RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Ja dzisiaj nic więcej niż to jedno opracowanie nie zrobię, bo nie dam rady.
OdpowiedzUsuńOjej ty pracowita jesteś jak pszczółka Maja odpocznij sobie po tym nieludzkim wysiłku .
OdpowiedzUsuńZgadza się, Indianka jest jak człowiek orkiestra, wszystko potrafi - i siać, doić kozy, strzyc owce i analizować Konstytucję.
UsuńUczcie się od niej, głąby!
My głąby cieszymy się że Indianka obecnie i doi kozy i strzyże owce- zuch dziewczyna . Indianko cieszymy że obecnie poświęcasz swój cenny czas swoim zwirzętom
UsuńWysiłek był ludzki, ale znaczny.
OdpowiedzUsuńBilans dnia:
14 stron opracowania tematu
posiane ostre papryczki
posiane pomidorki koktajlowe
posadzone cebulki na szczypior
posadzone tulipany dla ozdoby.
Teraz gotuje obiad.
Indii, gdzie jest Twoje nowe dzieło?
OdpowiedzUsuńDawaj na bloga! Tęsknimy za Twoimi opiniami :)
Tak trzymaj dziewczyno!
OdpowiedzUsuńZrób sobie grafik.
O to to. Grafik mi potrzebny :)
UsuńKiedy powstanie nowe arcydzieło ? Jak się zmęczysz odpocznij i zrób choćby drzemkę .
OdpowiedzUsuńNowe dzieło powstało wczoraj, ale dzisiaj je trzeba przejrzeć, uzupełnić i zredagować. Ten dzień poświęcę na ten szczytny cel :)
OdpowiedzUsuńNawiasem mówiąc, to są już ostre dymy, ale staram się zachować zimną krew i robić co do mnie należy. Z opóźnieniem, ale jednak. :)
OdpowiedzUsuńDroga Indianko, oczywiście, że chcemy zobaczyć Twoje nowe dzieło!
OdpowiedzUsuńCzekamy!