Wyprawa do Olecka

Wczoraj udałam się na wyprawę do Olecka, a dokładniej do chirurga, bo coś mi się w stopę zrobiło.

Potem jeszcze było trochę czasu skoczyć do prokuratury, to skoczyłam i dobrze zrobiłam.

Ktoś zapomniał i zostawił w aktach coś, co nie było przeznaczone dla moich oczu, a dobrze, że moje oczy to zobaczyły: moje konie głodzone przez Kozłowską. 😬

Jak zobaczyłam te zdjęcia to aż mnie zatrzęsło. Pognałam od razu z tymi zdjęciami do prokuratora Mirona, a on odesłał mnie na komendę, bo już była 14:00 i nie przyjmowali zawiadomień na prokuraturze.

Na komendzie powiatowej w Olecku złożyłam zawiadomienie o znęcaniu się nad moimi końmi przez Kozłowską.

Izabella Redlarska