Brak strugania kopyt, szczepienia czy odrobaczenia, to nie jest podstawa do zaboru zwierząt.
Halo, zejdźcie na ziemię!
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Ale zagłodzenie i odwodnienie już tak. Oraz brak opieki weterynaryjnej w nagłych przypadkach.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń"Brak strugania kopyt, szczepienia czy odrobaczenia"
To nie jest naturalny chów zwierząt tylko zaniedbanie ....
Sarny, jelenie, łosie, tarpany, zające, lisy, wilki, żubry itd. nie są szczepione, odrobaczane i ostrugane. Kogo obwinisz za "zaniedbania"? Komu odbierzesz zwierzęta za "zaniedbania"?
OdpowiedzUsuńŻadne moje zwierzę nie było zagłodzone i odwodnione, a w nagłych przypadkach wzywało się weterynarza.
OdpowiedzUsuńŚciema złodziejskiej fundacji o zagłodzonych i odwodnionych zwierzętach to próba wybielenia się z przestępstwa kradzieży.
OdpowiedzUsuńMnóstwo osób widziało moje zwierzęta przed wywiezieniem i zaświadczą, że były w dobrej kondycji i zadbane.
Ostatnio przed kradzieżą stada weterynarz był wzywany do źrebaka w marcu 2018 roku. Odmówił przyjazdu, ale antybiotyk sprzedał.
OdpowiedzUsuńWet z PIWu Olecko jest niewiarygodny, już w zeszłym roku kłamał i mataczył na moją szkodę i są na to dowody.
OdpowiedzUsuńNie mogę być pociągana do odpowiedzialności za to, że weterynarzem kontrolowani przez PIW Olecko odmawiają świadczenia usług.
OdpowiedzUsuńPIW Olecko sam wykreował problem, bo gdy wzywałam lokalnych weterynarzy by zbadali moje zwierzęta te nie wywiezione lub próbowałam kupić odrobaczenie lub szczepionki to odmawiali przyjazdu i sprzedaży i mam to nagrane.
Do odrobaczenia i szczepienia musiałam sprowadzić weterynarzy nie tylko z innego powiatu, ale i z innego województwa, tak silna jest olecka mafia.
OdpowiedzUsuńKażdy kto tu był, zarówno rolnicy, hodowcy koni, weterynarze - wszyscy zgodnie orzekli, że zwierzęta dobrze wyglądają, są czyste, dobrze odżywione i wyglądają zdrowo.
OdpowiedzUsuńTylko fundacja ściemnia, że zwierzęta, które ukradła, były zagłodzone i odwodnione.
Fundacja przedstawi na to dokumenty, a ty przedstawisz to, co tu napisałaś ;)))
UsuńTłumy się przez te ugory przewijają.
UsuńPrzez 16 lat się tu w sumie sporo ludzi przewinęło.
OdpowiedzUsuńZaświadczą, że w dobrym stanie zdrowia i kondycji widzieli moje zwierzęta. Nikt nie potwierdzi, że były kiedykolwiek zagłodzone i odwodnione bo to nieprawda. To co pieprzy o moich zwierzętach patologiczna kłamczucha Kozłowska to chamskie, perfidne kłamstwo. Ona ma duży interes w tym by kłamać. Wszak okradła mnie i ogień pali się jej pod dupą.Za kradzież grozi jej pudło.
A propos dokumentów, ja też mam dokumenty i to 10 razy więcej niż Kozłowska sfabrykowała.
OdpowiedzUsuńKozłowska pójdzie siedzieć za kradzież, mataczenie i fałszowanie dokumentów weterynaryjnych.
OdpowiedzUsuńKonie zostaly przystosowane do mieszkania u ludzi, po setkach lat ewolucji nie sa w stanie funkcjonowac bez nich po urodzeniu w np hodowli(co innego dzikie stada, takie ktore nie maja kontaktow z czlowiekiem). Idac twoim tokiem rozumowania, po co karmic psy czy koty, przeciez one tez w naturze same poluja. A jednak, pies urodzony u czlowieka nie da rady bez niego bo to domowe rasy. Twoje konie z tego co wiem to arabomalopolakonirznane a nie tarpany wiec o czym mowa
OdpowiedzUsuńmasz jakieś papiery ,że to twoje konie , zarejestrowane są jako twoja własność . posiadają czipa i numer identyfikacyjny . Bo jak chcesz kogoś ścigać za kradzież konia , to takie dokumenty musisz posiadać
OdpowiedzUsuńDlatego, że moje konie są rasy kulturalnej i żyją na 11 hektarach, a nie na 100 ha, kupuję im paszę i suplementy na zimę oraz zapewniłam im wiatę.
OdpowiedzUsuńSą zahartowane w mazurskich warunkach i nie chorują. Ruszają się cały rok, co sprzyja utrzymaniu w dobrej kondycji.
Na razie dzięki mojej zaradności, pomysłowości i mądrości i wierności moich koni, konie nie są ukradzione, więc za konie złodziei nie muszę ścigać.
OdpowiedzUsuńOwce i kozy oraz dwa psy mi ukradli. Za tę kradzież bandytów ścigam i żądam ukarania.
Konie nie były odebrane bo wystraszyłaś je wuwuzelą, a to, w myśl przepisów jest znęcaniem sie, ale spokojnie doczekasz sie i wywiezienia koni :) btw. Co to jest rasa kulturalna? Jak żyje i końmi sie zajmuję tak mnie słuchy o kulturalnej rasie jeszcze nie doszły :) sama wymyśliłaś rase dla tych swoich NN?
OdpowiedzUsuńTo ty straszylaś moje konie polując na nie na moim pastwisku, denerwując je i płosząc, bo jesteś pazerną kurwą okradającą hodowców w Polsce, tak cię twój alfons przysposobił, gdy przestałas być użyteczna jako etatowa kurwa, bo cię klienci już nie chcieli.
OdpowiedzUsuńNN to ty jesteś, taki kundel, lewicowy bękart.
Spokojnie, doczekasz się pudła za kradzież i znęcanie się nad moimi zwierzętami, na łapówki dla wszystkich sędziów i prokuratorów ci nie starczy i pójdziesz siedzieć kryminalistko.
OdpowiedzUsuń