Spakowała wszystkie swoje rzeczy i część zabrała ze sobą.
Zwróciła pieniądze za przywłaszczoną i zniszczoną kurtkę moją.
Postawiłam herbatę, a ona położyła czekoladę. Porozmawiałyśmy o jej nowym miejscu zamieszkania.
Załatwiłam jej, że jej nowy gospodarz zaorze jej kawałek ziemi pod ogród, który będzie mogła sobie uprawiać.
Dzwonił do mnie kilka dni temu i skarżył się, że Brunhilda nie chce mu pomagać tylko robi samowolkę (czyli ta sama sytuacja co u mnie była kiedyś).
Poradziłam mu by sprawę postawił jasno, by wyraźnie domagał się by mu pomogła w tym co on potrzebuje, a jak będzie na nim żerowała, a nic nie pomagała - to wyprosić.
Z kolei gdy Brunhilda u mnie była, przekazałam jej, że człowiek u którego za darmo mieszka potrzebuje pomocy w opróżnieniu i wysprzątaniu mieszkania na sprzedaż. Nie oponowała, ale się jakoś specjalnie nie paliła do tego zadania. Siedzi u niego w domu za free od dwóch tygodni i nie chce pomóc. 😳
To bardzo brunhildowe.🤣 Niemiecki chów. 🙃
Przekonywałam, że gospodarz zaorze jej ogród, a ona powinna mu pomóc przygotować to mieszkanie na sprzedaż.
Mam nadzieję, że się dogadają. On potrzebuje baby, a ona chłopa. On potrzebuje pomocy na gospodarstwie, a ona dachu nad głową. Może się dogadają. 🤔
Zwróciła pieniądze za przywłaszczoną i zniszczoną kurtkę moją.
Postawiłam herbatę, a ona położyła czekoladę. Porozmawiałyśmy o jej nowym miejscu zamieszkania.
Załatwiłam jej, że jej nowy gospodarz zaorze jej kawałek ziemi pod ogród, który będzie mogła sobie uprawiać.
Dzwonił do mnie kilka dni temu i skarżył się, że Brunhilda nie chce mu pomagać tylko robi samowolkę (czyli ta sama sytuacja co u mnie była kiedyś).
Poradziłam mu by sprawę postawił jasno, by wyraźnie domagał się by mu pomogła w tym co on potrzebuje, a jak będzie na nim żerowała, a nic nie pomagała - to wyprosić.
Z kolei gdy Brunhilda u mnie była, przekazałam jej, że człowiek u którego za darmo mieszka potrzebuje pomocy w opróżnieniu i wysprzątaniu mieszkania na sprzedaż. Nie oponowała, ale się jakoś specjalnie nie paliła do tego zadania. Siedzi u niego w domu za free od dwóch tygodni i nie chce pomóc. 😳
To bardzo brunhildowe.🤣 Niemiecki chów. 🙃
Przekonywałam, że gospodarz zaorze jej ogród, a ona powinna mu pomóc przygotować to mieszkanie na sprzedaż.
Mam nadzieję, że się dogadają. On potrzebuje baby, a ona chłopa. On potrzebuje pomocy na gospodarstwie, a ona dachu nad głową. Może się dogadają. 🤔
Izabella INDIANKA Redlarska
Takie zachowanie sprawiło, że ona pęta się po ludziach i nigdzie nie może zagrzać miejsca. Jest opryskliwa i niereformowalna. Wykorzystuje ludzi, wchodzi bezpardonowo w ich prywatność, korzysta z ich własności bez pytania. Nie daję nic w zamian, wręcz odmawia pomocy gdy jest o nią proszona. Wszystko za free. Jest bardzo roszczeniowa. Dziwny to typ, który wszędzie po pewnym czasie jest spalony. Znalazła sposób na życie. Dobrze ją przejrzałaś i słusznie pogoniłaś intruza. Nie można tego tolerować.
OdpowiedzUsuńSprzątam dom i stajnię i co chwilę znajduję różne rzeczy uszkodzone, pogruchotane lub zdekompletowane przez Brunhildę. Pocieszam się, że już nigdy więcej. Ona nie szanuje gospodarzy u których za darmo mieszka, ani ich własności.
OdpowiedzUsuńTo coś niemożliwego ile ta kobieta zepsuła ci rzeczy . Czy to tak możesz zostawić? Może powinnaś wytoczyć jakąś sprawę. Studiujesz prawo to powinnaś wiedzieć jakich możesz użyć paragrafów. Co ta Brunhilda sobie myśli?. To jest Polska a nie chów niemiecki . Chyba też jesteś za tym by Niemcy i Niemki nie szarogęsiły w naszym polskim patriotycznym kraju - prawda ?
OdpowiedzUsuńPrzyślij Ją do mnie, wegetarianie się dogadają 🥰
OdpowiedzUsuńU mnie koniec z szarogęsieniem się Brunhildy.
OdpowiedzUsuńTeraz Brunhilda szarogęsi się u znajomego gospodarza 😂