sobota, 3 lipca 2021

Dowcip staropolski

Przez miasto jedzie chłop furmanką załadowaną plonami na sprzedaż. 
W oknie kamienicy siedzi miastowa żydówka i zaczepnie woła do woźnicy:
"Gnojku, a która to godzina?"
Rozsierdzony chłop odpowiada równie głośno:
Dwunasta, kurwo z miasta! 
 
Żydom przez stulecia nie wolno było nabywać ziemi w Polsce. 
Nie bardzo się też garnęli do pracy na roli, jako, że to była i jest zawsze ciężka praca. 
Żydzi zawsze pogardzali polskimi chłopami, którzy ciężko tyrali w polu. 
Ten żarcik powyżej to obrazuje - żydówka zobaczywszy polskiego chłopa, pogardliwie go nazwała "gnojkiem". 
Polak uniósł się honorem i dał ostrą ripostę. 
 
Jaki morał? My Polacy nie możemy pozwolić, aby Żydzi wchodzili nam na głowę. 
Żydzi to goście w naszym kraju i powinni się zachowywać kulturalnie, jak goście. 
Gdy tego nie czynią - należy im pokazać miejsce w szeregu.
 

17 komentarzy:

  1. Niezły suchar . Prawie jak u Karola Strasburgera w Familiadzie. Moim zdaniem mało tutaj jest śmiesznego. Czyżby kurły były tylko w mieście ? Ten dowcip jest Twojego autorstwa ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Babcia mi ten dowcip opowiedziała przed laty. Pochodzi z czasów przedwojennych. :)))
    Nie wiem jak ty, ale my się z niego śmiałyśmy aż nam ramiona podskakiwały :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pod tym postem wylała mi się w komentarzach cała litania biadolenia żydowskiego :D
    Ale nie opublikuję, bo zbyt chamskie te komentarze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale dlaczego ? Po co cenzurować - nie jesteśmy już dziećmi - więcej odwagi !

      Usuń
    2. Nie będę sobie żydowskim szambem zalewała bloga i tak za często puszczam negatywne komentarze żeby pokazać jakie świry do mnie piszą.

      Usuń
  4. Trochę inaczej leci ten kawał, wtedy ma więcej sensu: chłopi jechali przed świtem do miasta na targ, sprzedać swoje plony. Przed południem wracali już spowrotem, a obowiązkiem było na koniec uprzątnąć końskie łajno z drogi. Panie lekkich obyczajów w południe dopiero wstawały po nocnej pracy, widząc chłopa zbierającego łajno z ulicy, jedna z tych pań, przeciągając się na balkonie, zapytala: ktora godzina gnojarzu że wsi? Dwunasta, kurwo z miasta!-odpowiedział chłop.

    OdpowiedzUsuń
  5. Indianko uważaj na takie kawały bo gawiedź z syfa będzie to wykorzystać przeciwko tobie . Ci dobrze tobie życzący to się śmieją razem z tobą. Mi dupa i cycki się trząsły nawet . Także Indianko uważaj- nie daj się podpuścić i nawet więcej na złość klakierom z syfa zamieść inne dowcipy . Znasz jakieś kawały o Niemkcach lub o Niemkach ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 😁👌

      Kawałów o Niemcach nie znam, ale jakby się zastanowić nad Brunhildą to można by niejedną zabawną anegdotę opowiedzieć. 😁

      Usuń
    2. Aż tak? To opowiedz coś na miarę tego dowcipu . Na pewno jest to bardzo ciekawe.

      Usuń
  6. Mnie jedyne co rozśmieszyło, to że po tym wulgarnym i niezbyt zabawnym dowcipie narzekasz na "chamstwo w komentarzach". Co jak co ale ciebie w rynsztokowym języku nikt nie przebije więc publikuj śmiało

    OdpowiedzUsuń
  7. A tam, gadasz. Dowcip zabawny jest, przyznaj :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Idzie pani z miasta na Gubałówkę, ale nie wie która godzina.
    Widzi bacę zamiatającego gnój i nie wie jak się go spytać o godzinę. Myśli czy proszę pana czy góralu...
    - Panie gnojarzu, która godzina - pyta w końcu
    Baca spojrzał w niebo, potem na cień padający od wideł i też nie wiedział jak odpowiedzieć czy proszę pani, czy lasko...
    - 12 Ty k*rwo z miasta!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostro 😁
      Górale też sobie w kaszę nie dają dmuchać 😁

      Usuń
  9. Indianko co ci się trzęsie jak on jest taki zabawny?

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!