poniedziałek, 11 czerwca 2018

Terror fundacji pseudo pro zwierzęcych

Terror fundacji pseudo pro zwierzęcych

Dano przestępcom narzędzia prawne umożliwiające im legalne napadanie, poniewieranie właścicieli zwierząt, plądrowanie ich domów i posiadłości ze zwierząt, obciążanie właścicieli wyssanymi z palca rzekomymi kosztami, rujnowanie ich finansowe, materialne, psychiczne. Ci bandyci właścicieli zwierząt doprowadzają do ruiny i samobójstw.

Znowelizowana ustawa o ochronie zwierząt pisana pod dyktando chciwych i nieuczciwych fundacji pseudo pro zwierzęcych to w efekcie narzędzie terroru i zbrodni.

To cofniecie się do czasów komuny, gdy trójki komuchów bezkarnie plądrowały gospodarstwa rolne, pozbawiając gospodarzy wszelkiego pożywienia, w tym nasion niezbędnych do siewu zbóż.

Ta ustawa o ochronie zwierząt jest wykorzystywana do przejmowania atrakcyjnych nieruchomości właścicieli zwierząt fałszywie oskarżanych o rzekome znęcanie się czy zaniedbania.

Bezwzględni rabusie napadając w środku w nocy na bezbronnych ludzi i ich zwierzęta, wywołują niewyobrażalną traumę u napadniętych ludzi i ich zwierząt.

Ukradzione zwierzęta są wywożone chooj wie gdzie, oddawane pod opiekę chooj wie komu, często ludziom, którzy nie mają pojęcia jak się zajmować zwierzętami. Doprowadza to do masowych padnięć ukradzionych zwierząt, którymi padnięciami perfidnie obwinia się niewinnych, okradzionych właścicieli.

Bywa i tak, że fundacja potrafi wywieźć wartościowe stado bydła mlecznego i oddać cielne krowy pod nóż, do rzeźni.
Rabusie kradną i rządzą się cudzym mieniem jak swoim, nie ponoszą za to żadnej odpowiedzialności, za nic nie płacą, nikt tego nie kontroluje, czy zabór zwierząt był zasadny i co zrobiono ze zrabowanymi rolnikom i hodowcom zwierzętami.

Bogate fundacje finansowane przez państwo oraz datki darczyńców, mają na swoich usługach prawników, którzy terroryzują i zastraszają poszkodowanych rolników cwanymi kruczkami prawnymi.

Fundacje pro zwierzęce mają na swoich usługach internetowych klakierów, często osoby, które dostają ukradzione mienie pod opiekę.

Klakierzy ci hejtują okradzionych hodowców, powodując, że są oni osamotnieni i zdani tylko sami na siebie. Hejt jest zmasowany i niszczący reputację i morale napadniętego rolnika lub hodowcy. Jest to planowe wyniszczanie ofiary, aby nie miała się siły bronić. Są to metody UBeckie, po szkole moskiewskiej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!