Sygn. akt II.Ka 99/22
W Y R O K
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 kwietnia 2022 r.
Sąd Okręgowy w Suwałkach w II Wydziale Karnym w składzie:
| Przewodniczący: | Sędzia Jacek Sowul |
| Protokolant: | stażysta Mateusz Rudziński
|
w obecności Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Suwałkach Marcina Milewskiego
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 kwietnia 2022r. sprawy Izabeli Beaty Redlarskiej oskarżonej z art.35 ust.1a Ustawy z dnia 21.08.1997r. o ochronie zwierząt
na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego
od wyroku Sądu Rejonowego w Olecku z dnia 22/12/2021 r.
sygn. akt II K 358/19
I. Zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy.
II. Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. Przemysława Chrulskiego kwotę 516,60 (pięćset szesnaście 60/100) złotych brutto tytułem wynagrodzenia za obronę oskarżonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym.
III. Kosztami procesu za postępowanie odwoławcze obciąża oskarżyciela posiłkowego.
Ale sędzia nie zasądził oddania zwierząt. 🧐 Ani tego kto ma ponieść tego koszt.
OdpowiedzUsuńKoszt transportu koni do domu ponosi ta, co je samowolnie i bezprawnie wywiozła, to jest oczywiste.
OdpowiedzUsuńAle złożę wniosek o nakazanie zwrotu zwierząt na moją farmę.
OdpowiedzUsuńPrzetrzymywanie moich koni przez Kozłowską nic jej nie da, bo tylko może za to trafić do pudła. Ja jestem właścicielką koni, a nie ona. Ona nie ma nic do gadania w temacie moich koni. Jest wyrok prawomocny - zostałam oczyszczona z fałszywych zarzutów Kozłowskiej. Jej obowiązkiem jest odwiezienie mojej własności na moje Rancho.
OdpowiedzUsuńTylko ona może tego obowiązku nie spełniać bo nie ma nakazu, i nie pisz Iza, że ciebie to nie obchodzi bo będziesz miała problem z odzyskaniem koni, znowu kilka lat bujania po sądach :(
UsuńWystąpię o nakaz i złożę zawiadomienie o kradzieży koni.
UsuńTo ja złożyłam wniosek by obciążyć Kozłowską za koszty apelacji w Suwałkach i Sędzia przychylił się do mojego wniosku. Ona musi zapłacić koszty procesu za postępowanie odwoławcze i oczywiście odwieźć moje konie na moje Rancho. Na jej koszt.
OdpowiedzUsuńPewnie marnie u niej wyglądają, albo doprowadziła je do śmierci lub sprzedała, dlatego pali głupa i nie odwozi.
OdpowiedzUsuńNie odwiezie bo to duży koszt, którego nie chce już ponosić a nie że marnie wyglądają.
UsuńMało mnie to obchodzi. Ukradła konie z mojej farmy i ma obowiązek odstawić je skąd je ukradła.
UsuńAle cię ktoś w balona robi.
UsuńWedług prawa nie ukradła studentko
UsuńWedług prawa ukradła konie. Ustawa o Ochronie Zwierząt nie znosi prawa własności Polaków. Zwierzęta są cały czas moją własnością, a ona tę własność ukradła, bo wywiozła przemocą, wbrew mojej woli i wbrew prawu. Nie może się podpierać Ustawą o Ochronie Zwierząt, bo zwierzęta wywiozła bezpodstawnie, nie ratowała ich, tylko zagarnęła dla siebie, dla swoich biznesowych interesów na co dobitnie wskazują jej żądania gigantycznych pieniędzy za przetrzymywanie moich koni.
Usuń„Zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy”. A pokażesz treść wyroku??
OdpowiedzUsuńW grudniu pokazałam. Teraz został podtrzymany przez Sąd Okręgowy. Wyrok jest prawomocny.
OdpowiedzUsuńJestem prawomocnie uniewinniona z fałszywych zarzutów rzekomego znęcania się nad końmi, psem, kozami i owcami zrabowanymi z mojego gospodarstwa w dniu 8 kwietnia 2019 roku.
OdpowiedzUsuńSpraw owiec i kóz przegrałas i wyrok jest prawomocny przecież. Masz zakaz ich hodowli i posiadania
UsuńWyrok w sprawie owiec i kóz wywiezionych i w większości wymordowanych u wójta jest rażąco krzywdzący i jest w kasacji. Są podstawy aby go anulować i mnie uniewinnić. Przecież to nie ja zagłodziłam na śmierć moje owce tylko wójt.
UsuńUkradli mi w nocy stado żywych owiec i otruli je oraz zagłodzili je na śmierć. To rabusie są winni śmierci owiec, a nie ja.
UsuńPaństwo ma obowiązek chronić swoich obywateli i ich własność. Napiszę wniosek do Sejmu, Ministerstwa Sprawiedliwości oraz do posłów Konfederacji o złożenie projektu poprawki uzupełniającej Ustawę o Ochronie Zwierząt o narzucenie fundacjom automatycznego obowiązku zwrotu na ich koszt zrabowanych zwierząt. Złożę też wniosek o wstawienie do ustawy punktu mówiącego o obowiązkowej kaucji wpłacanej przez fundacje na rzecz sądu na okoliczność pokrycia kosztów odwiezienia zwierząt do prawowitego właściciela. Fundacja, która będzie próbowała wywieźć komuś zwierzęta będzie musiała wpłacić kaucję na transport na konto sądu.
OdpowiedzUsuńIndianko ale to nie zawsze tak jest . Powinnaś takie rzeczy wiedzieć czyż nie ?
OdpowiedzUsuńTak, wiem że ekoterrorystyczne fundacje to cwaniackie organizacje które wylobbowały sobie korzystne warunki przejmowania cudzej własności.
UsuńA nie możesz jechać po nie do Deruchowskiego? Bo nie rozumiem. Adres jest znany.
OdpowiedzUsuńNiech jedzie, wpierdol za nachodzenie ludzi zaliczy i wróci.
UsuńTen co bezprawnie wszedł w posiadanie moich koni i je wywiózł ma obowiązek je odwieźć do prawowitej właścicielki. Deruchowski użyczył swojego koniowozu do wywiezienia moich koni które zostały do niego zawiezione dla jego korzyści materialnych.
OdpowiedzUsuńAle chyba znasz nasze prawo . Nie zawsze jest tak jak chcemy. Sprawy się mogą ciągnąć latami.
OdpowiedzUsuńSiedzieć w pudle za kradzież zwierząt też można siedzieć latami.
OdpowiedzUsuń