"W trakcie kampanii wyborczej przed poprzednimi wyborami parlamentarnymi obiecywaliśmy fundamentalne zmiany w polskim systemie sprawiedliwości. W ramach tego było też zobowiązanie związane z istotnym przemodelowaniem Sądu Najwyższego - również w zakresie powołania nowych izb, a w szczególności izby dyscyplinarnej, która miałaby wprowadzić nową jakość, jeżeli chodzi o dbanie o standardy etyczne w polskim sądownictwie"
- przypomniał minister sprawiedliwości na antenie Radia Maryja w "Aktualnościach dnia".
Odnosząc się do wejścia w życie 3 lipca nowych przepisów dotyczących funkcjonowania Sądu Najwyższego, Ziobro wskazał, że zmiany te mają demokratyczną legitymację.
"Jestem przekonany, że ta ustawa, pomimo oporów, wejdzie w życie, a polskie państwo nie będzie ulegało szantażowi tych, którzy chcą łamać prawo, stawiają się ponad prawem i chcą do tego wykorzystywać zagraniczne instytucje oraz napuszczać na Polskę rozmaite organizacje i psuć jej reputację. Nie ma w Polsce sądownictwa równoległego, ale takie, które znajduje swoje umocowanie w obowiązującym prawie"
- ocenił Ziobro.
Dodał, że nie może być zgody na to, żeby poszczególne gremia kontestowały prawo uchwalane przez parlament i podpisane przez prezydenta w sposób niezgodny z obowiązującą konstytucją. A jeżeli te mimo tego tak robią, to muszą liczyć się z konsekwencjami z tym związanymi.
"Sądownictwo będzie funkcjonowało zgodnie z wolą ustawodawcy. Chciałbym, żeby to mocno wybrzmiało. W Sądzie Najwyższym są również ludzie, których szanuję, ludzie wartościowi, z którymi czasami się mogę nie zgadzać, ale niewątpliwie są tam również ludzie, którzy uwikłali się w politykę i wyszli z roli sędziów SN. Tym samym szkodzą oni polskiemu sądownictwu. Naszym zadaniem jest zadbać o to, żeby polski wymiar sprawiedliwości i Sąd Najwyższy działały w sposób właściwy. Tak będzie"
- ocenił minister sprawiedliwości.
http://niezalezna.pl/229423-zbigniew-ziobro-twardo-nie-ulegniemy-szantazowi-tych-ktorzy-chca-stawiac-sie-ponad-prawem