niedziela, 16 maja 2021

Szczepienia na Covid-19 nieobjęte ubezpieczeniami. Są traktowane jako eksperyment medyczny

Skoro ubezpieczyciele nie chcą wypłacać odszkodowań za powikłania poszczepienne, to znaczy, że ryzyko takich powikłań oceniają na bardzo realne, duże oraz kosztowne.

Z drugiej strony jakim głupkiem trzeba być, by dobrowolnie i za darmo brać udział w eksperymentach medycznych, gdzie podmiot przeprowadzający tenże eksperyment medyczny nie zabezpiecza skutecznego leczenia i wypłaty odszkodowań za zniszczone zdrowie lub spowodowanie zgonu.

Także naganiacze telewizyjni nie biorą odpowiedzialności finansowej za doprowadzanie naiwnych ludzi do śmierci lub ciężkich powikłań poszczepiennych, poprzez nakłanianie ludzi do udziału w eksperymencie medycznym.

Telewizje mainstreamowe robią za naganiaczy koncernów farmaceutycznych.
Nie patrzą na to, jakie szkody powodują u ludzi namawianych do tego niebezpiecznego eksperymentu. Moim zdaniem telewizje powinny wypłacać odszkodowania za zgony i powikłania. Nadużywają one swojej pozycji medialnej by doprowadzać ludzi do udziału w niebezpiecznych eksperymentach medycznych. Ponoszą one odpowiedzialność za śmierć zmanipulowanych medialnymi przekazami ludzi.

Indianka

Szczepienia na Covid-19 nieobjęte ubezpieczeniami. Są traktowane jako eksperyment medyczny


AdobeStock
Ubezpieczyciele nieoficjalnie traktują zastrzyk przeciw Covid-19 jako eksperyment medyczny i odmawiają ochrony.

Za naruszenie zbiorowego prawa pacjentów do świadczeń zdrowotnych uznał rzecznik praw pacjenta (RPP) praktykę chorzowskiej przychodni, która szczepionym przeciw Covid-19 kazała podpisywać oświadczenie, że „świadomie biorą udział w eksperymencie medycznym i nie będą wnosić o roszczenia z tytułu odszkodowania za skutki uboczne". Tymczasem takie dodatkowe zabezpieczenie na wypadek roszczeń doradzają lekarzom sami ubezpieczyciele.

WARUNKOWY OBRÓT

Taki sposób postępowania doradziła właścicielowi spółki Centrum Medycyny Specjalistycznej On Clinic w Chorzowie agentka jej firmy ubezpieczeniowej. Miała mu powiedzieć, że wprawdzie nie dostanie tego na piśmie, ale jeśli któremuś z pacjentów coś się stanie, to ubezpieczyciel nie pokryje kosztów roszczeń. Oświadczenia podpisywali szczepieni preparatem Astra Zeneca, wokół którego narosły kontrowersje po doniesieniach o przypadkach zakrzepicy. RPP nakazał właścicielowi przychodni zaniechania tej praktyki i umieszczenie w lokalu spółki i na jej stronie internetowej przeprosin.

Trudno o rekompensatę za szkodliwą szczepionkę

– Nie ma wątpliwości, że zgodnie z polskim prawem szczepienia określonymi produktami dopuszczonymi nawet warunkowo do obrotu mają charakter eksperymentu medycznego, który musiałby być ubezpieczony w ramach działalności prowadzonej przez podmioty lecznicze – mówi Kajetan Komar-Komarowski, radca prawny przy Zespole Kryzysowym Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. – Eksperymentem medycznym jest badanie kliniczne z użyciem produktu leczniczego, przeprowadzane na ludziach, w rozumieniu przepisów ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty – musi być to proces, który poprzedza dopuszczenie danego produktu leczniczego, w tym szczepionki, do obrotu.

DOMYŚLNA ZGODA

Pacjent, poddając się szczepieniu, wyraża na nie zgodę w formie pisemnego oświadczenia, które znajduje się w ankiecie kwalifikacyjnej do szczepienia. Osobne oświadczenie nie jest wymagane.

– Nie można przymuszać pacjenta do oświadczenia, że rezygnuje z roszczeń za zdarzenia niepożądane powstałe podczas szczepienia, tym bardziej że rząd zapowiada powstanie funduszu kompensacyjnego szczepień ochronnych, z którego wypłacane będą świadczenia dla osób poszkodowanych w wyniku niepożądanych odczynów poszczepiennych zapisanych w charakterystyce produktu leczniczego. Takie oświadczenie mogłoby oznaczać, że pacjent zrzeka się świadczenia – tłumaczy mec. Komar-Komarowski.

OPINIA DLA „RZECZPOSPOLITEJ"

Jolanta Budzowska, radca prawny, reprezentuje poszkodowanych pacjentów

Szczepionki przeciwko Covid-19 mają warunkową rejestrację zarówno europejskiego, jak i polskiego urzędu rejestracji leków, gdyż pozostają cały czas w trzeciej fazie badań klinicznych oraz są dodatkowo badane i monitorowane. W myśl definicji ustawowej, ich podawanie jest więc eksperymentem medycznym. Zgodnie z art. 21 ust. 2 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty: „Eksperymentem leczniczym jest wprowadzenie nowych albo tylko częściowo wypróbowanych metod diagnostycznych, leczniczych lub profilaktycznych w celu osiągnięcia bezpośredniej korzyści dla zdrowia osoby chorej". Nie dziwi więc, że niektóre podmioty lecznicze próbują się zabezpieczyć przed ewentualnymi roszczeniami pacjentów za działania niepożądane takiej terapii. Tym bardziej że wśród przedstawicieli niektórych ubezpieczycieli też zdarzają się wątpliwości, czy szczepienia przeciw Covid–19 są objęte ubezpieczeniem OC na standardowych zasadach.

https://www.rp.pl/Ubezpieczenia-i-odszkodowania/305129937-Szczepienia-na-Covid-19-nieobjete-ubezpieczeniami-Sa-traktowane-jako-eksperyment-medyczny.html 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!