czwartek, 24 marca 2022

Pakowanie dobytku

Nadszedł czas na powrót na Rancho. Jestem przerażona, jak ja się z tym wszystkim co tu mam zabiorę do domu?

Zaczynam pakowanie. Spakowałam cały karton książek, a jeszcze mam do spakowania gary, sadzonki, zeszyty... Strasznie tego dużo. Przydałby się samochód. Nie ma opcji, abym dała radę się z tym wszystkim przewieźć pociągiem. Za mało rąk. Za dużo ciężarów.

Trzeba będzie wysłać część rzeczy pocztą, albo kupić jakiś wózek transportowy.

Indianka logistyczna

24 komentarze:

  1. A gdzie twój kolorowy rower bez podtekstów o lgbt co wstawiałaś fotki jego tutaj na blogu . Wtedy byłaś tym rowerem bodajże w Olsztynie .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Został na farmie. Brunhilda nim jeździ po zakupy i paczki.

      Usuń
  2. Indianko mam nadzieję że znajdzie się jakiś książę na chabecie i razem zabierzecie wszystkie te rupiecie.

    OdpowiedzUsuń
  3. haha :D
    Dobrze by było, ale wątpię. Wracam sama na chatę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dlaczego masz wyjechać teraz?

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę zawieźć sadzonki do domu zanim będą bardzo duże.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojna rozczochrana możesz zawsze wysłać pocztą jak miałaś to w planie. To był to bardzo udany i bardzo kreatywny twój pomysł .

      Usuń
    2. Książki chcę wysłać pocztą, bo są razem cholernie ciężkie i nic im się nie może stać w podróży, choćby rzucali paczką. Poza tym nie rzucą paczką, bo karton jest cholernie ciężki.

      Usuń
  6. Jest też sprawa sądowa w kwietniu w sprawie zwierząt.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie masz zajęć w tym czasie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie codziennie mam zajęcia. Teraz mam np. parę dni wolnego.
      A jak mamy zajęcia, to czasami od 8.oo do 18.oo wieczorem - praktycznie cały dzień. Po kilka godzin danego przedmiotu.

      Usuń
  8. Indi ale nie musisz stawiać się osobiście możesz mieć videorozmowę przez Internet. Nie chcesz skorzystać z takiej opcji?

    OdpowiedzUsuń
  9. Na razie zajęcia są stacjonarne, ale w kwietniu będzie część online. Może większość. Muszę sprawdzić grafik.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeżeli zajęcia są stacjonarne to nie powinnaś wyjeżdżać .

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę posiać warzywa, aby mieć co jeść i z czego zrobić zapasy na chude lata głodu, który nadchodzi.

    OdpowiedzUsuń
  12. Napisz to w uzasadnieniu we wniosku o IOS

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale głód u ciebie czy w Polsce ?

    OdpowiedzUsuń
  14. Głód będzie w całym kraju, nie będzie żarcia w sklepach - trzeba się zabezpieczyć na tę okoliczność. Wyhodować warzywa, owoce, zebrać zioła i to wszystko zakonserwować na zimę a najlepiej na kilka lat by było co jeść.

    OdpowiedzUsuń
  15. A co z Internetem? Zabiorą Facebooki ?

    OdpowiedzUsuń
  16. Iza i ty dasz radę z tym ? Zawsze pisałaś że będziesz miała warzywa owoce jaja na sprzedaż. Pisałaś w wiosnę lato że masz do sprzedania A na jesieni jak ktoś chciał kupić to zawsze że masz na własny użytek. To po co ludzi cieszysz.

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam na sprzedaż jaja i warzywa, ale chętnych nie było, to kury zjadły warzywa zimą. Nic się nie zmarnowało. Jaja zaś jadłam ja i moje drapieżniki.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!