RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
sobota, 26 marca 2022
Przespałam cały dzień
Obudziłam się wieczorem i zdążyłam jeszcze przed zamknięciem Biedrony zgarnąć kilka kartonów, niestety, są dość wiotkie i niezamykane, także trzeba będzie się nakombinować, by w to cokolwiek spakować.
W sumie mam już jeden solidny karton z książkami spakowany, teraz drugi solidny udało się znaleźć w Biedronce na garnki i mam kilka takich słabych, wiotkich, niezamykanych z których też coś wybiorę na zeszyty. Postaram się wszystko co mam spakować w kartony i to wysłać, a w walizki wezmę rośliny.
Indianka logistyczna
1 komentarz:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Spałaś czy jechałaś pociągiem do domu ? 😀
OdpowiedzUsuń