Kolebce trza wyjaśnić

Kolebko, ten blog po którym się ślizgasz swoimi oczyma, nie powstał po to, by karmić trolli takich jak ty, ale by dokumentować mój wiejski żywot oraz zainteresowania, a także między innymi służy mi jako moja ściąga. I tak mam zamiar wykorzystać podane przepisy przy przerobie moich warzyw, więc sobie je tutaj kolekcjonuję.

Sposoby uprawy warzyw też warto sobie przypominać w odniesieniu do każdego warzywa. Termin późny, jest połowa lipca, muszę sprawdzać, które warzywa jeszcze mogę siać i gdzie najlepiej, by dobrze plonowały.

Nie, żebym bez tych ściąg nie dała rady, ale lubię robić to co robię perfekcyjnie, więc dodatkowa wiedza mi nie zaszkodzi, a pomoże. Endywii i cykorii jeszcze wcześniej nie uprawiałam, więc sobie patrzę co i jak robić.

Mam też miejsce pomiędzy ogórkami i sprawdzałam, czy jakieś warzywa mogą rosnąć w zacienieniu. Przypomniało mi się bielenie warzyw typu cykoria i endywia i sprawdzam, czy między ogórki mogę jeszcze je wcisnąć.

kolebka:

Ja się zawsze zastanawiam co mają na celu posty, które wrzuca na zasadzie kopiuj-wklej z internetu, te dotyczące warzyw i sposobu ich uprawiania... Skoro taka z niej naturalna ogrodniczka, to czemu nie napisze czegoś od siebie ? kto tam w ogóle endywię na oczy widział