niedziela, 27 sierpnia 2017

Sprzedam świeże warzywa

Przykładowa taca warzyw:
dyńka, 3 cukinie, 3 ogórasy, 2 buraki, nać selera, por, rukola, koperek.
Do tego dorzucam:
majeranek, herbi liścianę, miętę, botwinę i jeszcze jednego dużego buraka.
Komplet warzyw: 50 zł plus przesyłka.



Sprzedam świeże, ekologiczne warzywa i zioła z własnego ogródka.
Warzywa uprawiane bez udziału chemii i GMO.

Oferuję:
cukinię
ogórki
dynie
buraki
botwinę
seler liściowy
pora
koperek
majeranek
miętę
pyszną herbi liścianę :) (herbatę ziołową)

Tel.511945226
Izabella Redlarska
Czukty 1
19-420 Kowale Oleckie
Powiat Olecki
Woj. Warmińsko-Mazurskie

40 komentarzy:

  1. dlaczego obrane buraki? Miały jakieś parchy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buraki zdrowe i smaczne.
      Wciągam je na surowo, temu skórkę zdjęłam.
      Warzywa konsumentowi wyślę w skórce.

      Usuń
  2. Poproszę 200 kilo cukini i pół tony .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pół tony rozumu??? 😂
      200 kg cukinii w przyszłym roku może będzie, a w tym kilka kg mogę sprzedać :)

      Usuń
    2. To się ogłoś w przyszłym roku a z kilkoma kilogramami to idź na rynek . Ty rolnik czy działkowiec ?

      Usuń
    3. Rolnikiem jestem :)
      Rolnikiem, ogrodnikiem, hodowcą, sadownikiem, ekologiem.
      A właściwie: rolniczką, ogrodniczką,hodowczynią,sadowniczką, ekolożką :)
      Istotą światłą, żyjącą na łonie natury, w najbardziej czystym i naturalnym zakątku Polski:
      na Rancho na Mazurach Garbatych :)

      Usuń
  3. proszę podać ilość i cenę tych produktów. Na zdjęciu mało widać , więcej foto plonów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykładowo taka taca warzyw jak na pierwszym zdjęciu 50 zł plus koszt wysyłki pocztą polską.
      Zrywam i wysyłam tego samego dnia.

      Usuń
    2. 50 zł? za dwa buraki,cztery ogórki i dwie cukinie?? powodzenia. nawet certyfikowane i prawdziwe gospodarstwa eko maja niższe ceny.

      Usuń
    3. Moje gospodarstwo jest ekologiczne, organiczne, naturalne, tradycyjne, permakulturalne.
      W formalności typu certyfikacja się już nie bawię,albowiem to sporo kosztuje, około 6.000 zł sumarycznie, a ja na to nie jestem w stanie zarobić. Także bez sensu koszt.

      Usuń
  4. Zawekuj to co masz żeby nie cierpieč głodu w zimie, sprzedawanie mikroskopijnej ilości ważyw nie ma najmniejszego sensu.

    OdpowiedzUsuń
  5. 50 zl? To troche drogo. Poza tym poprosze o zdjecie certyfikatu gospodarstwa ekologicznego. Bo slowo honoru mi nie wystarczy.

    OdpowiedzUsuń
  6. że też Cholero nie ma na Ciebie bata żebyś zmądrzała :D I co z tego ,że wiesz jak sie pisze "warzyw" jak odbija Ci palma w kwestii ich cen . Skąd Ty czerpiesz wiedzę ile kosztują warzywa? Ogóry to już tylko zastępczo za "wibrator", są bez wartości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten ogóras to zdecydowanie nie mój rozmiar 😂
      Mam ciasną brzoskwinkę 😝.

      Usuń
    2. Zapewniam, że ogórki są bardzo smaczne.
      Zresztą wszystkie warzywa jakie uprawiam są dobrej jakości i smaku. Zero chemii, konserwantów itp.
      Podlewam wodą ze stawu i rzeki. Nawożę obornikiem.
      To dobry, zdrowy towar.

      Usuń
  7. Drodzy państwo, ceny eko warzyw z mego niebiańskiego ogródka wynikają z nakładu pracy i środków włożonych w założenie ogrodu, albowiem nikt mi nie dał siatki i słupów za darmo, narzędzi, akcesoriów ogrodowych, nasion itd. Poświęciłam temu ogrodowi całą wiosnę i lato i chcę być godziwie wynagrodzona za mój towar i włożoną w niego pracę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Prowadzę gospodarstwo ekologiczne, metodami ekologicznymi. Dawniej miałam certyfikat gospodarstwa ekologicznego z Ekogwarancji, przez 5 lat.
    Z powodu wysokich opłat za certyfikację zrezygnowałam z tej certyfikacji.

    OdpowiedzUsuń
  9. mogę dać za to 8 zł, ale że koszty przesyłki dochodzą, to niestety bardziej opłaca mi się kupić w warzywniaku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wcześniej kupowałam warzywa w sklepie wiejskim, takie z hurtowni, sztucznie pędzone, drogie, zwiędłe i gnijące.
      Za 8 zł byś się w sklepie wiejskim nie obkupił, ani zdrowo nie pojadł.

      Usuń
    2. ale na bazarze w mieście mam zdrowo i tanio (bo od uczciwej rolniczki bez certyfikatu) a za to co chcę: kalafiory, brokuły, pomidory różnych gatunków, bakłażany, paprykę, czosnek, rózne sałaty. Ile czasu można na okrągło wpierdalać cukinię z rukolą.

      Usuń
    3. Ja też mam kalafiory i brokuły, pomidory, paprykę, sałatę, ale mało, dla siebie, więc nie oferuję w tym roku, ale w następnym jak najbardziej.
      Teraz oferuję to co wymieniłam wyżej.

      Usuń
  10. Jest możliwość wykupienia abonamentu rocznego na warzywa, wówczas cena tacy/kosza warzyw będzie dużo niższa, o połowę.
    Co tydzień dostawa świeżych warzyw w cenie 25zł tygodniowo.
    Miesięcznie 100 zł, rocznie: 1200 zł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakich warzyw? Ty masz tylko cukinię i trochę rukoli?
      Nikt nie kupi. Kolejny kreatywny pomysł z którego nikt nie skorzysta. Taka wykształcona a nie umie wyliczyć, że warzyw ma co kot napłakał.

      Usuń
    2. Lista jest u góry. Kilkanaście pozycji.
      No lewaki!
      Jak nikt nie kupi, to będzie więcej ostrych postów o pedałach i Żydach 😈😁

      Usuń
    3. cukinia, burak , ogórek - reszta to dopiski :botwina, dyni tam nie ma jest ozdobna, której nikt nie je i chwasty (obejrzyj zdjecie majeranku, którym się kiedyś chwaliłaś - jest z jakimś syfem na liściach) - chcesz ludziom wciskac gówno jak kiedyś agroturystykę z ujeżdżonymi końmi - PŁATNE 100% Z GÓRY. Kłamliwa swołocz

      Usuń
    4. Radbaum, reszta akurat na tacy nie była prezentowana, ale to nie problem. Wezmę większy kosz i się wszystko zmieści.

      Na dyniach, Radbaum, znasz się jak świnia na gwiazdach.
      Ta dynia na tacy, to młoda dynia jadalna, bardzo smaczna.

      Majeranku mam większość kęp bez nalotu, więc nie problem taki naciąć.

      Nie wciskałam lesbom agroturystyki i nie oferowałam im koni do jazdy, nie kłam. Wprost przeciwnie, mówiłam, że konie potrzebują treningu.

      Zaś wcześniej, kilkanaście lat temu, tu były ujeżdżone konie i instruktorka, która miała prowadzić jazdy, więc nie oszukuj ludzi co do mnie, kłamco i oszuście.
      Były też dwa pokoje z łazienkami gotowe do wynajęcia, więc mówisz o starych moich stronach z dawnymi ofertami, które były kiedyś aktualne.

      Kilka lat temu lesby nie przyjechały tu ani na agroturystykę, ani na konie, tylko na CouchSurfing, więc o czym mowa? To oszustki i naciągaczki.

      Usuń
    5. a to co sie z pokojami stało? lazienki wyparowały? pokoje sie zdematerializowały?

      Usuń
    6. Nie. Pokoje są nadal. Łazienki są nadal, ale nieczynne.
      Hydraulika do wymiany. Brak bieżącej wody.

      Usuń
  11. Oczywiście wysyłka tylko w sezonie ogrodowym.
    Podwójne kosze tygodniowo.

    OdpowiedzUsuń
  12. sezon ogrodowy u ciebie to koniec sierpnia i wrzesień,co dalej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przyszłym roku zacznę sezon dwa miesiące wcześniej, także dostęp świeżych warzyw będzie trwał dłużej.
      Aby cena za tacę/kosz warzyw była z 50% zniżką, trzeba płacić abonament 100 zł miesięcznie. W sezonie tych koszy będzie więcej, a zimą raczej wcale. Chyba, że czymś ten martwy sezon zapełnię, np. przetworami lub mięsem.

      Normalna cena za kosz warzyw, poza abonamentem, to 50 zł.

      Usuń
    2. zaraz,to jest 100zł miesiecznie bez stalych dostaw?bez gwarancji dostania towaru?mam placic ci 100 miesiecznie pzez zimowe miesiace bez niczego w zamian??

      Usuń
    3. Zapoznaj się z modelem francuskim. Tam płacisz wyższy abonament miesięczny przez cały rok, a warzywa dostajesz w sezonie. Chodzi o to, by rolnik miał finansowanie swojej działalności przez cały rok, a nie tylko w sezonie. To jest coś jak składka całoroczna na poczet przyszłych warzyw, o ile ich nie ma dostępnych w danym okresie.

      Usuń
    4. Spróbuję zwizualizować: za każdą stówkę, dostaniesz 4 tace lub kosze warzyw. Wysyłka w sezonie wegetacyjnym, chyba, że będę miała zapasy zimowe, to wtedy także zimą.
      Wszystkie warzywa z jednego, sprawdzonego źródła.

      Usuń
  13. Zobaczcie sobie ceny cukinii na Allegro

    http://allegro.pl/cukinia-swieza-bio-polska-okolo-0-50-kg-i6938680616.html

    Ponad 22 zł za kg organicznej!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale to z certyfikatem! A u ciebie bez, wiec nie ma porownania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ugryź ogórka ekologicznego z certyfikatem i dla porównania ogórka ekologicznego bez certyfikatu :)
      Jest różnica, durny kmiocie? ;)

      Usuń
    2. Różnica polega wyłącznie na tym, że za certyfikat płacisz i masz powierzchowną kontrolę, gdzie nikt nie bada próbek i nie sprawdza, czy była użyta chemia lub GMO.

      Tak więc gospodarstwo tzw. certyfikowane może robić różne jaja, stosować nawozy sztuczne, opryski, bo inspektor tego nie widzi. Certyfikat to żadna gwarancja, że produkcja jest ekologiczna.

      A u mnie jest ekologiczna. Nawet nie mam możliwości by spryskać pole, nie mam takiego sprzętu. Po za tym, albo przede wszystkim, hoduję warzywa dla siebie, więc wyłącznie naturalnie. Jedynie niewielkie nadwyżki z bólem serca oddam za godziwy grosz.

      Usuń
  15. Jeszcze jakieś pytanka? :)
    Proszę śmiało! :)

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!