Dzisiaj przed pracowitą, kreatywną i przedsiębiorczą Indii, kolejny intensywny dzień. Zatem śniadanko musiało być pożywne, by Indianeczka dała radę sprostać wielu zadaniom, które się przed nią piętrzą.
Duszone skrzydełka i cukinia w sosie curry plus świeży chlebek oraz liptonik z ziołami do popicia.
Wspaniałe smaki pozytywnie nastroiły na cały słoneczny dzień 😊
Duszone skrzydełka i cukinia w sosie curry plus świeży chlebek oraz liptonik z ziołami do popicia.
Wspaniałe smaki pozytywnie nastroiły na cały słoneczny dzień 😊
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!