środa, 24 maja 2017

Były prezes sądu w Zwoleniu oskarżony o gwałt - bezkarny

37 minut temu

Były prezes sądu w Zwoleniu oskarżony o gwałt - bezkarny


Jasny sygnał dla pospólstwa - jesteśmy nietykalni, możecie nam skoczyć. 
Szczerze wątpię, żeby jakikolwiek prokurator odważył się napisać akt oskarżenia na sędziego nie mając mocnych dowodów. Wyjątkowo mocnych dowodów. Sąd najwyższy też na pewno czytał akta sprawy zanim uchylił immunitet. Gdyby był to zbiór domysłów - nie zrobiliby tego.
To wszystko za mało. Dalej się dziwicie, że PIS chce rozgonić to towarzystwo wzajemnej adoracji ?

Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim uniewinnił dziś byłego prezesa Sądu Rejonowego w Zwoleniu (Mazowieckie) Cezarego K., oskarżonego o przestępstwa o charakterze seksualnym. Wyrok nie jest prawomocny.
Wcześniej prokurator żądał dla Cezarego K. łącznej kary pięciu lat pozbawienia wolności; z kolei obrońca i oskarżony wnieśli o uniewinnienie.
Sędzia K. powiedział po ogłoszeniu wyroku, że cieszy go takie rozstrzygnięcie; podkreślił też, że od początku twierdził, iż jest niewinny. Dodał, że gdy wyrok w takim kształcie się uprawomocni, będzie chciał wrócić do zawodu (obecnie jest zawieszony w czynnościach służbowych).
Proces w tej sprawie rozpoczął się w maju 2013 r. Miał niejawny charakter. Były prezes Sądu Rejonowego w Zwoleniu Cezary K. został oskarżony o sześć przestępstw o charakterze seksualnym. Sędzia nie przyznał się w śledztwie do winy.
Wiosną 2011 r. media podawały, że Cezary K. miał się dopuścić przestępstw seksualnych wobec stażystki w zwoleńskim sądzie. Według mediów kobieta opowiedziała w Centrum Praw Kobiet w Warszawie, że K. siłą zaciągnął ją do samochodu, wywiózł za miasto i zgwałcił. Wcześniej miała być molestowana w budynku sądu.
Do przestępstw zarzucanych 51-letniemu obecnie Cezaremu K. miało dochodzić między 4 stycznia 2011 r. a 10 lutego 2011 r. W tym czasie K. był prezesem Sądu Rejonowego w Zwoleniu. Ustąpił z tej funkcji w lutym 2011 r.
Pięć zarzutów dotyczących przestępstw o charakterze seksualnym wobec pracownicy sądu w Zwoleniu sędzia usłyszał w październiku 2011 r. Postawienie zarzutów było możliwe po uchyleniu Cezaremu K. immunitetu sędziego we wrześniu 2011 r. przez Sąd Najwyższy.
W grudniu 2011 r. prokuratura informowała, że w czasie prowadzonego w tej sprawie śledztwa ujawniono nowe fakty i okoliczności sprawy pozwalające na postawienie sędziemu kolejnego zarzutu dotyczącego podobnego przestępstwa wobec tej samej osoby pokrzywdzonej. Postawienie kolejnego zarzutu wymagało ponownego przeprowadzenia całej procedury związanej z uchyleniem immunitetu. Sąd Najwyższy uchylił go w kwietniu 2012 r. i zezwolił na kolejne pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej.
Cezary K. został zawieszony w czynnościach służbowych, a jego wynagrodzenie obniżono o 30 proc. Sąd dyscyplinarny nie uwzględnił natomiast wniosku prokuratury o wyrażenie zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Cezarego K. Sąd dyscyplinarny uznał, że na tym etapie postępowania nie ma obawy matactwa czy utrudniania postępowania karnego, które uzasadniałoby stosowanie aresztowania.
Ostrowiecki sąd zajmował się sprawą na mocy decyzji Sądu Najwyższego. Akt oskarżenia ws. Cezarego K. lubelska prokuratura skierowała we wrześniu 2012 r. do sądu w Zwoleniu. Sędziowie tamtejszego sądu wnioskowali jednak do Sądu Najwyższego o przekazanie sprawy ich byłego szefa do rozpoznania przez inny sąd.
http://warszawa.onet.pl/byly-prezes-sadu-w-zwoleniu-oskarzony-o-przestepstwa-seksualne-zostal-uniewinniony/nmcwsf3


Oczyszczanie z toksyn i nadmiaru wody

Indii postanowiła odtruć swój organizm.
Może poprawi się metabolizm i samopoczucie
Indianka chce być zdrowa.

Indianka

Brzoza - właściwości lecznicze liści

Liść brzozy (Folium Betulae) - rodzaj drzew i krzewów należący do rodziny brzozowatych. Rośnie dziko w strefie umiarkowanej w Europie, Azji i Ameryce Północnej. W Polsce najczęściej występuje brzoza brodawkowata.

Charakterystyka brzozy

Kora drzewa jest najczęściej biała, gładka, łuszczy się poziomo cienkimi płatami.
Liście brzozy
Starsze wiekiem brzozy mają pstrą, popękaną korę, a w dolnej części pnia grubą i prawie czarną. Liście latem są zielone, dochodzące do 10 cm, jesienią zmieniają barwę na złocistą i złocisto-żółtą. Rosną pojedynczo, są podwójnie ząbkowane, zakończone jajowato lub trójkątnie. Jest to roślina wieloletnia. Kwitnie od kwietnia do maja. Wraz z liśćmi rozwijają się kwiatostany w postaci długich kotek. Owoce brzozy dojrzewają od lipca do początku września. Są to małe orzeszki osadzone w małych łuskach.

Zastosowanie brzozy

Oprócz właściwości leczniczych brzoza jest wykorzystywana w przemyśle papierniczym, drzewnym i do produkcji węgla drzewnego. Sok z brzozy jest surowcem w przemyśle kosmetycznym, spożywczym i farmaceutycznym.

Substancje lecznicze

Liść brzozy zawiera flawonoidy, garbniki, trójterpeny (betulinę), olejek eteryczny, kwas askorbinowy.

Właściwości lecznicze liści brzozy

Surowcem leczniczym są przede wszystkim liście, ale również guz brzozy i sok z pnia i gałęzi brzozy. Liście brzozy mają działanie moczopędne, napotne, przeciwreumatyczne, poprawiają przemianę materii, działają odtruwająco na układ krwionośny. Wyciąg z liści brzozy stosuje się przy przewlekłych infekcjach dróg moczowych. Świeży sok z liści, zebranych w okresie wiosennym, pobudza przesączanie w kłębkach nerkowych i zwiększa wydalanie szkodliwych produktów przemiany materii. Poprawia zdolność filtracyjną nerek, pobudza wydalanie moczu i wypłukuje "piasek", zapobiegając tworzeniu się kamieni moczowych. Liście brzozy stosuje się również w niektórych chorobach skóry, np. przy łuszczycy, łojotoku. Mają zastosowanie także w pielęgnacji włosów. Kora wraz z guzem ma właściwości lecznicze wielu chorób, w tym nowotworowych. W aptekach możemy zaopatrzyć się w różne mieszanki, w skład których wchodzą liście brzozy.

Zbiór i suszenie

Brzoza jest drzewem bardzo licznie występującym w Polsce. Nie należy zbierać liści w celu spożycia w miejscach zanieczyszczonych. Należy unikać miejsc w pobliżu intensywnie nawożonych upraw, centrów dużych miast czy w pobliżu dróg o dużym ruchu.
Liście zbiera się wiosną, kiedy są jeszcze lepkie. Można je suszyć w suszarni w temp. nie wyższej niż 40* lub w przewiewnym i zacienionym miejscu w temperaturze otoczenia.

http://www.poradnikzielarski.pl/ziola-lecznicze/brzoza-wlasciwosci-lecznicze-lisci.html

Herbata brzozowa działa moczopędnie i napotnie. Detoksykacja i usuwanie nadmiaru wody z organizmu wspomagają natomiast odchudzanie. Napar z liści brzozy do picia także polepszy metabolizm i pomoże pozbyć się skórki pomarańczowej.


Dzięki właściwościom odkażającym i regenerującym herbatę brzozową stosuje się również w leczeniu chorób skóry.

Napar z liści brzozy pomaga zrzucić zbędne kilogramy

Zbyt duża ilość wody w organizmie objawia się rozdrażnieniem i wrażeniem spuchnięcia, ale też utrudnia spadek wagi, a nawet tworzy cellulit. Z tego powodu ważne jest, by w odchudzaniu korzystać z preparatów moczopędnych, napotnych i detoksykujących. Taki jest napar z liści brzozy. Oprócz tego, że jego picie usuwa nadmiar wody z organizmu, to zawarte w nim substancje poprawiają wygląd skóry, a także likwidują stany zapalne i wspierają metabolizm.

Wpływ naparu z liści brzozy na układ moczowy

Liście brzozy w formie naparu pobudzają nerki do pracy, dzięki czemu zwiększają wydzielanie moczui tym samym działają detoksykująco. Regularne picie naparu usuwa piasek z nerek i leczy zapalenie dróg moczowych.

Herbatę z brzozowych liści należy pić trzy razy dziennie

Napar do picia można przyrządzić zarówno z suchych, jak i ze świeżych liści brzozyNajlepiej nadają się do tego liście zebrane w kwietniu i na początku maja. 1 łyżkę świeżych listków zalewa się szklanką wrzątku i zaparza przez kwadrans. Taką herbatę pije się trzy razy dziennie po 1/2 szklanki między posiłkami. Napar z suszu przygotowuje się w podobnych proporcjach: 1 do 2 łyżek liści należy zalać szklanką wrzątku i gotować przez 3 minuty na małym ogniu, a następnie odstawić na 10 minut pod przykryciem. Odwar powinno pić się kilka razy w ciągu dnia małymi łykami. Aby przygotowane napoje z liści brzozy zachowały właściwości i nie szkodziły, liście powinny być zbierane w miejscach nienarażonych na skażenie, poza miastem.

Przeciwzapalnie i regenerująco – działanie naparu z liści brzozy na skórę

Liście brzozy mają właściwości przeciwzapalne i regenerujące, dlatego przyrządzonym z nich naparem można przemywać zmiany chorobowe skóry, np. w łuszczycy i przy łojotoku. Saponiny, które znajdują się w liściach, ale zdecydowanie więcej jest ich w korze brzozy, wspierają łączenie kolagenu i elastyny, zapewniając skórze elastyczność. Liście brzozy pomogą na stany zapalne oczu i zmniejszą opuchliznę. Wystarczy nasączony herbatą brzozową wacik przyłożyć do problematycznych miejsc.

http://party.pl/porady/zdrowie/odchudzanie-i-diety/napar-z-lisci-brzozy-dzialanie-i-stosowanie-96483-r1/

wtorek, 23 maja 2017

Wywiad z Panem Sławomirem Turzyńskim, turystą ze Szczecina, który był na urlopie w Egipcie w tym samym czasie co zamordowana Magda Żuk, w tej samej klinice, gdzie zmarła.

Pan Sławomir nie jest pewien, czy widział Magdę w klinice w Hurghadzie, mówi, że widział podobną dziewczynę,
natomiast napewno widział tam na korytarzu już rano młode turystki z Europy mocno zaćpane, słaniające się na nogach. Można założyć, że naćpały się dobrowolnie, ale to zbyt trywialne i niezbyt logiczne.

Kto wydaje tysiące na urlop w egzotycznym kraju, by cały pobyt przeleżeć naćpanym w łóżku? Nie wierzę, że te dziewczyny same się dobrowolnie naćpały. Stawiam na to, że barmani lub obsługa hotelowa ukradkiem im dosypała dragów, by nieprzytomne i bezwolne bezkarnie wydymać.

Pan Sławomir na dwutygodniowy pobyt poleciał sam.
Pobyt miał wykupiony w Hotel Palace. Na początku pobytu wykupił wszelkie możliwe wycieczki. Niestety, nie zdołał z żadnej skorzystać. Trzeciego lub czwartego dnia pobytu wynikła sytuacja, po której dosypano mu psychotropy do drinka.

Sytuacja: jedna ze znajomych starszych Niemek na dyskotece dała DJowi 20 $ by zagrał dla niej starą piosenkę. DJ wziął pieniądze, kobietę obraził, a piosenki nie zagrał. Wtedy Polak wziął kobietę za rękę i wyprowadził ją z tego nieprzyjaznego miejsca, czym podpadł obsłudze. Dosypano mu czegoś do napoju. Czuł, że drink miał dziwny smak. Wypił tylko jednego, a pozostałe, które mu serwowano, wylewał do doniczki. Niestety, po tym jednym drinku już poczuł się źle. Odjęło mu władzę w nogach, od kolan do stóp. Ogarnęła go jakaś szajba, jak sam mówi. W jeden wieczór roztrwonił tysiąc dolarów.

Miał też problemy z mówieniem. Cały czas się czuł dziwacznie, źle.
Zanim trafił do kliniki i stracił głos, próbował dzwonić do domu.
Egipcjanie mu to uniemożliwili. Nie mógł także dodzwonić się do ambasady i konsulatu, a gdy udało mu się, nie uzyskał żadnej pomocy.
Trafił do kliniki w Hurghadzie, gdzie jak mówi, weterynarz psiknął mu coś w gardło. Po tym stracił mowę.

Cudem udało mu się wrócić do Polski.

Po powrocie do kraju dwa tygodnie był odtruwany w polskim szpitalu.
Żadnych chorób u niego nie wykryto. Jest pewien, że zapaść jego zdrowia wywołały narkotyki podstępnie wrzucone do drinka lub pożywienia.
Jest roztrzęsiony psychicznie. Jeszcze nie doszedł do siebie.

Ostrzega, by samotne osoby, zwłaszcza młode dziewczyny czy dzieci, nie przyjeżdżały do Egiptu, do Hurghady, bo jest niebezpiecznie. Mogą być otrute i zgwałcone, więzione. Podaje się im po kryjomu bardzo silnie działające narkotyki, po których człowiek traci kontrolę nad swoim ciałem i psychiką. Stają się bezbronne.

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋
Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Dziwne taranowanie tłumów

Zastanawia mnie ta koszmarna moda, na wjeżdżanie w tłum bezbronnych ludzi i tłumaczenia, że sprawca słyszał głosy w głowie, które kazały mu to zrobić... A jeśli faktycznie słyszał???

A jeśli faktycznie słyszał głosy, na przykład ludzi ze specjalnych sił psychotronicznych, którzy zmusili go zdalnie by to zrobił?
Może jako żołnierz był ranny i ma wszczepioną maluśką płytkę-odbiornik który działa jak antena i został za jej pomocą namierzony i uruchomiony?
Kto się interesuje, ten wie, że mocarstwa prowadzą zaawansowane badania i experymenty psychotroniczne, np. Rosja to robi.

Zobaczcie zdjęcie, jak facet w amoku chodzi po ulicy jak potwór.
On wygląda jak wcielenie zła, jak wściekły demon.
Zaatakował tłum będąc w tym stanie.

Indianka

Wjechał w tłum bo słyszał głosy! Nowe fakty o dramacie na Times Square

Mijają kolejne godziny od tragicznego wypadku na Times Square. Lokalne media podają, że do masakry kierowcę zmotywowały „głosy w głowie”
Jak podają świadkowie wydarzenia, atak wyglądał na celowy. Auto poruszało się z ogromną prędkością, pod prąd aby następnie gwałtownie skręcić i wjechać wprost w idącą chodnikiem grupę ludzi.
Na ten moment wiadomo, iż kierującym był były żołnierz Richard Rojas. Policja podaje również, iż prawdopodobnie był pod wpływem narkotyków. Jednocześnie stanowczo zaprzeczono związkom wojskowego z grupami terrorystycznymi.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 18:00 czasu lokalnego. Jak zwykle był to czas wzmożonego ruchu pieszego w tym miejscu stąd 1 osoba zabita, 4 w stanie ciężkim i 22 osoby ranne.
Pomimo, iż Times Square jako atrakcja turystyczna wydaje się stosunkowo bezpieczną ulicą, ponieważ przy jej krawędziach znajdują się specjalne bariery chroniące pieszych, nie udało się zapobiec tragedii.
Według lokalnych mediów kierowca tuż po zatrzymaniu miał tłumaczyć się policji, iż dokonał zamachu bo „słyszał głosy”.

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 
Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 

Warzyw nie będzie! 😬

Głupia Niemka wyjebała na kiełkujące warzywa żrący popiół z pieca! 😟

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Bulwersująca sprawa Igora Stachowiaka pokazuje degrengoladę policji

Bulwersująca sprawa Igora Stachowiaka pokazuje bulwersującą degrengoladę policji w ciągu ostatnich 70 lat. Moim zdaniem, to coś poważniejszego, niż ledwo degrangolada. Moim zdaniem policja w Polsce działa jak zorganizowana grupa przestępcza, działająca na szkodę obywateli polskich.

Dziś tylko zobaczyliśmy jak wygląda ,,kuchnia pracy policyjnej”, bez owijania w bawełnę. Inna sprawa dlaczego tym razem ,,dysk nie padł” i kto dopuścił się takiego "niedopatrzenia", że to nagranie wyciekło? Jaki miał w tym cel?
Czy chodziło o zastraszenie policji, by nie brała się za rozpracowywanie układu wrocławskiego, zajmującego się handlem kobietami i narkotykami?

Także za rządów PO takie sprawy się działy, ojcu i synowi połamano nogi na komendzie w Poznaniu – zdaniem prokuratury ,,oni już wcześniej/później byli połamani”, czy też sprawa użycia prywatnego paralizatora podczas usuwania protestujacych anarchistów ze sali sądowej w Poznaniu.

Dopiero po apelacji sąd uznał, że to był paralizator, a nie LATARKA jak twierdził zeznający (jak się okazało fałszywie) policjant. Czy wyciągnieto wobec niego konsekwencje? Za składanie fałszywych zeznań jest paragraf. Został ukarany?

Czy może sprawa małżeństwa z Jarosławia – parę – nie pijaną, nie awanturującą, zawinięto, bo siedziała latem nad ranem na ławce. Gdy zaczęli się burzyć kobietę poddano upokarzającym oględzinom, nago w obecności grupy komentujących to policjantów.

O tym dowiedzieliśmy się dzięki mediom. Słynna konferencja Palikota z wibratorem i pistoletem to nie był wybryk polityka-ekscentryka ale miał zwrócić uwagę opinii publicznej na gwałty mające miejsce na komendzie policji w Lublinie. Było słowo ,,wzorowych policjantów” kontra ,,zapite zdziry”, a dyski monitoringu padały…

Gdyby nie Palikot nadal by owi bohaterowie chadzali w glorii ,,szeryfów” pomawianych przez ,,zdziry”.

Czy może złodziejaszek poddany torturom na komendzie w Siedlcach po których popełnił samobójstwo (został zamordowani?).

Od lat było tak samo: bagatelizacja sprawy, zbywanie, ,,padanie dysków na komendach”, skatowani atakowali jednoosobowo policjantów na komendzie etc.

Prokuratura umarzała postępowania przeciwko policjantom, za to z całą powagą pracowała nad kontrpozwem policji o ,,czynną napaść” i ,,obrazę funkcjonariusza na służbie”. Sąd podzielał zwykle zdanie prokuratury. Oczywiście. Bo policja, prokuratura i sąd oraz biegli sądowi, to jedna nadzwyczajna kasta. Ponad prawem.

To właśnie te organy: prokuratura i sądy są winne wytworzeniu się poczucia bezkarności w policji, gdyż nie spełniają swojego ustawowego obowiązku, nakazującemu im bezwzględnego, równego stosowania prawa wobec wszystkich obywateli, bez wyjątku.

Zwykły obywatel nie ma szans w konfrontacji z grupą policjantów składających jednakowe, uzgodnione zeznania, przy bezkrytycznym poparciu stanowiska policji przez prokuraturę i sąd. To sprawia, że policjanci, prokuratorzy i sędziowie są bezkarni.

Wybiórcza machina represji skupia się na biednych obywatelach, takich jak ja.
Ta bezkarna kasta pseudoprawnicza jest cała do wymiany.
Nie reprezentuje i nie egzekwuje obiektywnie prawa.
Polska desperacko potrzebuje nowych kadr!

Ja po bezprawnym aresztowaniu mnie poza terenem schroniska dla psów, następnie pobiciu mnie przez policjantki, zostałam wywieziona na komendę w Giżycku, a tam mnie fałszywie oskarżono o ,,czynną napaść” i ,,obrazę funkcjonariusza na służbie”.
Wtedy lewacka giżycka policja najbardziej mnie skrzywdziła, ale to nie był jedyny raz, gdy mnie policja skrzywdziła.

Potem nastąpiły kolejne incydenty, z udziałem policji tym razem z Olecka, gdzie funkcjonariusze państwowi, zachowywali się jak goryle matki policjanta,
gdzie po interwencjach w świetlicy, gdzie siedzi i dokucza użytkowniczce matka policjanta, wszczynali przeciwko mnie odwetowe postępowania w naciąganych oskarżeniach o rzekomy wypas na polu brata policjanta.

Pragnę wskazać, że wypas to czynność aktywna, świadoma i celowa, polegająca na wpędzaniu lub wprowadzaniu zwierząt na czyjeś pole.
Nie jest wypasem sytuacja, gdzie właściciel łąki kazał mi zdemontować moje ogrodzenie, a z postawieniem swojego celowo zwlekał, napuszczając raz po raz na mnie policję, zamiast zamontować swoją kupioną siatkę lub puścić prąd w pastuchu.

Zabezpieczenie pola przed zwierzyną leśną lub cudzą, należy do właściciela pola. Tak twierdzą myśliwi, gdy zgłaszam szkody łowieckie.
Dziki ryją mi pola regularnie od 15 lat, zniszczyły pole tak, że nie da się kosić.
Koło łowieckie "Sarna", ani razu nie wypłaciło mi odszkodowania, ani nie usunęło szkód.
Sąd zignorował mój pozew w tej sprawie. Tak jak bym go w ogóle nie złożyła.
Za to półka z oskarżeniami przeciwko mnie o rzekomy celowy wypas u brata policjanta rośnie.

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Zamach terrorystyczny w Menchester


Obłudne media sprzedane idei globalizacji za wszelką cenę kosztem życia i kalectwa ludzi, znów marginezują kolejny zamach terrorystyczny w Europie nazywając go "incydentem".
"Incydent" to jest rzecz drobna, np. jak samochód zajedzie mi znienacka drogę, a nie jak terrorysta zmasakruje tłum! 😟

Jak podają brytyjskie media w Manchesterze w hali Manchester Arena doszło do dwóch eksplozji. Potwierdzone informacje mówią o co najmniej 19 ofiarach śmiertelnych i 50 rannych.

23 maja 2017
Jak podają brytyjskie media w Manchesterze w hali Manchester Arena doszło do dwóch eksplozji. Potwierdzone informacje mówią o co najmniej 19 ofiarach śmiertelnych i 50 rannych.
Według komunikatu opublikowanego przez Greater Manchester Police na Twitterze, „służby ratunkowe reagują na doniesienia o eksplozji w Manchester Arena”. „Prosimy, unikajcie tej okolicy podczas gdy służby ratunkowe pracują na miejscu zdarzenia” – czytamy.
Do dwóch wybuchów miało dojść po koncercie Ariany Grande. Na Twitterze pojawiły się filmiki pokazujące uciekających w panice ludzi. Świadkowie informują o tym, że słyszeli „potężny huk”. Mowa jest o dwóch eksplozjach.
Dziennikarz The Guardian Frances Perraudin informuje, iż na miejsce wezwane zostały jednostki Royal Logistics Corp do unieszkodliwiania odpadów po bombach. Według niepotwierdzonych informacji, mogła zostać podłożona bomba wypełniona gwoździami. Brytyjskie media  całe zdarzenie nazywają „incydentem”.
Policja poinformowała, że traktuje informację o wybuchu jako możliwy akt terrorystyczny, choć nie potwierdzono oficjalnie, co wydarzyło się w hali.
Manchester Arena to największa kryty obiekt widowiskowo-sportowy w Europie. Została otwarta w 1995 roku i mieści 21 tys. widzów.


- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love 💟
           Ku chwale Rancho! 🙋
Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Ataków będzie więcej. Nadchodzi drugi etap destabilizacji Europy

To ja oceniam rzeczywistość. Ja czytam, obserwuję i wyciągam wnioski.
Żaden wykształciuch bez polotu i wyobraźni, nie ma prawa za mnie decydować, co mam myśleć i jak postrzegać świat. Mam wystarczająco dużą inteligencję i intuicję oraz zdolność obserwacji, by myśleć samodzielnie i samodzielnie oceniać rzeczywistość i wyciągać wnioski.

To ja decyduję, jakie czynniki biorę pod uwagę w swojej ocenie. Jestem na tyle otwarta, że potrafię brać pod uwagę i analizować również niezwykłe dary nadprzyrodzone, które przejawiają niezwykli ludzie. Dlatego szanuję przepowiednie Pana Krzysztofa Jackowskiego. Udowodnił on swoimi licznymi przepowiedniami swoją trafność. Wierzę w jego wizje. Znam naturę tych wizji, wiem, że niekiedy wizja jest ograniczona, wszystkiego nie mówi. Bywa, że obrazy nasuwają się po pewnym czasie dając dodatkowe informacje. Wiem, że niekiedy wizja może być niewłaściwie zinterpretowana, lub być zbyt zagadkowa.

Np. co do Lecha Kaczyńskiego, kilka miesięcy przed zamachem smoleńskim,
Pan Jackowski zobaczył go jako śpiącego. Taki obraz mu się nasunął.
Nie rozumiał on wtedy, że ta wizja, to była zapowiedź śmierci Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Niemniej jednak wizja pojawiła się. Taka jest natura wizji. Bywają enigmatyczne. Bywają też bardzo wyraziste. Wierzę w dar jasnowidzenia, dlatego również takie wizje biorę pod uwagę.

Tu artykuł sprzed miesiąca, zapowiadający kolejne krwawe ataki terrorystyczne.
A wczoraj nastąpił kolejny zamach terrorystyczny w Manchester.
Czyli przepowiednie naszego genialnego jasnowidza są skuteczne.
Dla mnie on jest autorytetem.

Ja wiem, że mojego bloga czytają różni ludzie, także lewaki, spadkobiercy morderców patriotów polskich, których moje polityczne posty swędzą w oczy, a gul im skacze przy co bardziej otwartych, opisujących szokujące wydarzenia wypowiedziach. Ale ich lewacki bulwers, to jest ich problem. Nie mam cenzurować mojego bloga, by im się go przyjemnie czytało, gdyż mój blog, to mój blog i ma się w nim znajdować to, co mnie rusza i porusza, co mnie interesuje. Nie mam zamiaru trzymać się tylko tematu mego żywota na wsi, ale sygnalizuję licznymi cudzymi artykułami rzeczywistość, w jakiej żyję. Nie jestem tak ograniczona, by sądzić, że polityka i zewnętrzne wpływy nie istnieją.
Docierają one na moje gospodarstwo w postaci coraz to nowych, upierdliwych i wkurwiających przepisów, narzucanych przez niedemokratyczną Unię Europejską, która realizuje interesy wielkich korporacji, kosztem drobnych producentów, między innymi, kosztem rolników małorolnych.

Moja sielanka jest raz po raz zakłócana debilnymi, uzurpatorskimi narzutami, nakazami, zakazami, kosztami itp., które są mi narzucane bez mojej zgody i są tak naprawdę bezprawnymi ograniczeniami wolności.

Między innymi, uzurpatorzy z Komisji Europejskiej, zabronili mi uboju gospodarczego na mojej farmie. Czyli ingerują w funkcjonowanie mojej farmy.
Przeszkadzają, utrudniają normalną działalność na gospodarstwie.
Mówiąc krótko, wpieprzają mi się do gara, a to mnie wkurwia, bo jako osoba prawa i sprawiedliwa, nie lubię kombinować tak jak moi sąsiedzi i po cichu ubijać zwierzaki na mięso. Wolałabym to zrobić normalnie, otwarcie.

Uzurpatorzy z Brukseli, uniemożliwiają normalne funkcjonowanie mojego gospodarstwa. Zatruwają mi tym samym życie. Podnoszą ciśnienie.
I o ile w innych krajach Europy, które nie są w tak dotkliwy sposób zażydzone, te brukselskiej dyrdymały są olewane i chłopi nadal gospodarzą jak dawniej, ubijają jak dawniej, o tyle w Polsce się nie da, zwłaszcza, gdy jest się na celowniku lokalnej skorumpowanej policji, która ze skóry wyłazi, by znaleźć na mnie jakiś haczyk i dojebać mandat lub założyć mi sprawę o wykroczenie.

Więc mimo, że mam stado owiec, nie mogę zjeść baraniny. 😟
Wolałabym, by Polska wyszła z Unii Europejskiej i zlikwidowała te upierdliwe przepisy. Nie zgadzam się, by jakiś pajac w oddalonej o tysiące kilometrów Brukseli, narzucał mi co mam jeść, tym bardziej, że choruję po jedzeniu sklepowym, po chemizowanym mięsie ze sklepów, zaś moje ekologiczne, czyste mięso nigdy mi nie zaszkodziło, lecz wzmocniało.

Mam niedoczynność tarczycy i muszę jeść czyste, zdrowe mięso, by dobrze się czuć i nie przewracać z osłabienia. Mam na głowie kupę zwierzaków i muszę być sprawna, by się nimi zajmować należycie. Nie mogę być śnięta dzień w dzień.
Ale pajace z Brukseli mają w dupie moje zdrowie, samopoczucie, zwierzęta i gospodarstwo. Dlatego chcę, by Polska wypisała się z tego klubu pedałów.

Indianka

Znany jasnowidz: Nie dajcie sobie wmówić, że to incydenty! Ataków będzie więcej. Nadchodzi drugi etap destabilizacji [VIDEO]

Przez

 AW

 -

24 marca 2017

Krzysztof Jackowski. Foto: fb.com

Znany jasnowidz Krzysztof Jackowski w mocnych słowach wypowiedział się o medialnej propagandzie zakłamującej naszą rzeczywistość. Pratekstem był zamach w Londynie.

Jackowski przewiduje więcej zmasowanych ataków a także sugeruje, że problem uchodźców jest zaplanowanym sposobem na destabilizację Europy. Przywołuje słowa Szewacha Weissa sprzed lat, które zabrzmiały jak obiecanie sprowadzenia arabskiego problemu do Europy.

Chyba każdy z nas jest zbulwersowany następnym atakiem terrorystycznym, który się odbył wczoraj w Londynie. Ja jestem zbulwersowany także tym co robią niektórzy redaktorzy, opisując na portalach artykuły, które to są zatytułowane „Incydnet w Londynie”– rozpoczął swoją wypowiedź jasnowidz.

– Przecież to jest chore! To jest zakłamywanie rzeczywistości! Jesteśmy wyraźnie sterowani pewnymi przekazami. Jak można nazwać atak terrorystyczny, gdzie człowiek rozjeżdża przechodniów, wyskakuje z auta i zabija funkcjonariusza, jak można to nazwać incydentem!

Dalej Jackowski sugeruje, że taka narracja to nie przypadek ale celowe działanie.

– Proszę zwrócić uwagę jak media uspokajają nas. Jestem oburzony kiedy przeczytałem artykuł, wręcz instrukcję jak to my mamy się nie dać terrorystom. Przecież to pisał jakiś kretyn! Terrorysta ma nad nami wielką przewagę – my nie wiemy, w którym momencie on nas zaatakuje. Przed takimi atakami nie można się uchronić.

Jasnowidz z Człuchowa przewiduje kolejne, zmasowane ataki w Europie. Mówił o tym już wielokrotnie.

– Ja zapowiadałem i zapowiadam na ten rok zmasowane ataki terrorystyczne. Dotychczas było spokojnie. Pragnę przestrzec, że takich ataków w tym roku będzie więcej i dwa, może trzy ataki będą zmasowane i spowodują duży niepokój w Europie.

– Nie dajmy sobie wmawiać żeby inaczej nazywać to co jest zabójstwem! to nie jest incydent, to są zorganizowane ataki terrorystyczne! Wszyscy jesteśmy narażeni na niebezpieczeństwo. Rządy Unii Europejskiej postępują bardzo nieodpowiedzialnie wpuszczając terrorystów do Europy.

Najciekawszy fragment wypowiedzi dotyczy przywołanych przez Jackowskiego słów byłego ambasadora Izraela w Polsce, Szewacha Weissa, które mogą zdradzać, że napływ uchodźców do Europy był od dawna zaplanowaną akcją.

– Kiedyś były ambasador Izraela w Polsce, pan Weiss (Szewach Weiss – red.) dyskutował w polskiej telewizji z redaktorem i zapowiedzi zdanie:„Wy europejczycy nie wiecie co to jest problem arabski ale niewykluczone, że może w przyszłości się dowiecie”. Bardzo utkwiły mi jego słowa w głowie. To wyglądało jak by to było obiecane.

– Na samym początku, kiedy zaczęła się sytuacja z uchodźcami, ja mówiłem, że to jest koń trojański. Uważam, że Europa jest zainfekowana już terroryzmem. Nadchodzi drugi etap – destabilizacja ładu i spokoju w Europie.

Na koniec Jackowski apeluje o rozsądek i nieuleganie medialnej propagandzie.

– Nie dajmy sobie wmawiać, że to są tylko incydenty. To jest oburzające, że są ludzie pióra, którzy kształtują światopogląd społeczny i którzy tak próbują zakłamywać rzeczywistość.

– To nie są incydenty! To są krwawe zamachy na niewinnych ludzi u nich w domu. A to, że politycy nie potrafią nad tym zapanować, to wydaje mi się, że najgłupsza metoda żeby zatrzeć swoje błędy to jest nazywanie krwawych zamachów incydentami. Kpina i żart! Nie wiem czy oni z siebie żartują czy z nas.

http://wolnosc24.pl/2017/03/24/znany-jasnowidz-nie-dajcie-sobie-wmowic-ze-to-incydenty-atakow-bedzie-wiecej-nadchodzi-drugi-etap-destabilizacji-video/

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

poniedziałek, 22 maja 2017

Zabawka dla szejków?




"Wstrząsające zeznania. Czy Magdalena Żuk miała być zabawką dla szejków? „Ona przyjechała tu na konkretne zamówienie”


Sprawą tragicznej śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie od początku maja żyje cała Polska. Szczególnie wśród internautów, pojawia się wiele wersji wydarzeń i przyczyn zgonu młodej Polki.
Nowe ustalenia poczynili autorzy programu „Interwencja”, którzy dotarli do miejsc, w których rozegrał się dramat – szpitala w Port Ghalib oraz hotelu nieopodal Marsa Alam.
Oni twierdzą, że oni nie gwałcą, lubią seks, ale nie gwałcą. Były kiedyś jakieś sytuacje, że do hotelu jakiś sprzątacz wleciał do klientki, np. do łazienki np. Wygłodniali są strasznie, jeżeli o to chodzi – mówi Polak zamieszkały w Egipcie.

Według jednej z hipotez, która jest brana pod uwagę także przez polską prokuraturę, Magda Żuk mogła paść ofiarą handlu ludźmi. Podobne ustalenia poczynili detektywi „Lamparta”, według których w śmierć dziewczyny zamieszana jest międzynarodowa organizacja przestępcza.
Dziennikarze „Polsatu” dotarli także do kobiety mieszkającej w tej turystycznej okolicy, która ma być pewnym źródłem informacji.
Reporter: To była taka sytuacja, że dziewczyna gdzieś znalazła sobie takiego pośrednika? 
Sylwia: Sama sobie tego nie załatwiła. Dostała propozycję.
Zdaniem Sylwii sytuacja Magdy nie jest odosobniona, takie samotne dziewczyny nie trafiają do Egiptu przez przypadek.
Ona przyjechała na konkretne zamówienie. Tutaj, po drugiej stronie jest piękny kraj, który sobie zamawia pewne rzeczy, pewne towary. I te towary przyjeżdżają. Nikt niczego nie potwierdzi, dlatego że tu są za duże wpływy i za grube ryby – mówi kobieta.
Wylatywała z Katowic i to było tak, że z jakąś starszą panią miała kontakt w samolocie, robiła sobie z nią zdjęcia. (…) Jak mieszkała sama, to normalnie się zachowywała, a nagle wyjechała do Egiptu i zachorowała? To jest niemożliwe – opowiada „Interwencji” członek rodziny Magdaleny Żuk.
Okazało się, że ona nie wsiadła do tego samolotu, że tam właśnie ten Mahmoud i jego kumple robili sobie z nią zdjęcia. Robili zamęt po prostu, żeby tylko nie wsiadła do tego samolotu. Wiemy to od osób, które tam były, czyli od Polaków. W sobotę z nią rozmawialiśmy, a w niedzielę umarła. Coś tam się wydarzyło, że wypadła z okna, czy ktoś ją wypchnął. Wydaje mi się, że się wystraszyli, że za dużo wiedziała i upozorowali jej samobójstwo – dodaje.
Czy kiedykolwiek poznamy wyjaśnienie tej sprawy? Zdaniem ponad 56 procent czytelników wolnosc24.pl Magdalena Żuk została zamordowana lub zmarła w wyniku powikłań po próbie morderstwa. Tylko 19 procent wskazało jako przyczynę próbę samobójczą i jej konsekwencje. Ponad 24 procent nie wyraża zdania w tej sprawie lub wskazuje na inną przyczynę śmierci dziewczyny."
http://wolnosc24.pl/2017/05/22/wstrzasajace-zeznania-czy-magdalena-zuk-miala-byc-zabawka-dla-szejkow-ona-przyjechala-tu-na-konkretne-zamowienie/

15 lat szykan i nękania

Większość życia spędziłam w mieście, w Szczecinie. Nigdy za nic nie byłam karana, żadnej kartoteki nie miałam, nawet mandatu nie dostałam przez całe moje miejskie życie. Nikt nigdy nie podważał mojej inteligencji, władz umysłowych, wiarygodności. Nie miałam w Szczecinie takich problemów.
Nie miałam też wrogów. Nikt na mnie nigdy nie ośmielił się wezwać policję.
Miałam grzecznych sąsiadów policjantów, w sumie aż czterech. Nie było z nimi żadnych zatargów, najmniejszych problemów. Nie panoszyli się. Nie nadużywali swoich uprawnień. Nie łamali prawa. Był absolutny spokój.

W 2002 roku kupiłam gospodarstwo na Mazurach Garbatych, by realizować moje marzenia o życiu w harmonii z naturą, o hodowli szlachetnych koni, o założeniu pięknego, bogatego ogrodu.

Ledwo przyjechałam, już lokalna klika węszyła w Szczecinie, czy ja byłam karana, szukali na mnie haków po różnych instytucjach, składali donosy, musiałam kompletować dokumenty i je przedstawiać w Urzędzie Skarbowym, że z niczym nie zalegam po sprzedaży mojego mieszkania i zakupie gospodarstwa, a zaczęło się to inwigilowanie i trollowanie, od tego momentu, gdy złożyłam w Gminie Kowale Oleckie podanie o remont drogi.😟

Gminiarze tu dróg nie robili od dziesięcioleci. Zastraszeni miejscowi rolnicy, bali się o cokolwiek upominać. Gdy ja zaczęłam starania o drogę dojazdową do mojego gospodarstwa, to mnie miejscowi straszyli, że pójdę siedzieć, bo się narażałam lokalnej lewackiej władzy, która niezwykła słuchać głosu obywateli i spełniać ich próśb.

Napuszczano na mnie rozmaite kontrole przez lata. Odmówiono dotacji.
Zabrano podstępnie psa, a gdy pojechałam do schroniska moją suczkę odebrać, napuszczono na mnie policjantki, które mnie bezpodstawnie aresztowały i pobiły. Psa nie oddano, policja giżycka zaś wytoczyła mi sprawę karną o rzekome pobicie policjantek (totalna bzdura), które pastwiły się nade mną przed i w radiowozie podczas nielegalnego aresztowania (nie było podstaw do aresztowania).

Prokuratura giżycka odmówiła wszczęcia postępowania przeciwko policjantkom.
Sędzina przed rozprawą straszyła mnie grzywną za rzecz tak niewinną, jak złożenie mojego okrycia na biurku w pustym sekretariacie.
Podczas posiedzenia sądu, odmówiła mi dochodzenia moich praw względem policjantek. Policja zaś, zignorowała dwie skargi dotyczące skandalicznego zachowania policjantek podczas interwencji w Bystrym - moich znajomych, którzy byli ze mną w schronisku, oraz mojej.

Sprawa przeciwko mnie toczyła się 3 lata, ze zgromadzonego materiału wynikało, że jestem niewinna, ale sąd w Giżycku i tak mnie skazał, dopiero Sąd Apelacyjny w Olsztynie, uchylił ten wyrok.

Odcięto mi prąd. Nasłano komornika. Nie miałam gdzie napisać pisma obronnego. W lokalnej świetlicy wiejskiej siedzi matka policjanta, która kręci lewe interesy w świetlicy i w związku z tym wywala ze świetlicy użytkowników, aby nie widzieli, czym ona się zajmuje w pracy, nie daje napisać apelacji czy odwołania. Szykanuje mnie od kilku lat. Zgłaszałam wielokrotnie te szykany u jej przełożonego w Kowalach Oleckich i na policji. W odwecie zmienili regulamin świetlicy przeciwko mnie oraz założyli mi kilkanaście spraw o rzekome wykroczenia, których nie popełniłam (rzekomy wypas zwierząt u brata policjanta oraz za wezwanie policji do świetlicy, podczas dokuczania mi w świetlicy przez matkę policjanta). Mieli mnie ten olecki sąd już kilka lat, ciąga po rozprawach, dopuszcza jako dowody, tendencyjne, niewiarygodne opinie wrogo do mnie nastawionych policjantów, a moje twarde dowody ignoruje.

Aby podważyć moją wiarygodność, wysyłają mnie na sądowe przymusowe badania psychiatryczno-psychologiczne, doszukują się jakichś wyssanych z palca skłonności, wydają orzeczenia tendencyjne, a szkodliwe, takie jakich oczekuje sąd, czyli: zdrowa psychicznie i umysłowo (może być skazana, aresztowana), ale "niewiarygodna", bo tak ubzdurała sobie pani psycholog Marta Bratko. Sąd na podstawie tych bredni skazuje mnie, ignorując twarde dowody, oraz moje zeznania i moich świadków. Paranoja!

Ta paranoja musi się skończyć! Cały układ do wymiany!
W policji, prokuraturze i sądach oraz służbie zdrowia powinni pracować Polacy z udokumentowanym polskim pochodzeniem na 5 pokoleń wstecz, katolicy, ludzie honorowi, bezstronni, o nieskazitelnej uczciwości!
Dopiero wtedy doczekam się sprawiedliwości.
Prosiłabym gorąco, by Rząd PiS i posłowie PiS i Kukiz, zabrali się energicznie za wymianę składu wymiaru sprawiedliwości w Polsce, na młodych prawników po studiach prawniczych, niezwiązanych ze starymi, skorumpowanymi strukturami.

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Urodziny śmiałego wędrowca

Dziś ktoś znajomy ma urodziny, a ja mam zablokowane konto na Facebooku na tydzień, zatem niniejszym pozwolę sobie tutaj złożyć mu życzenia:
Spełnienia marzeń i długiego, ciekawego i szczęśliwego życia! 💝💝💝 🙆🙆

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Jutro wywiad z Panem Sławomirem Turzyńskim, turystą ze Szczecina, który był na urlopie w Egipcie w tym samym czasie co Magda Żuk

Indianka przeprowadziła wywiad z Panem Sławomirem Turzyńskim, turystą ze Szczecina, który był na urlopie w Egipcie w tym samym czasie co zamordowana Magda Żuk, w tej samej klinice, gdzie zmarła.
Jutro opublikuję streszczenie.

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Lewaccy sędziowie wyją jak wściekłe stalinowskie psy

"Przypominam w okresie 1918 do 1939 70% adwokatury było w rękach żydowskich. Doskonale odnaleźli się w warunkach powojennych. Stalin doskonale wiedział, jak zniewolić krnąbrnych Polaków. Na 460 pracowników MBP (Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego) 170 było pochodzenia żydowskiego. W ścisłym kierownictwie MBP stanowili oni 60%. Zatem zbudowali system nadzoru kontroli i poniżenia Polaków na każdym możliwym stanowisku. To o nich mówił Ben Gurion, gdy wracali do Izraela, po rzekomych "czystkach" urządzonych przez Polaków:cyt. "Nie stalibyście tu przede mną, gdybyście w życiu nie okazali się ostatnimi kanaliami". Piszę to ostatnie zdanie zaczerpnięte z prelekcji Pani dr Ewy Kurek, wybitnej znawcy tematyki żydowskiej.
Jeśli ktoś dziś czegoś nie rozumie, skąd tyle anomalii w życiu Polski, skąd po 70 latach gospodarowania "wolnym" krajem minister rządu a wiec człowiek doskonale zorientowany w realiach państwa stwierdza, że Polska to; cyt. Ch.j, du.a, kamieni kupa, niech szuka odpowiedzi w jakości prawa jakim jesteśmy otaczani od 70 lat."

"Wycie, buczenie, okrzyki, wreszcie wychodzenie z sali – w ten sposób zachowywali się prawnicy na swoim kongresie, kiedy odczytywano list prezydenta Andrzeja Dudy i kiedy przemawiał wiceminister sprawiedliwości. Jednak dla byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego Marka Safjana takie skandaliczne zachowanie „nadzwyczajnej kasty” to wcale nie była odmowa dialogu, a – uwaga! –  „postawa, która wskazywała: my chcemy rozmawiać, ale nie w ten sposób”.

Sędziowie, adwokaci i radcowie prawni z całego kraju spotkali się w Katowicach na Kongresie Prawników Polskich, by dyskutować o reformie wymiaru sprawiedliwości i stanie praworządności w Polsce. Organizatorami kongresu byli Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia”, Naczelna Rada Adwokacka oraz Krajowa Rada Radców Prawnych.

List do uczestników wystosował prezydent Andrzej Duda. Gdy list minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera odczytywał fragment listu, mówiący o tym, że z gwarancją niezawisłości sędziowskiej ściśle łączy się nakaz apolityczności, część uczestników kongresu przerywała mu bucząc i skandując „Konstytucja!”. Część zgromadzonych unosiła wtedy w górę książeczki z tekstem ustawy zasadniczej.

Z kolei gdy przemawiał wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, który powiedział m.in., że środowisko sędziów nie oczyściło się samo i potrzebne są zmiany – większość sędziów opuściła salę.

CZYTAJ WIĘCEJ: Skandal na kongresie prawników. Internauci ostro o zachowaniu „nadzwyczajnej kasty”

Na antenie TVN24 zachowanie uczestników kongresu tłumaczył były prezes Trybunału Konstytucyjnego Marek Safjan. Oczywiście nie miał im nic do zarzucenia. 


>
>  
>
> Pamiętajmy o tym, że nie zawsze można panować nad emocjami w sytuacji, gdy dochodzi do tego rodzaju słów, do jakich doszło. Sędziowie byli obrażani 

– oświadczył Safian.

Co więcej, według niego była to nawet postawa wskazująca na… chęć rozmowy.


>
>  
>
> To nie była odmowa dialogu, tylko reakcja na obraźliwe słowa, które zniechęcały do dialogu. To była być może nawet postawa, która wskazywała: my chcemy rozmawiać, ale nie w ten sposób 

– tłumaczył były prezes TK.

Bardziej pokrętnie już chyba nie da rady…"

http://niezalezna.pl/99176-trzeba-miec-tupet-tak-safjan-tlumaczyl-skandal-na-kongresie-prawnikow

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Nigdy nie wracajcie!

"Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, urodził się w czasie letnich strajków w 1980 r., które doprowadziły do powstania Solidarności. „Sądy komunistyczne skazały na karę śmierci ponad trzy tysiące polskich patriotów” – po tych jego słowach sędziowie uczestniczący w sobotnim Kongresie Prawników Polskich (KPP) zaczęli wychodzić z sali. Z pierwszej ławki zerwał się Ryszard Kalisz. Wystarczyło spojrzeć na ich twarze, by zauważyć, że same słowa „polskich patriotów” wzbudziły w nich trudny do ukrycia niesmak. Tak się nie mówiło w ich domach. A minister bez zmrużenia oka kontynuował opowieść o III RP, w której tylko jeden sędzia musiał odejść z zawodu. Padły kluczowe słowa o związku między nierozliczeniem komunistycznych zbrodniarzy sądowych a korupcją wśród sędziów w III RP: „Tolerancja wobec dużych win powodowała bezkarność win małych”. Tak oto majestat Rzeczypospolitej przemówił ustami młodego ministra do tych, którzy wysługiwali się obcym i ich potomków. Teraz na Ministerstwie Sprawiedliwości ciąży wielka odpowiedzialność, by ci, co wyszli, nie mieli powrotu. By dzieci Sierpnia80 skutecznie dokończyły dziś antykomunistyczną rewolucję rodziców."

http://niezalezna.pl/99179-nigdy-nie-wracajcie

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Jestem ofiarą homoseksualistek 😟

Przez 5 jebanych lat jestem dzień w dzień opluwana, szykanowana i prześladowana przez dwie krakowskie kurwy, dwa homoseksualne zwyrole 😬

Urządziły nienawistną nagonkę na mnie w internecie i powiecie. Są bezkarne przy lewackich organach ścigania, które sprawiają wrażenie, sprzyjania im w ich nielegalnym procederze, które współuczestniczą w nagonce.
Olecka policja, prokuratura i sąd mają w dupie, że dzieje mi się krzywda 😟 Pozwalają na to, akceptują stały stalking i łamanie wszystkich moich praw.
Biorą łatwe pensje po kilka tysięcy miesięcznie. Nie robią nic, by przerwać ciąg wieloletnich przestępstw i mnie uwolnić od stalkerów.
Lewackie nasienie bez sumienia i honoru 😟😟😟
Ja nie chcę, by policja, prokuratura i sąd w Polsce były w lewackich rękach!
😬
Lewacki wymiar "sprawiedliwości" jest niesprawiedliwy, robaczywy, niewiarygodny, podważa sens istnienia policji, prokuratury i sądu.
Policja nie broni, prokuratura nie docieka, sąd nie skazuje zgodnie z ujawnionymi dowodami. Oni są bezużyteczni. Niepotrzebni. Nie spełniają swoich ustawowych zadań, do których zostali powołani. Powinni zostać odwołani! 

Chcę by Rząd wywalił ich wszystkich z posad, a na ich miejsce dał ludzi prawicy, uczciwych i wiarygodnych, dbających o dobro osób poszkodowanych, ludzi o chrześcijańskiej etyce i morale, przyjaznych zwykłym, prostym ludziom takim jak ja!

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋
Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Polska traci na udziale w Unii Europejskiej finanse i twarz

Polska realnie wpłaca do budżetu Unii Europejskiej znacznie więcej niż dostaje w zamian. Nie ma sensu utrzymywać zachodnich krwiopijców, kosztem polskich podatników. Nie dość, że UE drenuje polski budżet, to jeszcze narzuca nam swoje debilne wymysły typu przymus gender (pochwała homoseksualnego zwyrodnienia i narzucanie jego akceptacji wbrew naturalnym odruchom obronnym Polaków), oraz pedofilię (w cywilizacji muzułmańskiej pedofilia to normalka), które degenerują i uwsteczniają społeczeństwo. W Zachodniej Europie było wiele afer homoseksualnych i pedofilskich z udziałem polityków. By te zrypy czuły się bezkarne, wymyśliły legalizację i propagandę homoseksualizmu oraz stworzyły kult "gender". Po to, by zboczeńcy nie tracili państwowych posad, po wykryciu ich dewiacji. 

Homoseksualizm to dewiacja i nie powinna być promowana i narzucana Polakom. To śmieszne, że polskie rządy dały się w to gówno wciągnąć, zamiast zadbać o rozwój i zdrowie polskich rodzin. Nie reprezentowały dobra narodu polskiego, dlatego optowały za tym zwyrodniałym kultem.

Musimy zadbać o swój polski naród, o to, by Polacy mieli szanse być w Polsce szczęśliwi. To niedopuszczalne, by kasta żydosędziowska żerowała na polskim narodzie tyle lat, od 1945 roku nieprzerwanie 😟
Żydokomunistyczni sędziowie skazali na śmierć setki tysięcy niewinnych Polaków.
Do tej pory nie zostali osądzeni za zbrodnie popełnione na polskim narodzie. To skandal! 😬

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋
Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Kar te ne ubije, te okrepi! :)

Cóż, 5 lat hejtu i nienawistnej pedalskiej nagonki przetrwałam już :)
Paniusie bardzo postarały się, by odsunąć ode mnie ludzi.
Gender i pedalenie powinny być w Polsce ustawowo zabronione.
Pedały, to osoby mściwe, fałszywe, do bólu obłudne, szkodliwe.
Czerpiące chorobliwą satysfakcję, z niszczenia życia samotnej, ciężko pracującej kobiecie. To psycholki, o zrytych beretach.

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Kar te ne ubije, te okrepi! :)

niedziela, 21 maja 2017

Plany nie zrealizowane

Dziś nie starczyło czasu na wszystkie plany.
Indii musiała poświęcić czas na inne rzeczy, które wynikły.
Najpierw rano trzeba było uwolnić kozła totalnie zaplątanego w siatkę.
Zajęło to godzinę.

Potem trzeba było zająć się suczką, która się oszczeniła.
Urodziły się maluchy podobne do niej, więc się przydadzą. Indianka wydoiła kozę i dała suczce i kotom mleka.
Suczki Indianki sprawdzają się w hodowli drobiu. Odganiają skutecznie lisy.
Są niezwykle ruchliwe, odważne, wręcz brawurowe, zawzięte i szczekliwe. Potrafią się rzucić na zwierzę 100 razy większe od nich (np. konia).
Odkąd suczki penetrują podwórko i okolice siedliska, żaden lisiura nie porwał drobiu. Kury bezpiecznie dziobią na łące przed domem. Zatem szczeniaczki w typie matki zostają. Małe pieski niewiele jedzą, więc Indii nie powinna mieć problemu z ich wykarmieniem. Gdy dorosną, będą strzegły ogrodu przed zającami i bobrami.

Dzisiaj zaginęła indyczka z indyczętami 😟 Dwa indyczęta Indianka znalazła w dziurze w ziemi. Reszty - ani widu, ani słychu. Obeszła hektar ogrodzonej szczelnie łąki. Nie ma! Znalazła tylko duże indycze pióro obok dziury w ziemi, gdzie wpadły dwa indyczęta. Złe podejrzenia dopadły Indii. Lisiura?? Z tej strony psów nie ma. Mógł się podkraść.

Zmartwiona wracała już do ogródka, rozmyślając o potrzebie zainstalowania dodatkowych psów w pobliżu indyczki z pisklętami, gdy dzięki Bogu usłyszała pisk piskląt i głos indyczki. Są! Jak daleko zawędrowały! Aż pod samą miedzę! Indianka poszła po skrzyneczkę, wróciła i troskliwie pozbierała do niej maluchy, wykazując się refleksem, gdyż ledwo kilkudniowe indyczęta całkiem chyżo pomykają po trawie.

Dziś posiała chińską rzodkiewkę i czarną rzepę z odrobiną koperku oraz przygotowała sobie rowki do siewu na jutro.

Namoczone w domu nasiona kiełkują. Trzeba jutro je zapakować do gleby.

Brunhilda pojechała na wycieczkę. Będzie jutro wieczorem.

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Nasiona brzoskwiń

Oj, trzeba plany siewne rozpisywać, gdyż Indianka przeoczyła, że dostała nasiona drzew owocowych od rodziców. Brzoskwinie, jabłonie, śliwy.
Namoczy dziś, a jutro posieje.

Dzień piękny się zapowiada. Kury już na łące dziobią trawę. Owce, kozy i konie pod domem drzemią. Trzeba iść do ogrodu póki nie ma nieznośnego żaru.
Wynieść indyczęta i wyprowadzić indyczkę na ogrodzoną łąkę. Niech korzystają. Trzeci dzień, a jeszcze żadne z wyklutych piskląt nie padło.
Wolność na łące pod czujnym okiem mamy indyczki - służy im. Rosną zdrowo.

Wczoraj Indii nic nie posiała (ale nasiona namoczyła w domu), gdyż przegrzała się i chowała raz po raz w cień. Kapeluszy przeciwsłonecznych nie znalazła.
Wysprzątała ganek, zrobiła ogrodowy stół obiadowy, pomalowała bramę ogrodową i ścianę domu. Zawiozła do ogrodu sprzęty do grilla i ogniska.
Jeszcze ciężkie siedziska chce zawieźć, by było na czym siedzieć przy kuchni polowej i przy ognisku.

Brunhilda z psami śpi na poddaszu stajni. Koty już przyszły pod dom.

W południe Indii wysprząta kurnik i zrobi nowe gniazda dla kur i indyczek.
Jest szansa, że druga indyczka zniesie jaja i będzie indycząt więcej, niż tylko 12 sztuk. Jest też szansa na własne kurczaczki. Można drugiej indyczce podłożyć.

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

sobota, 20 maja 2017

Lamparty to profesjonaliści

Dobrze, że mamy w Polsce przynajmniej jedną profesjonalną firmę detektywistyczną. Ich wersja wydarzeń brzmi wiarygodnie i profesjonalnie.

"Jest związek między zamówieniami na »dziewczyny do towarzystwa« a śmiercią Magdaleny Żuk" - szef biura Lampart Group

grz/hlk/

2017-05-16, 22:17

Zorganizowana 72-osobowa grupa przestępcza zajmująca się m.in. realizowaniem zamówień na "dziewczyny do towarzystwa" i handlem narkotykami ma związek ze śmiercią 27-letniej Polki w Egipcie - takie są ustalenia detektywów z biura Lampart Group. Zamieszane w proceder są według informacji firmy 32 spółki. Z szefem biura detektywistycznego Lampart Group rozmawiał reporter Polsat News Bartosz Kwiatek.

ODTWÓRZ

Wycisz

Głośność

 

TRYB PEŁNOEKRANOWY

KRAJ

"Zabrakło opieki z polskiej strony". Turyści...

W wyniku przeprowadzonego przez biuro detektywistyczne Lampart Group śledztwa do Prokuratury Krajowej w Warszawie trafił raport, w którym detektywi wskazują osoby powiązane z międzynarodową grupą przestępczą.

 

- Wskazaliśmy precyzyjnie 72 osoby powiązane bezpośrednio lub pośrednio z uczestnictwem w zorganizowanej grupie, 32 spółki powiązane ze strukturami biznesowymi tej grupy, osoby rozpoznane, które brały udział w niejasnych okolicznościach śmierci Magdaleny w jednym ze szpitali, stronę internetową wraz z lokalizacją serwera, z której odbywało się zarządzanie zamówieniami dziewczyn między innymi z Polski, graficzną siatkę powiązań struktur osobowych i biznesowych grupy oraz powiązań ze sprawą śmierci i zaginięcia poprzednich kobiet w niedalekim czasie - poinformował prezes biura detektywistycznego Lampart Group.

 

W rozmowie z reporterem Polsat News szef biura uznał, że w Egipcie doszło do zabójstwa Polki, a chodziło o biznes związany z dostarczaniem młodych kobiet do towarzystwa.

 

- Według naszych ustaleń wszystko zaczęło się tutaj w Polsce. Jesteśmy skłonni potwierdzić tezę, że Magda wiedziała, w jakim celu jedzie. Została wystawiona jako osoba do towarzystwa, natomiast może nie do końca powiedziano jej prawdę o tym, co ją tam czeka - powiedział prezes Lampart Group.

 

- To spowodowało, że ona się chciała wycofać, spanikowała. Wykluczamy chorobę psychiczną, czy nagłą depresję w tak głębokim stanie, żeby doprowadziła do samobójstwa. Zbyt wiele okoliczności wskazuje na to, że ona znalazła się w takim miejscu, gdzie to, co się wydarzyło przerosło ją. Potem to już tylko rzeczy niekontrolowane, przynajmniej przez nią. Ona tam była cały czas pod silną presją. Doszło, naszym zdaniem, do zabójstwa - powiedział prezes firmy detektywistycznej.

Detektywi ujawnili nie tylko siatkę powiązań osobowych i biznesowych grupy przestępczej, ale także ich powiązań ze sprawą śmierci i zaginięcia dwóch innych kobiet, do których doszło wcześniej."

http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-05-16/jest-zwiazek-miedzy-zamowieniami-na-dziewczyny-do-towarzystwa-a-smiercia-magdaleny-zuk-szef-biura-lampart-group/

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷