RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
poniedziałek, 25 czerwca 2018
Inspekcja WIW Olsztyn
16 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Napisać na blogasiu można wszystko. Wrzuć protokół, będzie wiarygodnie.
OdpowiedzUsuńKopnij się w rozum anonimie!kim ty jesteś spełniać twoje żałosne fanaberie! No bezczelny człek!!!
UsuńProtokół będzie wrzucony tam gdzie ma być wrzucony, czyli prokuraturze, która prowadzi postępowanie w sprawie kradzieży moich zwierząt. Wójt też dostanie opinię niezależnych od niego inspektorek weterynarii :P
OdpowiedzUsuńTo wszystko jest po czasie i sąd takiego czegoś pod uwagę nie będzie brał.
UsuńWon gnoju!
UsuńA jak się mają do tego normy, dobrostan zwierząt – minimalne warunki utrzymania koni, owiec i kóz? Komu te kitunie wciskasz, czytaczkom pokroju Lu i Wlady? :D Oczywiście wyremontowałaś stajnie, są drzwi i okna, boksy :D Ty kretynko :D
OdpowiedzUsuńTy kretynko, znasz się na hodowli jak świnia na gwiazdach.
UsuńCo do czytelniczek (nie "czytaczek" - takiego słowa nie ma nieuku), to akurat Wlada to doświadczona hodowczyni której do stóp nie dorastasz i nigdy nie dorośniesz, internetowy trollu.
Wyobraź sobie, że nie mam obowiązku remontu stajni, wstawiania drzwi, okien i budowania boxów.
Nikt mi nie ma prawa zabrać zwierząt z powodu braku stajni, skoro jest wiata.
Co ma wspólnego raport z końca czerwca do zastanej syt z 2 maja? Poprawiłaś warunki? :))) Remoncik był kapitalny? :))) Bawię się doskonale :D
OdpowiedzUsuńNic nie będę poprawiać, bo są tutaj bardzo dobre warunki.
UsuńZwierzęta mają swobodny dostęp do wiaty, wodopoju, pastwisk, lizawek.
E tam. Jak zawsze ubarwiasz.
OdpowiedzUsuńMinimalne warunki utrzymania zwierząt są spełnione.
OdpowiedzUsuńProwadzę hodowlę w systemie otwartym.
Stajnia pełni funkcję wiaty, do której zwierzęta mają swobodny dostęp. Mają swobodny dostęp do paszy i wody oraz schronienia.
Drugi budynek pełni funkcję drewutni i magazynu.
OdpowiedzUsuńTam zwierzęta nie mają wstępu.
Nie ma obowiązku posiadania stajni. W systemie chowu otwartego wystarczy wiata. U mnie funkcje wiaty pełni otwarta non stop stajnia.
OdpowiedzUsuńNo i super Indianko,trzymam kciuki za wyjście na prostą drogę :-) A Twoi wrogowie niech pracują nad swoimi kompleksami i zaczną wreszcie uczciwe i czyste życie,żeby kiedyś nie obudzili się z nie tylko ręką,ale całą gębą w nocniku :-)
OdpowiedzUsuńIza. Nie tłumacz się tchórzom i podżegaczom. Rób swoje. Zbieraj dokumenty. O niczym takim nie pisz, bo widzisz co ta padlina robi. Trzymam kciuki. Pozdrawiam ze smogu warszawskiego. Dobrze będzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was oboje, Lu i Andrzeja.
OdpowiedzUsuńDzięki za słowo wsparcia.