Po wielu miesiącach przetrzymywania moich owiec i kóz poza moją farmą i po doprowadzeniu ich do masowych zgonów, wójt nie znający prawa, wydał decyzję o tymczasowym odbiorze moich zwierząt. Decyzja o zaborze dotyczyła owiec i kóz.
Od tej decyzji się odwołałam do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie, które na mój wniosek uchyliło decyzję wójta.
Jego decyzja uchylona przez Kolegium nie ma mocy prawnej to znaczy, że Kozłowska nie ma prawa wywieźć mi zwierząt na podstawie jego decyzji.
Decyzja nie dotyczyła moich koni. Konie w ogóle nie były przedmiotem postępowania w tym postępowaniu administracyjnym wójta. Tylko zwierzęta wywiezione.
Ponadto, na moim gospodarstwie latem była kontrola z WIW Olsztyn, a wcześniej wizyty weterynarzy prywatnej praktyki do spraw chorób koni i mam od tych osób zaświadczenia na piśmie o dobrym stanie zdrowia moich koni.
Nie ma podstaw, nie ma, nie było i nie będzie podstaw do wywiezienia koni.
Jeżeli Kozłowska wam obiecała, że wpłacicie 300 zł i dostaniecie za to
konika mojego do adopcji - to oszukuje was, bo nie dostaniecie.
Ukradzione owce i kozy zaś zarazili groźną bakterią płucną, która jest śmiertelna również dla ludzi. Zmarła kobieta, która zajmowała się ukradzionym stadem.
Indianka
Ty masz coś z głową.
OdpowiedzUsuńNikt niczego nie uchylił a zwierzęta zostały odebrane ze wzgledu na stan zagrażający ich życiu, jak sie okazało słusznie, gdyż padały jedno po drugim. Nie przez wyimaginowana bakterię a przez twoje zaniedbania przez lata.
Już jest prawie 1700 zł 😍
OdpowiedzUsuńKozłowska dostała tą samą decyzję, którą ja dostałam i jest tam napisane jak wół, że kolegium uchyla decyzję wójta o odbiorze zwierząt.
OdpowiedzUsuńGłowę mam zdrową.
Owce i kozy wywieziono niepotrzebnie i niesłusznie ponieważ u mnie nie padały a po wywiezieniu zaczęły umierać w cudzych rękach źle zaopiekowane. O bakterii i krwi w płucach jest w dokumentacji. Jest też o braku dostępu wywiezionych zwierząt do pastwisk i przetrzymywaniu miesiącami w zamkniętym pomieszczeniu.
Moje zwierzęta po wywiezieniu ich z mojej farmy były bardzo źle traktowane na skutek czego zaczęły masowo umierać.
OdpowiedzUsuńPokaż, skoro jak wół jest napisane.
OdpowiedzUsuńBiorę jutro się za papiery. Ale czy mi zależy na tym żeby was przekonywać? Tak mnie nienawidzicie, że cokolwiek pokażę, to i tak będziecie pieprzyć głupoty. Zamiast zajmować się wami zajmę się jak codzień zwierzętami, a potem papierami, bo muszę się przygotować do tej sprawy i innych wszak ona mnie pomówiła, naruszyła moje dobra osobiste, będzie płacić.
OdpowiedzUsuńIza, nie pokazuj zadnych papierow. Jak najmniej informacji, bo hejterzy wykorzystaja kazde najmniejsze zaczepienie, by sprokurowac afere.
UsuńTak samo jak wykorzystuja Twoje zdjecie rannego konia, czy zabitej owcy, zeby oskarzyc Ciebie o znecanie sie nad zwierzetami.
Wiele dzialan Twoich wrogow zaczelo sie od tego, ze napisalas cos o swoim domu, o problenie ze zwierzakiem albo o swoim zdrowiu. Kobieto, idz po rozum do glowy.
I wreszcie zajmij sie... pomidorami.
Fakty jest trudno podważyć, pisaninie mało kto wierzy. Każdy może napisać o sobie dowolne bzdety
OdpowiedzUsuńAle ja nie mam czasu na pierdoły ona ma tą samą decyzję Niech zrobi screena i wrzuci pierwszą stronę tam jest napisane że decyzja jest uchylona
OdpowiedzUsuńSamorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło decyzję wójta. Ona twierdzi że jest inaczej To niech wrzuci screena pierwszej strony
OdpowiedzUsuńNiech wrzuci fragmenty o stanie zdrowia psów w schronisku
OdpowiedzUsuńZwierzęta do których nie miał dostępu nadworny weterynarz wójta są zdrowe i nie umierają
OdpowiedzUsuńSchronisko w bystrym krzywdy moim zwierzętom i mnie nie zrobiło tym razem zabrali psy bo musieli bo dostali rozkaz od wójta ale nie sfałszowali wyników badań weterynaryjnych.
OdpowiedzUsuńSytuacja wygląda tak że wszystkie moje zwierzęta są zdrowe i żyją z wyjątkiem tych które zabrał wójt
OdpowiedzUsuńKonie owce kozy psy i koty na mojej farmie są zdrowe i dobrej kondycji.
OdpowiedzUsuńPsy wywiezione na rozkaz wójta do Bystrego do schroniska były w dobrym stanie w dniu wyjazdu i podejrzewam, że są dalej w tym samym stanie.
Natomiast zwierzęta, które zapierdolił wójt i trzyma na farmie przez siebie wyznaczonej masowo zdychają.
Zwierzęta na mojej farmie i w schronisku w Bystrem są obsługiwane przez uczciwych weterynarzy i nie ma zgonów.
Nad owcami i kozami na farmie wójta pełni nadzór weterynarz powiatowy i podlegli mu weterynarze lokalni. Ich opieka skutkuje masowymi zgonami. Doktor Mengele i jego przyboczni zmarnowali mi stado.
Doktor Mengele zalecił podanie silnej substancji moim zwierzętom po której zaczęły zdychać.
OdpowiedzUsuńStado było głodzone i nie podawano mu wody.
brak dostępu do słońca,
brak dostępu do wody
zamknięcie przez wiele miesięcy w garażu
śmierć z głodu i chorób które wywołali oprawcy