Anonimowe świnie nadają na mnie od lat niszcząc mi reputację, szczując na mnie ludzi, uniemożliwiając mi normalne funkcjonowanie, doprowadzając moje zwierzęta do rabunku i śmierci, a gospodarstwo do ruiny.
Dopóki nie zabiorę się za tych skurwieli i nie rozpieprzę ich w drobny mak, to nie będę mogła normalnie żyć, normalnie funkcjonować. Po prostu nie mam wyjścia - muszę się za nich zabrać.
Wspaniale wiadomości. A planujesz zostać w Szczecinie czy też planujesz inne miasto wybrać? Może Warszawa niedaleko Sejm - Braun i Bosak? Chyba że Mazury ale pewnie boisz się tam wrócić. Rozumiem to doskonale.
OdpowiedzUsuń