piątek, 8 września 2023

Badania


Dzisiaj rano czułam się lepiej, ale później nie za dobrze po dniu jeżdżenia i chodzenia po Olsztynie. Byłam u endokrynologa i miałam USG krtani zrobione. Nadal mam guzy na tarczycy. Jeden guz ma średnicę 11 milimetrów. Grupa innych guzów mają średnicę do 5 milimetrów każdy guz.

Ogólnie dziś niezbyt dobrze się czuję. Muszę odpocząć. Mój organizm jest słaby i szybko się męczy. Czuję się chora i roztrzęsiona. Mdli mnie.

Na niedoczynność tarczycy choruję od ponad 8 lat. Często czuję się zmęczona i senna w trakcie dnia. Bywa, że zapadam w śpiączki.

Mam wrażenie, że nie jestem całkowicie zdiagnozowana. Coś jeszcze innego mnie żre.
Dostałam skierowanie na dodatkowe badania. Może się w końcu coś wyklaruje, co mi dolega.

To absolutne wyczerpanie organizmu to moim zdaniem ciężka walka z jakąś ciężką chorobą, chyba jeszcze nie zdiagnozowaną. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!