piątek, 21 maja 2021

Regeneracja sił

Powoli dochodzę do siebie po wczorajszym wysiłku psycho-fizycznym. Po południu wstałam, zebrałam jaja od kur, które się pięknie zniosły 11 jaj. Umyłam też część warzyw i cytrusów. Przygotowałam sobie śniadanie i przekąski. Teraz pora usmażyć pieczarki i zrobić leczo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!