RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
czwartek, 7 września 2023
Źle się czuję
8 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Jest ci słabo a jesteś w stanie pisać to na blogu? Może zadzwoń po karetkę lepiej?
OdpowiedzUsuńNapisałam aby ktoś wiedział. Miałam rezonans kolana robiony i to po tym się tak źle poczułam. Ledwo dotarłam do domu.
UsuńWątroba nie boli, wątroba to organ, który nie jest unerwiony nerwami czuciowymi..
OdpowiedzUsuńCzułam się źle w miejscu gdzie jest wątroba.
UsuńJak to sie wczoraj skonczylo? Jak sie dzisiaj czujesz?
OdpowiedzUsuńLedwo dojechałam autobusem i doszłam do domu. Od razu się położyłam do łóżka. Rano czułam się lepiej, tylko ból głowy dokuczał.
UsuńDzisiaj czułam się lepiej, ale też nie za dobrze po dniu jeżdżenia i chodzenia po Olsztynie. Byłam u endokrynologa i miałam USG krtani zrobione. Nadal mam guzy na tarczycy. Jeden guz ma średnicę 11 milimetrów.
OdpowiedzUsuńOgólnie niezbyt dobrze się czuję. Muszę odpocząć. Mój organizm jest słaby i szybko się męczy. Czuję się chora. Na niedoczynność tarczycy choruję od ponad 8 lat. Często czuję się zmęczona i senna w trakcie dnia.
Mam wrażenie, że nie jestem całkowicie zdiagnozowana. Coś jeszcze innego mnie żre.
To absolutne wyczerpanie organizmu to moim zdaniem ciężka walka z jakąś ciężką chorobą, chyba jeszcze nie zdiagnozowaną.
Jak milimetrów to spokojnie gdyby było centymetrów to można się martwić. Jak masz milimetrów to będziesz żyć. Wyluzuj.
OdpowiedzUsuń