Zamiotłam, odkurzyłam i umyłam podłogi.
Umyłam meble. Ułożyłam książki.
Te na foto to kucharskie, bo latem będę gotować codziennie coś innego.
Mam jeszcze stosy innych książek do posegregowania i poukładania. Całe mnóstwo. 😊
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Indianko mam dla ciebie smutną wiadomość. Masz książki z serii Lidla. A Lidl jest niemiecki. Wspierasz niemiecki przemysł :(
OdpowiedzUsuńCzyli wychodzi ze co najmniej 60 dań przygotujesz w lato. Albo może nawet co najmniej 100. Najlepiej tak 1przepis z 1 strony książki.
OdpowiedzUsuńCałe mnóstwo. Całe te jednym słowem 😆
OdpowiedzUsuń