkaset kilo warzyw. Ja z tego nie korzystałam - to żarła Brunhilda.
A mnie w mieście nie było stać na warzywa, bo są bardzo drogie.

Przesyłki pocztowe też są drogie. Nie opłaca się wysyłać warzyw pocztą.

To są minusy.

Chcę się rozwijać, ale nie takim dużym kosztem finansowym i osobistym oraz zawodowym. Nie chcę zostawiać mojej farmy.

Pieniądze zaoszczędzone na wynajmie i dojazdach mogę poświęcić na zakup podręczników i budowę mojej profesjonalnej biblioteki, do której mam dostęp w każdej chwili i mogę korzystać.

Nie wiem, czy w Polsce jest uczelnia, w której mogłabym studiować prawo, historię, filozofię online i nieodpłatnie. Chyba nie ma.

Szukałam i nie znalazłam. W tej sytuacji zostaje tylko edukacja domowa. Będzie najbardziej przystępna i efektywna, ale bez papieru, bez dyplomu.

Generalnie chcę zgłębiać i zgłębiam wiedzę w dziedzinach:
Prawo
Historia
Filozofia
Ziołolecznictwo
Dietetyka
Malarstwo
Wikliniarstwo
Stolarstwo
Garncarstwo

Ja najefektywniej uczę się, gdy coś lubię - gdy lubię przedmiot.
W ramach pracy własnej chcę decydować, jaki przedmiot będę sobie aktualnie przyswajać.

Podręczniki kupiłam. Dzień długi. Trzeba go będzie podzielić na godziny pracy umysłowej i godziny pracy ogrodowej oraz godziny artystyczne.

Chcę żyć po swojemu, bez stresów i nieprzyjemności generowanych przez obcych. Chcę się rozwijać w przyjaznych, swojskich warunkach.

Izabella INDIANKA Redlarska

sobota, 16 kwietnia 2022

"Weird" Al Yankovic - Amish Paradise (Official Parody of "Gangsta's Paradise")”

https://youtu.be/lOfZLb33uCg

Teraz będzie nadal kontynuowane Amish Paradise Indianki :) 
Niech nikt nie waży mi się przeszkadzać, bo skończy jak Kozłowska. 

Izabella INDIANKA Redlarska

Zecharia Sitchin - 12 Planeta (1/2)

Bogowie z planety Nibiru

https://facet.onet.pl/strefa-tajemnic/bogowie-z-planety-nibiru/z8e15zr

„Suprising accapella after 25 years | Loiutama - Levan Polkka”

„Loituma - Ievan Polkka”

„Loituma - Leva's Polka (Original)”


Nuapurista kuulu se polokan tahti jalakani pohjii kutkutti. Ievan äiti se tyttöösä vahti vaan kyllähän Ieva sen jutkutti, sillä ei meitä silloin kiellot haittaa kun myö tanssimme laiasta laitaan. Salivili hipput tupput täppyt äppyt tipput hilijalleen. Ievan suu oli vehnäsellä ko immeiset onnee toevotti. Peä oli märkänä jokaisella ja viulu se vinku ja voevotti. "

Ktoś to może przetłumaczyć? 
Co to za język? 
Izabella INDIANKA Redlarska

Potrzebny plan życia


Indianka potrzebuje konkretnego planu życia i działania, dlatego postanowiła, że taki stworzy sobie na dużym papierze, żeby łatwiej było pamiętać główne wytyczne i się ich trzymać.

Trzeba też będzie rozrysować pomniejsze cele i kroki do realizacji.

Trzeba przede wszystkim zastanowić się nad kwintesencją życia i spróbować ją odnaleźć. Podstawa to kwintesencja życia. Kwintesencją życia w przypadku Indianki jest miłość. ❤️

Izabella INDIANKA Redlarska

Brunhilda wyniosła się z domu


W piątek 15 kwietnia 2022 roku, w związku z porządkami w kuchni w której stoi łóżko na którym spała Brunhilda - Brunhilda została poproszona o wyniesienie swoich bambotli do stajni, bo zagracają kuchnię, ale niestety upierała się, żeby utrzymywać na swoim łóżku i wokół łóżka bajzel składający się z brudnych i podartych szmat, więc Indianka kategorycznie zażądała usunięcia tych rzeczy z kuchni.

Na to Brunhilda, której nie udało się wymusić na Indiance tolerowania jej bajzlu, stwierdziła, że ona się całkiem wyprowadza, spakowała się i wyniosła się z domu razem ze swoimi bambotlami.

Póki co daleko się nie wyprowadziła, bo do stajni, gdzie na poddaszu stoi tapczan i leży puchowa kołdra oraz ciepłe, puchowe śpiwory, ale prawdopodobnie niebawem opuści farmę całkowicie i kogoś innego "uszczęśliwi" swoją osobą.

Indianka ze swej strony może jej podać adresy firm, które poszukują pracowników do pracy w Niemczech. Jest mnóstwo takich ofert i Brunhilda nie musi u nikogo w stajni koczować, lecz może "godnie" 😜 zamieszkać w bloku 🙃, gdzie będzie mogła do woli rysować i malować swoje akwarelki oraz klecić ozdoby 🙃. 

Izabella INDIANKA Redlarska

Spontaniczne przemeblowanie kuchni


W piątek wynikło spontaniczne przemeblowanie kuchni i połowa gratów wyleciała z niej na strych.

W kuchni zrobiło się przestronniej, ale nadal wymaga ona nowej aranżacji mebli i porządkowania naczyń i garnków, zmywania powierzchni mebli i podłogi.

Jest szansa, że w 3 dni zapanuje tu ład i porządek.

Izabella INDIANKA Redlarska

Indianka uzdrowiona


Po dwóch tygodniach osłabiającej grypy, organizm Indianki zwalczył wirusa i Indianka wyzdrowiała.

Warto tutaj wspomnieć, że Indianka przez cały okres choroby nie przyjmowała żadnych leków.

Niestety również ziół nie przyjmowała, ponieważ nie miała przygotowanych ich pod ręką, o co trzeba będzie zadbać w przyszłości.

Koniecznie trzeba się zaopatrzyć w podręczniki do zielarstwa i farmacji oraz samoleczenia.

Jakieś pozycje Indianka już posiada, ale trzeba będzie biblioteczkę uzupełnić.

Generalnie Indianka chce się skupić na czterech tematykach - mianowicie na prawie, historii oraz zielarstwie i zdrowej żywności.

Przez ostatnie 2 tygodnie była zbyt chora żeby się uczyć, ale teraz już jest zdrowa także pozostaje tylko przygotować sobie przytulny kącik do nauki i zacząć się uczyć, a raczej wznowić naukę.

Chodzi głównie o poszerzanie horyzontów i samorozwój oraz praktyczne wykorzystanie zdobywanej wiedzy.

Izabella INDIANKA Redlarska

czwartek, 14 kwietnia 2022

Izabella Redlarska wygrała 3 sprawy sądowe z fundacją Molosy Adopcje o zwierzęta

Dzielna Hodowczyni Niezłomna i Rzeczniczka Praw Hodowcy Izabella Redlarska wygrała 3 sprawy sądowe o zwierzęta z agresywną i szkalującą organizacją ekoterrorystyczną - fundacją Molosy Adopcje.

Dzisiaj trzecią, w Sądzie Okręgowym w Suwałkach. Reasumując, Elżbieta Kozłowska, prezeska fundacji Molosy Adopcje przegrała ze mną 3 sprawy sądowe.

Sąd Okręgowy w Suwałkach odrzucił irracjonalną i agresywną apelację Elżbiety Kozłowskiej działającej w imieniu utworzonej przez nią organizacji pseudo pro zwierzęcej, która tak naprawdę zajmuje się kradzieżą zwierząt właścicielskich, a nie ich ratowaniem. Kobieta żądała 50.000 zł nawiązki od hodowczyni i umieszczenia hodowczyni w zakładzie psychiatrycznym, aby mogła swobodnie rozporządzać zrabowanymi zwierzętami i czerpać korzyści ze zrabowanych zwierząt i przejętego w drodze licytacji majątku. Pazerna Kozłowska dostała figę z makiem. Nie wyłudzi żadnej forsy od hodowczyni i musi zwrócić zrabowane konie i psa.

Sąd Okręgowy w Suwałkach podtrzymał wyrok czcigodnego Sędziego Mariusza Justyna Mazura w sprawie całkowitego i bezwarunkowego uniewinnienia Izabelli Redlarskiej z postawionych jej fałszywych zarzutów rzekomego znęcania się nad zwierzętami i ich zaniedbywania.

Na posiedzeniu sądu w dniu 14 kwietnia 2022 nie stawiła się Kozłowska, ani jej pełnomocnik.

O dziwo, prokurator suwalski złozył wniosek o uniewinnienie Hodowczyni. Także oczywiście pełnomocnik poszkodowanej Hodowczyni, Izabelli Redlarskiej. Jest zwycięstwo przez prawny nokaut ekoterrorystycznej organizacji mieniącej się "obrońcami zwierząt".

Przykro, że wadliwa ustawa antyhodowlana dopuściła do niewyobrażalnej gehenny moich zwierząt i wręcz ją umożliwiła 😟😟😟

Przypominam, że w wyniku działań Elżbiety Kozłowskiej doświadczyło gehennę i poniosło w jej wyniku śmierć aż kilkadziesiąt zwierząt. 😟😟😟 😭😭😭 To prawdziwy holokaust 😟😟😟 😭😭😭 Ogromny cios dla mnie i mojej farmy. Ogromna trauma. 😢😢😢

Konie teraz muszą być zwrócone na farmę do prawowitej właścicielki na koszt Elżbiety Kozłowskiej.

W przypadku braku zwrotu pójdzie zawiadomienie o kradzieży i przywłaszczeniu zwierząt.

Izabella Redlarska
Hodowca Niezłomny i Rzecznik Praw Hodowcy

Komplikacje i kalectwo poszczepienne

Tak to wygląda: https://www.instagram.com/p/CRbw8NEsOc6/?utm_source=ig_web_copy_link Okaleczona przez szczepionkę Amerykanka pisze o swojej tragedii:

queencitydom:

2021 has easily been the most traumatic year of my entire life.

Never in a million years did I believe that making a decision I believed to be right to protect myself, my family and my community would completely turn my entire world upside down.

Luckily, with guidance and support from ALL OF YOU I have been fortunate enough to have found a rock solid team of clinicians that will be assisting me towards healing throughout 2022.

I haven’t talked much about clinical diagnoses but I’m at a point now where I believe we have pieced a lot of this together. Here’s where I’m at with everything:

✖️Autoimmune Encephalopathy
✖️Chronic Inflammatory Demyelinating Polyneuropathy
✖️Small & Large Fiber Polyneuropathy
✖️Orthostatic Hypotension Dysautonomia Syndrome
✖️Mast Cell Activation Syndrome


Unfortunately the currently reality is.. The government won’t acknowledge or help individuals like myself. The drug manufacturer does not maintain liability & a majority of medical professionals ignore and discredit those who are injured.

If my current reality makes you uncomfortable or upset, I urge you to ask yourself why? Why does watching someone who is living a never-ending nightmare bother you so badly?

Until everyone LETS GO of their personal biases, science will never be able to fully flourish. In the meantime, those of us suffering with this tragic illness are caught in the crosshairs of controversy, with no choice but to pursue experimental treatments until we are finally acknowledged by our government, medical professionals and researchers alike.

For those who aren’t willing to accept what is happening to those all over the world because it differs from what they believe, I will only say this. Don’t be afraid of new information, even if it doesn’t fit your viewpoint, as one day it might very well save your life.

23 GRUDNIA 2021

środa, 13 kwietnia 2022

Kurnik wysprzątany

Kurnik wysprzątany. Obornik wywieziony do ogrodu.

Przenikanie wszystkiego ze wszystkim

Leszek ŻEBROWSKI o sługach Ukrainy

https://youtu.be/VO6Id9ORPcM

Żydom rządowym nie opłaca się sprowadzić do Polski Polaków z Kazachstanu bo "są za drodzy w utrzymaniu i nie znają języka". 

Izabella INDIANKA Redlarska

Cenię Konfederację za kręgosłup moralny

Cenię Konfederację za kręgosłup moralny i wierność zasadom wolnościowym

Indianka

Jakub Kulesza, szef koła Konfederacji w Sejmie, zapowiedział, że prawica nie będzie popierać pisowskich ustaw tylko dlatego, że mają populistyczne nazwy. Kulesza napisał w swoich mediach społecznościowych, że Prawo i Sprawiedliwość „wykorzystuje każdą okazję, by do swoich pięknie i górnolotnie nazywanych ustaw zrobić „wrzutki” przepisów, który nie będą mieć wiele wspólnego z istotą sprawy, za to będę łamać podstawowe prawa obywatelskie i przekraczać kolejne granice bezprawia”.

wtorek, 12 kwietnia 2022

Rażąca niewdzięczność lokatorów

Użyczyli swoje mieszkanie znajdującej się w potrzebie rodzinie z dziećmi. Dziś przeklinają tę decyzję. Lokatorzy nie mają zamiaru się wyprowadzić, właścicieli nie wpuszczają, a na domiar złego mieszkanie zadłużyli. W materiale „Uwaga! TVN” przedstawiono historię pani Kariny i pana Sebastiana, którzy postanowili włączyć się do corocznej akcji „Szlachetna Paczka”.

Potrzebującej rodzinie użyczyli swoje prawie 70-metrowe mieszkanie.

– O tej rodzinie dowiedzieliśmy się z mediów społecznościowych. Na opublikowanych filmach widać było, że żyją w tragicznych warunkach, bez dostępu do wody, w wychłodzonym mieszkaniu – opowiada Sebastian.

– Dodatkowo pękł im bojler, więc zobaczyliśmy zdjęcia zalanego domu, w którym żyła rodzina z trójką dzieci. Chcieliśmy pomóc, tym bardziej, że moje mieszkanie stało puste – dodaje Karina.

Wraz z innymi darczyńcami opłacili czynsz za pół roku z góry, zorganizowali meble, sprzęt elektroniczny, ubrania i mnóstwo żywności. Dla potrzebującej rodziny uzbierano w sumie 108 paczek. Do akcji włączyli się nawet strażacy, którzy pomagali w porządkowaniu mieszkania.

Problemy z lokatorami, mieszkanie zadłużone Dziś mieszkanie jest zadłużone na 7 tysięcy złotych. Lokatorzy, którzy skorzystali z dobroci serca wielu osób, nie tylko nie mają zamiaru rachunków uregulować, ale nawet nie chcą słyszeć o wyprowadzce. W mieszkaniu ma brakować już niektórych elementów wyposażenia.

Pani Karina wielokrotnie próbowała odzyskać zaległości. Wszystkie próby rozmów z lokatorami kończyły się fiaskiem. Wreszcie udało się rozwiązać umowę najmu, ale lokatorzy ani myślą ją respektować.

Na miejsce wzywana była policja, ale niewiele wskórała. „Mocniejszej” interwencji nie podejmowała, zasłaniając się obowiązującym prawem. Co więcej, właściciele mieszkania od jednego z funkcjonariuszy mieli usłyszeć, że lepiej lokatorów nie nachodzić, bo ci mogą złożyć zawiadomienie o nękaniu.

Mieszkanie zajmuje rodzina z trójką dzieci. Z ich relacji udostępnianych w mediach społecznościowych wynika, że żyje im się całkiem dobrze. Do tego stopnia, że jeżdżą na wakacje zarówno w góry, jak i nad morze. Nie spłacając długów i nie respektując umów, robią to niejako na czyjś koszt.

Prawo po stronie oszustów Mec. Piotr Wojtaszak w programie komentuje, że właściciele mieszkania zgodnie z prawem mogą w każdej chwili do niego wejść. To udaje się niezwykle rzadko. Nie mogą jednak lokatorów z niego wyrzucić, dopóki nie będzie stosownej decyzji sądu.

Właściciele złożyli już pozew do sądu o eksmisję lokatorów. Ze względu na pandemię wszystkie eksmisje są jednak wstrzymane. Proces przed sądem może trwać nawet kilka lat.

https://nczas.com/2022/04/12/udostepnili-mieszkanie-potrzebujacym-dzis-mocno-tego-zaluja-tak-im-sie-odwdzieczono/

Plan na jutro

Jutro trzeba będzie wywalić obornik z kurnika. Jeśli będzie ładna pogoda, będzie można warzywa posiać w ogrodzie. W domu do umycia jest jeszcze parę okien.

Wiosenne porządki

Generalnie chałupa jest strasznie brudna i zapuszczona - Brunhilda tutaj nic nie sprzątała ani nie zmywała przez te pół roku co tu mieszkała sama za darmo. 😟

Teraz trzeba wszystko nadrabiać. Kurnik już odkurzony i wybielony, okna w domu są myte - większość już umyta. Na podwórku i siedlisku też się robi porządek. Cegły sprzątane, chaszcze wycinane. Powoli ogarniam wszystko jak na gospodynię przystało. Jak to mówią: "Pańskie oko konia tuczy".

Dobrze, że chociaż psy, koty i kury karmiła.

Po ilości rysunków, malunków i prac plastycznych widać, że głównie zajmowała się duperelami, zamiast zadbać należycie o dom. Gdy przyjechałam ze studiów wyczerpana podróżą i chora - nawet kawałka czystego krzesła i stołu nie było. Musiałam najpierw sobie umyć krzesło i stół - tak strasznie zakurzone były. Gruba, wielomiesięczna warstwa kurzu na meblach była. 😒

Czy ludobójczy politycy odpowiedzą za śmierć 200.000 Polaków?

Moim zdaniem Naród powinien postawić w stan oskarżenia co najmniej:
Adama Niedzielskiego, Łukasza Szumowskiego, Mateusza Morawieckiego, Jarosława Kaczyńskiego oraz Horbana. Oni są w pierwszej kolejności odpowiedzialni za śmierć 200.000 Polaków w wyniku ich działań antypolskich.
 
Indianka
Adwokat Jacek Wilk był gościem Marcina Orłowskiego na antenie Punkt Widzenia TV. Mówił tam m.in. o pracach Komisji Norymberga 2.0, dotyczących mniemanej pandemii.

– Ja bym powiedział, że właśnie teraz (przyszedł czas na rozliczenia). Po pierwsze dlatego, żeby wojna (na Ukrainie) tego nie przysłoniła, nie schowała. Oczywiście, wojna jest czymś nieporównywalnie gorszym, zwłaszcza dla kraju objętego wojną, niż to, co się dzieje w sferze prawnej, w odniesieniu do tzw. epidemii. To jest nieporównywalne zupełnie, ale właśnie tutaj, w Polsce, nie możemy dopuścić do tego, żeby to zostało schowane, przykryte, zapomniane przez te działania wojenne u naszego wschodniego sąsiada, bo jeżeli na to pozwolimy, no to pozwolimy też na powtórkę w przyszłości – ocenił Jacek Wilk.

– Właśnie to jest ten moment, w którym musimy dociągnąć sprawę do końca, doprowadzić do skazań jakichś osób najbardziej winnych, przynajmniej. Doprowadzić do tego, żeby to prawo nie było potem przyjmowane w taki sam sposób. Pokazać, czym się kończy zarządzanie państwem i znęcanie się nad ludźmi za pomocą nielegalnych dekretów policyjnych, czyli tych wszystkich nieszczęsnych rozporządzeń, wykraczających poza ustawę, sprzecznych z ustawą wprost – wskazał.

W ocenie prawnika, „właśnie teraz szczególnie ciąży na nas obowiązek, żeby pewne rzeczy doprowadzić do końca, żeby postawić kropkę nad i tego całego postępowania, jeszcze z dwóch powodów”. – Pierwszy – jesteśmy winni to ludziom. Naprawdę widzę, że bardzo wielu ludzi upatruje dużej nadziei w działaniu naszej komisji. Naprawdę bardzo wiele osób ma takie poczucie sprawiedliwości, że ta sprawiedliwość powinna być wyciągnięta – powiedział.
 

– A druga rzecz, żeby nie dopuścić w przyszłości do powtórzenia tego typu procederu. Jeżeli, nie daj Boże, przyjdzie do kolejnej epidemii, to mamy narzędzia konstytucyjne, mamy stan nadzwyczajny w postaci stanu klęski żywiołowej. W oparciu o te narzędzia trzeba operować, w oparciu o ustawę o zapobieganiu chorób zakaźnych – i tyle. Trzeba z tego wyciągnąć wnioski, jak ma działać cywilizowane państwo prawa, żeby nie dopuścić do tego, że znowu dwa razy więcej ludzi umrze nie z powodu samej epidemii, tylko z powodu walki z epidemią – wyliczał.

Jak podkreślał Wilki, „to aż krzyczy o sprawiedliwość”. – Powiedzmy sobie szczerze, gdyby rząd nie robił kompletnie nic i nawet gdyby odrobinę więcej osób zmarło na Covid, chociaż wydaje mi się, że mogłoby być wręcz przeciwnie, no to przynajmniej nie straciliby życia ci, którzy zmarli, ponieważ zablokowano im dostęp do służby zdrowia. Po co nam taka walka, która przynosi dwa razy więcej ofiar niż sama przyczyna tej walki – zaznaczył.

– Mam nadzieję, że prace naszej komisji – a to jest potężny materiał faktograficzny, dowodowy, analizy prawne itd. – będą gotową podkładką, jeśli nie pod Trybunał Stanu, to przynajmniej pod komisję parlamentarną w następnej kadencji, która będzie już mogła operować ze wszystkimi należnymi prawami takiej komisji, czyli z możliwością wzywania świadków, składania wniosków do różnych organów itd. – dodał.

Wilk przyznał też, że Komisja Norymberga 2.0 „regularnie” składa zawiadomienia do prokuratury.

 

Uważaj na te tłuszcze do smażenia: są źródłem wielu toksyn! (I JAK ZDROW...

Już PÓŁ łyżeczki tego tłuszczu niszczy zdrowie - tłuszcze trans w diecie...

Leszek Żebrowski. Kiedy mamy do czynienia z ludobójstwem?



To co dzieje się na Ukrainie - te kilka ofiar na ulicy - to jeszcze nie ludobójstwo według międzynarodowej definicji ludobójstwa i nie jest to powód, by Polacy nadstawiali pierś i prowokowali Putina do najazdu na rozbrojoną, bezbronną Polskę - bo wtedy nikt nam nie pomoże i to my zginiemy. Także przestańcie prowokować Putina i ściągać na nas niebezpieczeństwo!🙅

Mam tu na myśli te debilne ustawodastwo wymierzone w Rosję dla interesu Ukrainy (chamskie konfiskaty), ten debilny plakat Putina na stryczku - na meczu, i przede wszystkim prowokacyjne zachowanie Morawieckiego i Kaczyńskiego - oni nas narażają. To są szkodliwe dla Polaków prowokacje żydów rządowych. Chcecie nam wojnę na głowy ściągnąć?😵 Mamy być mięsem armatnim dla cudzych interesów?😵 Robicie naszym kosztem waszą patologiczną, pasożytniczą Ukropolin?🙅

Ludobójstwo to było w Katyniu i na Wołyniu - tam masowo mordowano bezbronnych Polaków, dlatego, że byli Polakami. 😟😥😥😥

W Katyniu mordowali bolszewiccy Żydzi, a na Wołyniu Ukraińcy.

To wstyd, że współczesne pokolenie Polaków gardzi tymi ofiarami, dziesiątkami tysięcy i setkami tysięcy polskich ofiar wyjątkowo bestialsko zamordowanych ze szczególnym okrucieństwem. Gdzie wasze sumienie i honor, pętaki? 😟

Co to jest ludobójstwo?

https://youtu.be/lhiqzHkcZPs


Wyjaśnia Leszek Żebrowski. 

Izabella INDIANKA Redlarska

Flet - muzyka relaksacyjna

Przyczyną śmierci jest szpryca

"21 grudnia ub.r. w wieku 34 lat nagle i niespodziewanie odszedł Żora Korolyov. Narzeczona zmarłego tancerza ujawniła, że wciąż nie wie, jaka była przyczyna śmierci ukochanego. Znany m.in. z „Tańca z gwiazdami” i epizodów w filmach i serialach Żora Korolyov zmarł niespodziewanie tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Nagle zasłabł w domu. Wezwano karetkę, ale mimo reanimacji zmarł." Nczas

Korzenie Kaczyńskich

Znalazłam takie informacje: https://gloria.tv/post/CFVgasqjokJY37DzKwj6mkkra

poniedziałek, 11 kwietnia 2022

Państwa mają interesy niezależne od tego, kto stoi na ich czele - Stanis...

Ludobójstwo Polaków w Katyniu

3 kwietnia 1940 r. władze sowieckie przystąpiły do systematycznej eksterminacji polskich jeńców z obozów w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku. Oficerowie dokumentowali te chwile w notatnikach i listach do rodzin. Są one jednym z najważniejszych świadectw obrazujących mechanizm ludobójstwa.

Mimo że do dziś nie mamy pełnej dokumentacji dotyczącej okoliczności sowieckiej zbrodni na polskich jeńcach, to zachowane strzępki informacji pozwalają na stosunkowo dokładne odtworzenie ich losów między jesienią 1939 a wiosną 1940 r.

Kluczowe dla rekonstruowania nastrojów w obozach jenieckich są osobiste zapiski odnalezione później w dołach śmierci, listy do rodzin, ale także raporty władz sowieckich oraz relacje nielicznych ocalałych.

Aresztowania i wywózki W pierwszych tygodniach po sowieckiej agresji z 17 września 1939 r. losy polskich jeńców były zupełnie nieznane. W niewoli sowieckiej znalazło się blisko ćwierć miliona żołnierzy Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza, strażników więziennych, funkcjonariuszy policji i innych służb. Około 14 tys. oficerów znalazło się w trzech obozach jenieckich zarządzanych przez NKWD – Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku.

W tym ostatnim już 15 października oficerowie wystosowali petycję z żądaniem nawiązania kontaktu z Czerwonym Krzyżem, którego misją była m.in. opieka nad jeńcami wojennymi. Żądano również podania powodu przetrzymywania w sytuacji, w której pomiędzy ZSRS a Polską oficjalnie nie zaistniał stan wojny, oraz umożliwienia korespondencji z rodzinami. Ten ostatni postulat został spełniony dopiero 20 listopada.

W przeciwieństwie do rodzin żołnierzy i oficerów, którzy znaleźli się w niewoli niemieckiej, krewni ujętych przez Armię Czerwoną przez ponad dwa miesiące nie mieli jakichkolwiek informacji o ich losach. Możliwości korespondencji pozostały bardzo ograniczone. Listy polskich oficerów podlegały nie tylko ścisłej cenzurze, ale również odgórnemu ograniczaniu ich treści.

Więźniowie trzech obozów, nazywanych w oficjalnej nomenklaturze „jenieckimi”, nie mogli pisać, że są jeńcami. Tego rodzaju listy mogły być konfiskowane. Jeńcy często posługiwali się słownictwem niezrozumiałym dla słabo znających język polski niskich rangą oficerów NKWD. Anglię i Francję nazywano np. „Antkiem” i „Francją”, a gen. Sikorskiego „doktorem Sikorą”. Oficerowie zdawali sobie sprawę, że także ich rodziny muszą zachowywać „wymogi” sowieckiej cenzury. Ten wątek pojawia się w listach z końca listopada. Nakłaniano do przekazywania jedynie informacji dotyczących życia rodziny.

„Piszcie do mnie […] opisujcie krótko i zwięźle o swojem życiu” – pisał jeden z jeńców z Kozielska.

Święta w obozie W listach często odwoływano się do opieki Opatrzności. „Matce Najświętszej dziękuję za opiekę nad nami i Jej opiece Was zawsze polecam” – pisał jeden z oficerów wysłanych do obozu na początku marca 1940 r.

Szczególnie traumatycznym momentem niewoli były pierwsze święta w obozie jenieckim.

„Nie życzę Wam Wesołych świąt, bo będą one dla nas wszystkich smutne, ale tylko te jedne – tym milsze i weselsze będą następne. Życzę Wam i codziennie Boga o to proszę, by Was zachował w zdrowiu i szczęśliwie pozwolił nam wkrótce być razem. Mam głęboką wiarę, że tak będzie, a przyszłość będzie lepszą, szczęśliwszą od przeszłości” – stwierdził jeden z kapitanów WP.

Na początku marca 1940 r. wydawało się, że wyrażone przez niego nadzieje są bliskie spełnienia.

Nadzieje
Do końca lutego 1940 r. 600 jeńców z Ostaszkowa decyzją administracyjną Kolegium Specjalnego NKWD zostało skazanych na kary w kamczackich łagrach. 8 marca 1940 r. z Kozielska wyruszył transport trzynastu jeńców – jak się później okazało, wywiezionych na rozstrzelanie (zginęli w egzekucji 15 marca) – błyskawicznie pojawiły się pogłoski o zwolnieniu z niewoli. Wśród jeńców rozchodziły się optymistyczne wieści, m.in. o przekazaniu jeńców stronie niemieckiej czy o zezwoleniu na wyjazd do państw neutralnych. Na drugim biegunie znajdowały się informacje w rodzaju: „Wysyłają na Syberię, na Sołówki [Wyspy Sołowieckie – przyp. red.], bezludną wyspę, do obozów niemieckich, do Karelii do budowy dróg” – o takich plotkach krążących wśród polskich oficerów wspominają sowieckie meldunki.

„Hurra! Pierwsze jaskółki! Dzisiaj pierwszy raz półoficjalnie zakomunikował nam kombrig [generał brygady w Armii Czerwonej – red.], że kto ma rodziny za granicą (w państwach neutralnych), może składać w najbliższych dniach podanie do Narodnego Komissariatu Wnutriennych Dieł [NKWD] o wyjazd! Może rzeczywiście wyjaśni się nasza beznadziejna sytuacja! Wrzało dzisiaj w baraku jak w ulu” – zanotował 16 marca 1940 r. ppor. Henryk Sztekler.

Katyń. Zapiski z obozów



3 kwietnia 1940 r. władze sowieckie przystąpiły do systematycznej eksterminacji polskich jeńców z obozów w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku. Oficerowie dokumentowali te chwile w notatnikach i listach do rodzin. Są one jednym z najważniejszych świadectw obrazujących mechanizm ludobójstwa.

Mimo że do dziś nie mamy pełnej dokumentacji dotyczącej okoliczności sowieckiej zbrodni na polskich jeńcach, to zachowane strzępki informacji pozwalają na stosunkowo dokładne odtworzenie ich losów między jesienią 1939 a wiosną 1940 r.

https://nczas.com/2022/04/10/katyn-zapiski-z-obozow/ 

To jest powód, by wyły syreny.

Indianka

Szpryce na COVID-19. Wielkie marnotrawstwo za nasze pieniądze. Rząd chce renegocjacji umowy z Pfizerem


Miliony niewykorzystanych szczepionek przeciwko COVID-19 i w perspektywie dostawa nowych za 6 mld zł. Rząd domaga się renegocjacji umowy z Pfizerem – informuje w poniedziałek „Dziennik Gazeta Prawna".

Jak podaje gazeta, w tej sprawie Mateusz Morawiecki napisał do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Proponuje kilka rozwiązań: przesunięcie dostaw szczepionek lub rozłożenie ich na 10 lat. W grę wchodzi też zamiana na inne produkty medyczne tej samej firmy. Według dziennika sprawa jest pilna, bo jeszcze w tym roku zgodnie z podpisaną umową Polska ma otrzymać kolejne 67 mln dawek. To więcej, niż zużyliśmy od samego początku akcji szczepień. Jak wynika bowiem z danych KPRM, w sumie wykorzystaliśmy dopiero 54 mln dawek. 25 mln, których nie udało się nikomu podać, leży w magazynach. I szybko ich nie opuści, bo liczba dziennych szczepień w Polsce nie przekracza ostatnio 10 tys.


Nie płacić koncernowi śmierci za jego śmiercionki! 

Pozwać za liczne komplikacje poszczepienne i zgony Polaków! 

Dopuścić do głosu polskich, uczciwych lekarzy, którzy od dawna apelują, by nie szczepić tym toksycznym gównem!!! 

Izabella INDIANKA Redlarska

Niebezpieczne narzędzie w rękach rządu. Prawnicy i przedsiębiorcy biją na alarm


W poniedziałek i wtorek Senat będzie procedował rządowy projekt ustawy sankcyjnej, który umożliwia m.in. zamrażanie majątków osób powiązanych z rosyjskimi władzami, a także wspierających – choćby pośrednio – wojnę na Ukrainie. Prawnicy i przedsiębiorcy jednak biją na alarm, że projekt w obecnym kształcie może dawać szerokie pole do nadużyć.

Przypomnijmy, że w Sejmie przepadła już rządowa autopoprawka umożliwiająca zamrażanie majątków osób, które „zagrażałyby bezpieczeństwu narodowemu RP" – i to nawet tych, którzy nie mają żadnego związku z wojną na Ukrainie. Mimo to pole do nadużyć wciąż pozostaje. W obecnym kształcie projekt zakłada bowiem, że szef MSWiA może wpisać na listę sankcyjną dowolną osobę, jeśli uzna, że ma ona chociażby gospodarcze powiązania z rosyjskimi oligarchami i Kremlem. Co więcej, od decyzji tej nie można się odwołać, a majątek zostanie zamrożony od razu. Kilka dni temu Rada Przedsiębiorczości stwierdziła w oświadczeniu, że choć jej zdaniem wojna na Ukrainie uzasadnia radykalne rozwiązania, to „wobec poważnych reperkusji wpisu na listę należy zapewnić przynajmniej możliwość zajęcia stanowiska przez podmiot, który ma być umieszczony na liście, a także procedurę odwoławczą w trybie administracyjnym”. Nie jest to jednak pierwszy raz, gdy rząd wykorzystuje kryzys, by poszerzyć swoją władzę. – Zdarzyło się to przy ustawach dotyczących pandemii Covid-19 czy kryzysu imigracyjnego na granicy białoruskiej – wskazał radca prawny i ekspert Business Centre Club Łukasz Bernatowicz. Na inny problem zwróciła uwagę adwokat Joanna Kornaszewska z kancelarii Dentons. Jak podkreślała, w przypadku takich spraw, gdy istnieje ryzyko szkodliwych pomyłek i nadinterpretacji, potrzeba jasnych wytycznych co do stosowania przepisów. – Należy śledzić dalszy proces legislacyjny w Senacie i stosowanie tych przepisów pod względem tego, by nie wykraczały poza dopuszczalne konstytucyjnie ramy ingerencji we własność prywatną – zaznaczyła. A według informacji „Rzeczpospolitej”, ustawa ta ma dotyczyć nie tylko powszechnie znanych dużych rosyjskich koncernów i ich właścicieli, lecz także ma obejmować tzw. spółki śpiochy. Chodzi więc o podmioty powiązane z Rosją, założone i wpisane do rejestrów dawno temu – ale które do tej pory nie prowadziły działalności. – Gdy przyszła pora na ucieczkę z kapitałem z podejrzanych firm i instytucji, mogłyby przejąć ich zadania – mówił cytowany przez gazetę informator. Według niego w Polsce takich podmiotów może być ponad 200.

https://nczas.com/2022/04/11/niebezpieczne-narzedzie-w-rekach-rzadu-prawnicy-i-przedsiebiorcy-bija-na-alarm

Rząd, Sejm i Senat pod pretekstem wojny na Ukrainie robią zamach na własność prywatną Polaków. 

Po uchwaleniu tych zmian w Konstytucji będzie wystarczyło pomówienie, by niewinnego człowieka okraść  z całego jego majątku i wsadzić do więzienia. Rząd w ten sposób będzie przejmował majątki Polaków. To groźne. To atak na Polaków, a nie na Putina. 

Własność prywatna to podstawowe prawo człowieka. PiS robi zamach na podstawowe prawa człowieka. Cofamy się w rozwoju. Cofamy się cywilizacyjnie do czasów barbarzyńskich.  Te zmiany konstytucyjne doprowadzą do sytuacji, że majątki Polaków będą konfiskowane za domniemane poparcie Putina. Wystarczy, że osoba np. nie wywiesi flagi Ukrainy lub skrytykuje masowe przesiedlenia Ukraińców do Polski i z automatu zostanie uznana za szpiega i agenta Rosji popierającego Putina. Takie oskarżenia ze strony pisowców już padają. Będą konfiskowane majątki opozycji politycznej pod pretekstem wyssanego z palca poparcia dla Rosji.

Izabella INDIANKA Redlarska

TO europejskie państwo nie dołączyło do sankcji na Rosję. Teraz kupują broń od Chin


Chiny w sobotę przekazały Serbii systemy przeciwlotnicze HQ-22 – poinformowała agencja Associated Press. Uzbrojenie dostarczono do Belgradu sześcioma wojskowymi samolotami transportowymi Y-20. Serbia będzie pierwszym państwem w Europie wykorzystującym chińskie kompleksy rakietowe.

Operacja przeprowadzona przez Chiny na tak dużą skalę, obejmująca transport systemów przeciwlotniczych w przestrzeni powietrznej co najmniej dwóch państw NATO (Turcji i Bułgarii), dowodzi rosnących możliwości militarnych Chin, a także ich globalnych ambicji – oceniła AP. Kontrakt na dostawy HQ-22 miał zostać zawarty w 2019 roku. Rok później Pekin dostarczył serbskiej armii drony bojowe Pterodactyl-1 (znane w Chinach jako Wing Loong), zdolne do rażenia celów bombami i rakietami, a także prowadzenia działań rozpoznawczych. W 2020 roku Stany Zjednoczone ostrzegły rząd w Belgradzie przed zakupem chińskich kompleksów rakietowych. W świetle starań Serbii o akcesję do Unii Europejskiej Waszyngton wskazał na potrzebę współpracy Belgradu z zachodnimi partnerami również w sferze wojskowej.

https://nczas.com/2022/04/11/to-europejskie-panstwo-nie-dolaczylo-do-sankcji-na-rosje-teraz-kupuja-bron-od-chin/

Serbia nie lubi USA za atak na Jugosławię, ludobójstwo ludności Jugosławii przez armię amerykańską i zniszczenie kraju. 

Serbia to dzielny, starożytny, słowiański kraj, który wydał na świat takie osobistości jak geniusz Tesla oraz światowej sławy najlepszy tenisista, który nie uległ terrorowi farmaceutycznemu i nie dał się zaszprycować genetyczną toksyną składająca się z komórek abortowanych dzieci.  Nie wiem jaki jest sens starania się o wejście do UE, skoro widać, jak parszywie ta Unia traktuje kraje słowiańskie takie jak Polska i Węgry. Serbia stałaby się kolejną dziewczynką do bicia i poniżania w tym eurokołchozie.

Izabella INDIANKA Redlarska

Wołyń zdradzony. Piotr Zychowicz. Audiobook PL

Audiobook opisuje koszmarne ludobójstwo Polaków przez Ukraińców na Wołyniu. Wytyka też podziemnej armii polskiej brak ochrony tej ludnosci. Tę publikację powinien znać każdy Polak, który obecnie bezmyślnie wywiesza ukraińską flagę, a wstydzi się powiesić polską.

Powrót do żywych

Pochorowane było? - Było. Teraz pora na powrót do żywych i zastanowienie się co dalej. Rządy na świecie są ogólnie bardzo wkurwiające. Pytanie, czy mogę coś z tym zrobić, co i czy robić? Ciekawe, czy jest jakiś skrawek ziemi na świecie, gdzie nie ma bezczelnych uzurpatorów mieszających się ludziom do życia - gdzie można by się ewakuować i olać te ich wszystkie konflikty i problemy które stwarzają? Glonojadów też mam już dosyć. Bezrozumna tłuszcza dała się skazić genetyczną toksyną aż w 70 procentach. Że też żaden hacker nie włamał się do TV i nie ostrzegł tych idiotow, aby nie dali się zatruć! Debilom już nic nie pomoże. Zmiany genetyczne w toku. To już nie ludzie, a dziwne hybrydy niezdolne do samodzielnego myślenia. Homo niewolnikus. Za glonojadów i o glonojadów walczyć nie będę. Sami się skazali na zagładę. Już im nie można pomóc. Zmiany genetyczne są nieodwracalne. Teraz trzeba zadbać o siebie i swoje sprawy.

Stanisław Michalkiewicz i czarny scenariusz Ukrainy i Niemiec żądających zwrotu ziem od Polski

https://youtu.be/SQIbCF48o0c

To się może zdarzyć. Polska jest zbyt słaba by się obronić przed Ukrainą, a zwłaszcza przed połączonymi siłami Ukrainy i Niemiec. 

Izabella INDIANKA Redlarska

niedziela, 10 kwietnia 2022

Komentarz Tygodnia: Gospodarz czy sługa?

Realizacja planu globalistów

Legendarna Atlantyda - jeżeli istniała to z pewnością w tym miejscu!

Polskie społeczeństwo zachowuje się po chrześcijańsku, ale stan euforii ...

RELAXING MASSAGE TECHNIQUES ANYONE CAN DO AT HOME

Złapany na gorącym uczynku. Ukraiński polityk próbował sprzedać autobus otrzymany w ramach pomocy humanitarnej



Andrij Lukiwa, zastępca mera miasta Pustomyty w obwodzie lwowskim, próbował sprzedać ukraińskiej armii autobus, który miasto dostało w ramach pomocy humanitarnej. Został zatrzymany.

Polityk wpadł na gorącym uczynku. Za przekazanie autobusu ukraińskiej armii zażyczył sobie łapówkę w kwocie 100 tysięcy hrywien.

https://nczas.com/2022/04/10/zlapany-na-goracym-uczynku-ukrainski-polityk-probowal-sprzedac-autobus-otrzymany-w-ramach-pomocy-humanitarnej-foto/


Podobno Ukraina jest najbardziej skorumpowanym krajem w Europie. 
Biorąc pod uwagę biedę Ukraińców i ogromne złoża cennych surowców, to by się zgadzało. Bogactwa naturalne tego kraju nie są wykorzystywane dla dobra Ukraińców. Łapę na nich kładą oligarchowie. 

Problemem jest duża korupcja wśród urzędników i polityków Ukrainy co pokazuje powyższy przykład. Finowie dali Ukraińcom autobus do ewakuacji cywili, a cwany i bezczelny urzędas chciał ten autobus sprzedać i na nim zarobić. 
Co za cham! Ludzie z dobrej woli im pomagają, a tam się zawsze znajdzie menda gotowa to wykorzystać. 

Izabella INDIANKA Redlarska

Żyjemy w czasach informacyjnego terroru

Moje poczucia. Czuję wreszcie coś pozytywnego

Kilka europejskich i nie tylko europejskich krajów wypnie się z procesu zniewalania ludzkości i ujawni dane o skandalicznym przekręcie wszechczasów w temacie rzekomej "pandemii". Będzie wielki skandal i glonojady przyssane do TV i w ślepo wierzące oszustwom telewizyjnym otworzą oczy.

Surowce Ukrainy

https://youtu.be/eyjxFDW4ioc

Ukraina jest krajem bardzo bogatym w surowce oraz czarnoziem, jest też krajem strategicznie położonym. Rosja nie odpuści tego łakomego kąska. Apetyt na Ukrainę też ma Izrael, który chce się tutaj przenieść i czerpać korzyści z tej bogatej krainy. Izabella INDIANKA Redlarska

sobota, 9 kwietnia 2022

Czterogodzinny spacer

Zmobilizowałam się, by pójść po chleb do sklepu. To była czterokilometrowa wędrówka noga za nogą. Gdyby nie to, że do sklepu jest w jedną stronę około 2 km, to ten spacer taki długi by nie był. Skoro doszłam do tego sklepu to musiałam też wrócić. W sumie wyszło 4 kilometry przez 4 godziny. Szybkość: kilometr na godzinę, czyli bardzo powoli się przemieszczałam, ale to był duży wysiłek dla schorowanego, osłabionego organizmu. Spacer pobudził krew, dotlenił mózg. Szybciej wyzdrowieję.

LESZEK ŻEBROWSKI. AKTUALNA SYTUACJA W POLSCE I ZA NASZĄ WSCHODNIĄ GRANICĄ

Obejrzyj film „Polski nacjonalizm jest poczciwy, ale ukraiński nacjonalizm ma formę demoniczną! - S. Michalkiewicz” w YouTube

Wizja jasnowidza

https://youtu.be/fgu7MgyGD2k


Rozczula mnie, gdy jasnowidz ze stoickim spokojem usuwa uporczywe pluskwy z czatu, które go obrażają 😂🙃


Dzisiaj kolejny dzień choroby

Długo trzyma, ale takie choroby trzymają ze 2 tygodnie. Zjem śniadanie i zajrzę do pozostałych sadzonek.

piątek, 8 kwietnia 2022

Cejrowski o zakręconych kurkach ropy w USA

Sadzonki przeżyły

Nic im nie jest. Wypakowałam. Są sponiewierane, ale żyją. Na parapetach teraz odżyją. Słońce świeci, przygrzewa. Jak się zaklimatyzują to się wyprostują i zaczną rosnąć jak oszalałe. Trudno ocenić ile siewek zasypała ziemia podczas rzucania paczek. Boję się ruszać siewki, aby nie uszkodzić. Są takie delikatne. Jakieś straty mogą być, ale większość siewek wygląda dobrze.

Babokleszcz nie chce się wynieść z farmy

Zobaczymy czy odda co sobie przywłaszczyła mojego. Jutro będzie podsumowanie strat, które spowodowała na farmie. Jak nie odkupi mi moich rzeczy to ją stąd wywalę w pizdu. Generalnie to rzygam tą babą.

Bociany są na gnieździe

Bociany już są w parze i uprawiają rytuał miłosny na maszcie, gdzie ich gniazdo. Ja nadal chora, ale żywa. Zmuszę się żeby wstać i sadzonki wypakować.

czwartek, 7 kwietnia 2022

Grzegorz Braun: SPRZECIW dla pomocy Ukraińcom na KOSZT POLAKÓW!

Odmładzanie Całego Ciała, Gojenie Ciała I Regeneracja Dna, Wzmocnienie odpornosci

Na Chorwację normalni ludzie znów mogą latać

Od północy w piątek władze Chorwacji znoszą ograniczenia epidemiologiczne. Oznacza to dla turystów z Polski wjazd i tranzyt przez Chorwację bez jakichkolwiek dokumentów związanych z koronawirusem. Zniesiono także obowiązek noszenia maseczek. Maski będą obowiązkowe tylko w zakładach opieki zdrowotnej i domach opieki dla osób starszych i osób niepełnosprawnych.

Lechia starożytna

Południowowschodnia Polska zostanie zaatakowana dronami

https://youtu.be/uneEfo_ij04

Będą rozpylać broń biologiczną. 
To jest zaplanowane od dawna. 
Polska nie będzie się w stanie bronić. 
Polska zostanie podzielona. Zostanie utworzone nowe państwo na terytorium Polski. NATO ani Unia nie pomoże Polakom. To się szybko wydarzy. 

Izabella INDIANKA Redlarska

No gdzie ta wiosna?!

Wczoraj przyleciał pierwszy bocian. Na razie jeden. Na Mazurach zimno i mokro. A to już kwiecień! Mdli mnie trochę dzisiaj i boli mnie głowa, ale ta grypa musi się niebawem skończyć i oddać mi mój wrodzony power. Brunhilda nie chce się wyprowadzić z mojego domu. Babokleszcz przyczepił się do mojego Rancho i siedzi mi na karku. Trzeba jej znaleźć nową miejscówkę i usunąć z Rancho.

Dziś się wygrzewam w łóżku

Dziś się wygrzewam w łóżku. Cieszę się, że wczoraj posiałam marchewkę, bo dziś deszcz podlewa ją. Szkoda, że nie cały zagon, tylko część jest obsiany, ale dobre i to. W ogrodzie wychodzi z ziemi czosnek, pietruszka, cykoria, liście buraków i brukiew oraz kapusta.

środa, 6 kwietnia 2022

Media milczą na temat tego dokumentu. Konfederacja: Kto tu jest szurem? [VIDEO] | NCZAS.COM


W mediach sprawa przeszła bez większego echa, bo oto okazuje się, że masowe testowanie mogło dawać szokująco wysoki odsetek wyników fałszywie pozytywnych u pacjentów bezobjawowych czyli innymi słowy większość osób bez żadnych objawów choroby, którym na teście wyszło zakażenie wirusem SARS-COV2, mogło tego wirusa w ogóle nie mieć.

Tematu nie odpuściła jednak Konfederacja.

Sośnierz: Kto tu jest szurem?

– Kolejna sytuacja, kiedy historia przyznaje nam rację – powiedział poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz na specjalnej konferencji prasowej.

– Po wielu miesiącach wyzywania nas od 'szurów antynaukowych' i negacjonistów rząd oficjalnie przyznaje, że wyniki testów PCR są w dużej mierze dodatnio fałszywe – dodał.

Sośnierz zacytował wypowiedz dra Pawła Basiukiewicza z Twittera:

„Ale proszę państwa, zrozumcie co tu jest napisane, bo może to nie jest jasne: Dla PCR wykonanego „przesiewowo" u bezobjawowych: Między „falami" 8-9 przypadków na 10 testów pozytywnych było FAŁSZYWYCH. Podczas „fal" od 3 do 6 przypadków na 10 było FAŁSZYWYCH"

https://nczas.com/2022/04/06/media-milcza-na-temat-tego-dokumentu-konfederacja-kto-tu-jest-szurem-video

Konfederacja nie wie tego, że na szpatułach do testowania jest mRNA i grafen - ten sam syf co w preparatach do szprycowania. 

Izabella INDIANKA Redlarska

Ukrainki nie szczepcie się!

Szczepionki niszczą słowiańskie geny, powodują choroby i zgony. To trucizna!

Marchewka posiana

Byłam dziś w ogrodzie zobaczyć co przezimowało i posiałam zagon marchwi.

wtorek, 5 kwietnia 2022

Przecież to było wiadome od początku

Znalezione w sieci:

Krok po kroku wychodzą na jaw fakty dotyczące „pandemii”. Okazało się na przykład, że testy Covidowe, na które pisowski rząd wydał kilkadziesiąt miliardów złotych, dawały 90% fałszywie dodatnich wyników!!!

https://twitter.com/Arlukowicz/status/1511233051786895366

Rozumiecie? Tysiące ludzi na podstawie tych zafałszowanych testów trafiało do szpitala, na oddział Covidowy, dopiero tam się zarażali i umierali. A lekarze, zacierając rączki, kasowali dodatek Covidowy, natomiast Horban z Niedzielskim krzyczeli, że tylko dalsze „obostrzenia”. I zamykali miliony zupełnie zdrowych ludzi na kwarantannach. Ale o tym politruki kremlowskie (dziennikarzyny pisowskie i lewackie) nie pisną słówkiem. Sami skasowali grube miliony za sianie covidowej grozy.

Gaz płynie z Rosji do Polski bez zakłóceń

https://youtu.be/_QUEsoy5H68

Gaz płynie z Rosji do Polski bez zakłóceń, ale spekulanci w Polsce podnieśli ceny gazu o 100%

Izabella INDIANKA Redlarska

Po co był spis mieszkań?

https://youtu.be/j7dS170X1ho

Po to by zakwaterować Ukraińców. 
Izabella INDIANKA Redlarska

Niedzielski doprowadził do śmierci kilkuset tysięcy Polaków

Ogromna ulga

Czuję ogromną ulgę z tego powodu, że jestem wreszcie w moim domu bezpieczna. Co prawda chora i osłabiona, ale u siebie. Żaden bezczelny palant nie stoi nade mną i nie zmusza mnie do wtykania patyka do nosa, ani nie straszy mnie policją. Już kwiecień i mimo, że to wiosna, jeszcze jej nie widać. Na razie zimno. Ale to się szybko zmieni i zrobi się cieplutko. Na Rancho przyjechała butla z gazem. Zrobiłam sobie jajecznicę na kiełbasie i gorącą herbatę. Zjadłam i z powrotem do łóżka wygrzewać się.

Nie uciekać z południowowschodniej Polski. Pilnować dobytku!

https://youtu.be/yZTBSOGKJgo


Jasnowidz ostrzega o zbytecznym wyludnieniu południowowschodniej Polski. Powód paniki będzie fałszywy, ale ludzie nie będą mogli wrócić do domów, gdy wyjadą stamtąd. Stracą wszystko. 

Izabella INDIANKA Redlarska

Boli głowa

Pada deszcz. Ciśnienie się zmieniło.

poniedziałek, 4 kwietnia 2022

Specjalny rondel

Dzisiaj gazu jeszcze nie ma i trzeba będzie gotować obiad w piecu. Do pieca są przeznaczone specjalne patelnie i rondle, które się ognia nie boją. Umyłam już taki rondel. Schnie. Na razie nie mam ochoty gimnastykować się przy piecu, bo zmarzłam w stopy. Brunhilda wstawiła do pieca czajnik z wodą i zapomniała o nim. Przewrócił się i zgasił płomień. Na razie do łóżka zagrzać się, a potem pomyślę co zrobić do jedzenia.

Dochodzenie do siebie

Dzisiaj wstałam i wypakowałam się z waliz oraz upiekłam sobie pizze i zapiekankę w piecu na mojej stalowej patelni (najpierw musiałam ją wyszorować) i zagotowałam wodę na herbatę w piecu. Zalałam termos herbatą. Stoi na półce w sypialni w zasięgu ręki. Obok ocalałe środki przeciwbólowe. Teraz mogę chorować. Gaz zamówiony przyjedzie jutro. Dzisiejszy obiad trzeba będzie kombinować w piecu co jest niewygodne zwłaszcza dla osoby chorej. Trzeba siedzieć przed piecem i pilnować by się gary nie przewróciły w ognisku. Dzisiaj cieplej w domu, bo okna pozamykane i w piecu się tli ogień.

Sprawa z gazem wyjaśniona

Brunhilda ma gaz odkupić. Przy okazji wyszło na jaw, że więcej moich rzeczy sobie przywłaszczyła bez pytania. Nie obyło się bez awantury. Lista grzechów jest długa i będzie wyjaśniana.

Brunhilda zużyła gaz i leki

Oczywiście mój opał też zużyła. Nie kupiła ani grama drewna na zimę, tylko mój opał sobie brała. Najbardziej mnie wkurza, że gdy ja wracam do domu chora, to nie ma na czym sobie gorącego posiłku ugotować i wszystkie moje leki zeżarte. Zęby jej gniją i zamiast iść do dentysty to odkłada wizyty i żre moje piguły przeciwbólowe. Pochwaliła się, że 40 zeżarła. Cud, że trupa w domu nie znalazłam. A ona ma w dupie, że ja chora i potrzebuje coś ciepłego zjeść. Poszła sobie w pizdu na cały dzień. Wróciła wieczorem się nażreć. Najpierw sobie smażyła godzinę naleśniki, a ja musiałam czekać aż skończy i podgrzeje mi obiad ze słoika, który sobie przywiozłam. Zawartość wrzuciła do dużego, brudnego gara i tak mi podgrzała jak dla świń, a nie dla człowieka.

niedziela, 3 kwietnia 2022

Chora

Jestem chora. Boli gardło. Mam kaszel i katar. Boli głowa. Wymarzłam na tych dworcach. W domu nie napalone. Zimno. Okno było otwarte całą noc. Brunhilda gdzies poszła na cały dzień. Moją butlę gazu zużyła, a nowej nie kupiła. Nawet nie ma na czym zaparzyć herbaty, by wypić coś ciepłego. Wypakowałam mój prowiant i zjadłam coś na zimno. Jestem osłabiona, ale już nie zataczam się, więc weszłam na stołek i zamknęłam okno. Dałam psom i kotom jeść i położyłam się do łóżka. Cieszy mnie moje ciepłe, wygodne łóżko. Teraz w nim dochodzę do siebie po podróży.

Wyczerpana i chora po podróży

Organizm wie, że teraz może sobie pozwolić na chorobę. Boli głowa. Odsypiam wyczerpanie. Wygrzewam się pod kołdrą. Nie mam siły by wstać i wyjść przed dom.

Przebudzenie na farmie

Spałam całą noc w moim wygodnym, ciepłym łóżku. Obudziłam się z bólem głowy. Nadal czuję ogromne zmęczenie po podróży. Na dworze słonecznie. Brunhilda poszła spuścić Bandziora, by się wybiegał.

sobota, 2 kwietnia 2022

Indianka damoj!

Wreszcie w domu! Wreszcie pod czystą, ciepłą pierzyną! Na pohybel bursom i prowadzącym je borsukom!😋

Jadę do domu!

Marzę o moim łóżku! Jestem ledwo żywa!

Obskurny dworzec Trzaskowskiego

Siedzę na syfiastym, obskurnym dworcu Trzaskowskiego. Dworzec Trzaskowskiego to najgorszy dworzec w Polsce. Beznadziejna infrastruktura - zaśnieżone, śliskie schody, brak wind i podjazdów na wózki i torby podróżne. Strasznie się namęczylam, zanim zniosłam i wniosłam torby. To skandal, by stolica miała taki syfiasty, niewygodny w użytku dworzec. Mam przed oczyma te kretyńskie stojaki, na które Trzaskowski roztrwonił pieniądze, zamiast zadbać o dworzec w Warszawie.

Spałam na dworcu

Spałam na dworcu na twardej ławce. Było niewygodnie, ale w końcu tak sobie umościłam kurtką i poduszką tą ławkę, że dało się spać. Byłam tak zestresowana i wyczerpana, że zasnęłam mimo publicznego miejsca i okresowych komunikatów.

piątek, 1 kwietnia 2022

Wysłałam dzisiaj 4 paczki

Spakowałam 3 walizy i dwie torby. Uciekł mi pociąg powrotny. Muszę spać na dworcu. Poczekalnia zajęta dla emigrantów z Ukrainy.

Szósta paczka wysłana rano

Siósma paczka spakowana gotowa do wysłania.

Ósmą pakuję. Tym razem same sadzonki. Każdą sadzonkę trzeba dokładnie zabezpieczyć, co zajmuje sporo czasu, więc pakowanie przeciąga się. Większość studentów wyjechała rano. Piętro opustoszało. W bursie już się meldują Ukraińcy.

Dyrektor znowu zrobił najście i awanturę. Straszył policją i zmianą zamka w drzwiach do mojego pokoju. W ogóle wszedł do mojego pokoju, gdy byłam w toalecie. Otworzył sobie drzwi zapasowym kluczem. Był bardzo nieprzyjemny. Nie może się doczekać, by zakwaterować Ukraińców na miejsce Polaków, bo za Ukraińców ma więcej płacone - płacone z polskiego budżetu. To nie jest w porządku, że my Polacy utrzymujemy obcą nację i to w dodatku naszym kosztem, naszą krzywdą.

Ustaliliśmy, że do 20.00 opuszczę pokój. O 20.00 ma przyjść i zmienić zamek. Taki zacietrzewiony typ. :( W styczniu kazał sobie zapłacić za cały miesiąć, ale przyjechać można było dopiero od 3 stycznia. W grudniu kazał sobie zapłacić za cały miesiąc, a w połowie miesiąca wywalił do domu. Oburza mnie taka nieuczciwość i chamstwo, ale nie chcę się z nim wykłócać, tylko jak najszybciej stąd wyjechać, więc po prostu pakuję się.

Muszę się wyrobić z pakowaniem do 20.00. Mam nadzieję, że wyrobię się szybciej. Chcę stąd wyjść około 17.00

Indianka w pośpiechu