poniedziałek, 22 maja 2017

Nigdy nie wracajcie!

"Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, urodził się w czasie letnich strajków w 1980 r., które doprowadziły do powstania Solidarności. „Sądy komunistyczne skazały na karę śmierci ponad trzy tysiące polskich patriotów” – po tych jego słowach sędziowie uczestniczący w sobotnim Kongresie Prawników Polskich (KPP) zaczęli wychodzić z sali. Z pierwszej ławki zerwał się Ryszard Kalisz. Wystarczyło spojrzeć na ich twarze, by zauważyć, że same słowa „polskich patriotów” wzbudziły w nich trudny do ukrycia niesmak. Tak się nie mówiło w ich domach. A minister bez zmrużenia oka kontynuował opowieść o III RP, w której tylko jeden sędzia musiał odejść z zawodu. Padły kluczowe słowa o związku między nierozliczeniem komunistycznych zbrodniarzy sądowych a korupcją wśród sędziów w III RP: „Tolerancja wobec dużych win powodowała bezkarność win małych”. Tak oto majestat Rzeczypospolitej przemówił ustami młodego ministra do tych, którzy wysługiwali się obcym i ich potomków. Teraz na Ministerstwie Sprawiedliwości ciąży wielka odpowiedzialność, by ci, co wyszli, nie mieli powrotu. By dzieci Sierpnia80 skutecznie dokończyły dziś antykomunistyczną rewolucję rodziców."

http://niezalezna.pl/99179-nigdy-nie-wracajcie

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!