Bartczak zapowiedziała, że będzie robić trudności z udostępnieniem tych danych.
Bartczak odpowiedzialna za akta strasznie pyskowała do mnie i mnie prowokowała. Bezczelne babsko powiedziało, że moje zwierzęta nie są moje.
Poza tym odmówiła mi udostępnienia akt tej drugiej sprawy o kradzieży koni i zrobiła to po raz drugi.
Pójdzie skarga do SKO na jej działalność.
Ta urzędniczka nadużywa swoich uprawnień.
Indianka
W sprawie koni jesteś świadkiem czy oskarżoną?
OdpowiedzUsuńW sprawie koni trwa jeszcze postępowanie przygotowawcze, nikt na razie nie jest oskarżony.
UsuńA w sprawie owiec i kóz z odbioru w ubiegłym roku jesteś oskarżoną czy świadkiem?
UsuńNo i powiedziała prawdę. Nie możesz uzyskać dostępu do danych tych osób i nie możesz uzyskać informacji na temat odebranych ci zwierząt. Poczytaj kodeks karny.
OdpowiedzUsuńTy skończona kretynko, ta urzędaska wójta nie prowadzi sprawy karnej tylko sprawę administracyjną i ja mam prawo brać w niej udział. Skoro Bartczak postanowiła bawić się w prokuratora to ja ją naprostuję raz dwa.
Usuń
OdpowiedzUsuńW sprawie koni jestem świadkiem i nie ma sprawy w sądzie dotyczącej koni tylko jest sprawa w prokuraturze, gdzie nie jestem oskarżona i nie mam wglądu w akta.
Ale w Urzędzie Gminy Kowale Oleckie jest sprawa administracyjna dotycząca grabieży moich koni i tych akt mi nie chcą pokazać mimo że mam prawo do nich zajrzeć. Byłam miesiąc temu albo nawet dawniej żeby zajrzeć do tych akt a ona mi nie pokazała I teraz byłam znowu i znów mi nie pokazała. Urzędaska wójta blokuje mi dostęp do dokumentacji dotyczącej moich zwierząt.
W dodatku bezczelne babsko groziło mi policją. Próbowała Mnie wyrzucić z Urzędu Gminy. Zgłoszę to w prokuraturze. Nakradli moich zwierząt i palą głupa - pieprzona mafia.
Ciesz się że policji nie wezwała. Poszłabyś na 24 do mamra.
UsuńNie cieszę się. Ta kobieta nadużywa swoich uprawnień i będzie to zgłoszone zarówno w prokuraturze krajowej, oraz w SKO w Olsztynie.
UsuńW SKO już zgłosiłam.
W sprawie owiec i kóz jestem oskarżona na podstawie wybiórczych i tylko i wyłącznie fałszywych zeznań i interpretacji.
OdpowiedzUsuńNie dopuszczono do głosu moich świadków, ani nie wzięto pod uwagę zeznań tych świadków wójta, którzy zeznawali na moją korzyść, że zwierzęta były zadbane w dniu wywózki i nie było podstaw do zaboru.
Wójt i prokuratura odmówili przesłuchania moich świadków opierając swoje decyzje tylko i wyłącznie na pomówieniach i oszczerstwach. Oni działają wspólnie i w porozumieniu. W radzie gminy i w urzędzie gminy są osoby o nazwisku Truchan i w prokuraturze jest Truchan. To powiązania i interesy rodzinne są tutaj rozgrywane moim kosztem.
OdpowiedzUsuń