czwartek, 8 listopada 2018

Marsz Niepodległości przejdzie!

Ja to widzę tak:
PiS się wpierw zbłaźnił bo sprzeniewierzył się narodowi tym, że się wyparł Narodowego święta niepodległości Polski i Polaków, ale jak faszystowskie komuchy stołeczne zrobiły zamach na planowany Marsz Niepodległości, PIS stanął na wysokości zadania i zabezpieczył przemarsz patriotów polskich robiąc z tego święto państwowe, którego faszystka Gronkiewicz nie może zakazać.
Reasumując, Marsz Niepodległości się odbędzie na pohybel Gronkowca i wszystkich innych chamskich komuchów.

Nawet jeśli wyrok sądu będzie korzystny dla Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, to i tak nie może się on odbyć, bo administracja państwowa zajęła trasę na swoje potrzeby – powiedziała dziś dyrektor stołecznego Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Ewa Gawor.
Prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz poinformowała w środę o wydaniu zakazu organizacji w niedzielę 11 listopada Marszu Niepodległości. Następnie prezydent Andrzej Duda spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim i – jak poinformował rzecznik prezydenta Błażej Spychalski – na spotkaniu ustalono, że zostanie zorganizowany „wspólny biało-czerwony marsz”, który będzie objęty patronatem narodowym przez prezydenta, a jego organizacją zajmie się rząd.
Organizatorzy zakazanego Marszu Niepodległości odwołali się dziś do sądu od decyzji prezydent Warszawy, a jeszcze w środę zapowiadali, że w ostateczności marsz odbędzie się na zasadzie zgromadzenia spontanicznego.
Ewa Gawor potwierdziła na konferencji prasowej, że w środę przed północą wpłynęło (do urzędu) zawiadomienie o zgromadzeniu, którego organizatorem jest dowództwo garnizonu warszawskiego.
„To zgromadzenie jest wyłączone z ustawy prawa o zgromadzeniach. Odbędzie się w godz. 14-18 na trasie od ronda Dmowskiego, przez most Poniatowski oraz rondo Waszyngtona, a więc mogę powiedzieć, że to ta sama trasa, na której miał być Marsz Niepodległości” – powiedziała szefowa BBiZK.
Podkreśliła, że zgłoszone zgromadzenie przewiduje obecność od tysiąca do 50 tys. osób oraz 40 sztuk sprzętu wojskowego. Marsz ma być zabezpieczany przez policję, żandarmerię wojskową, straż miejską i Służbę Ochrony Państwa.
W odniesieniu do odwołania się do sądu przez organizatorów zakazanego przez prezydent Warszawy Marszu Niepodległości Gawor powiedziała, że „chciałaby wiedzieć, jakie będzie stanowisko sądu i czy nasza argumentacja została w pełni poparta przez niezawisły, niezależny sąd, bo to będzie też jakaś wskazówka dla nas na przyszłość”.
Podkreśliła jednocześnie, że nawet jeśli wyrok sądu będzie korzystny dla Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, to jej zdaniem „ten marsz i tak nie może się odbyć, bo administracja państwowa zajęła trasę na swoje potrzeby, a oni, jako zgromadzenie, mieli zezwolenie cykliczne na konkretną trasę”.
„W mojej ocenie organizator Marszu Niepodległości powinien się dogadać z organizatorem marszu państwowego” – powiedziała Gawor.
„Ja gdybym chciała uczcić święto i pójść w marszu z biało-czerwoną flagą, to bym się dołączyła do marszu prezydenta Andrzeja Dudy” – mówiła szefowa BBiZK.
Dodała, że gdyby miała inny cel, to by się zastanawiała, co robić, czy organizować zgromadzenie na zasadzie spontanicznego.
Zapytana o bezpieczeństwo podczas marszu organizowanego przez rząd szefowa BBiZK zaznaczyła, że „marsz państwowy jest poza jurysdykcją urzędu stołecznego i wszelkie reakcje będą po stronie organizatora”. Dodała, że urząd nie może rozwiązać tego zgromadzenia.
„Ja tylko mogę zadzwonić do organizatora i zwrócić na coś jego uwagę – powiedzieć, co widziałam na monitoringu lub jakie wpłynęły do mnie informacje. To mój obowiązek” – podkreśliła Ewa Gawor.
„Dbamy nie tylko o bezpieczeństwo marszu, ale generalnie o bezpieczeństwo w mieście” – dodała.
Tegoroczny Marsz Niepodległości zaplanowany jest na niedzielę, a jego hasło to „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Uczestnicy zgromadzą się o godz. 14.00 przy rondzie Dmowskiego, a następnie przejdą Alejami Jerozolimskimi, mostem Poniatowskiego, Wybrzeżem Szczecińskim i ul. Siwca na błonia Stadionu Narodowego. Demonstracja ta odbywa się co roku 11 listopada, począwszy od 2010 r.
Prezydent Warszawy, uzasadniając w środę decyzję o zakazie organizacji Marszu Niepodległości, wskazywała m.in. na to, że rezolucja Parlamentu Europejskiego z października br. w sprawie wzrostu liczby neofaszystowskich aktów przemocy wzywa państwa członkowskie do podjęcia kroków przeciwko mowie nienawiści i przemocy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!