RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
sobota, 2 września 2023
Pierwsze śniadanie na nowej stancji
7 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Kuźwa, jajecznica kanapki i jeszcze grzanki, to było dla trzech osób? 😳 jak ty tyle wpierdalasz, to nic dziwnego że stawiki bolą, wagi nie wytrzymują! Żresz za pułk wojska, normalny człowiek już po samej jajecznicy miałby dość...pozdrówka z plaży nad błękitnym Adriatykiem
OdpowiedzUsuńGdy się tak ciężko pracuje jak ja, to trzeba jeść solidnie by była siła. Dzisiaj zniosłam wszystkie rzeczy z czwartego piętra na dół 🥴
UsuńIndianko jak się ma do tego wpisu?..... Zostały mi jeszcze dwa dni na spakowanie i wyprowadzenie się. Mam nadzieję, że do północy 1 września już mnie tu nie będzie. A potem kierunek Czukty. Wreszcie zobaczę moje Rancho 😍...... To znaczy że jednak zostałaś w Olsztynie i będziesz dalej czytać Rzym?
OdpowiedzUsuńBędę czytać Rzym. Jeśli znajdę transport na wieś dla mojego łóżka rehabilitacyjnego to pojadę na Czukty z nim i innymi rzeczami.
OdpowiedzUsuńŁóżko waży około 100 kg i ma wymiary 200 cm x 90 cm. Potrzebuję to łóżko dla siebie na wsi.
OdpowiedzUsuńKiedyś jakiś tam Vlad z Ukrainy się ogłaszał ze przewozi rzeczy na Mazurach ale ty chyba go wtedy pouczalaś że powinien pisać imię po polsku. Pamiętasz to?
OdpowiedzUsuńTak, w Polsce stosujemy polską pisownię. Wielu przewozi rzeczy za duże pieniądze. Mnie nie stać. Mogę co najwyżej zapłacić za paliwo.
OdpowiedzUsuń